Moje jedyne doświadczenie z AAD Przemyśl jest dokładnie takie samo jak Twoje i pewnie zostaliśmy skierowani do tego samej osoby. Również jestem zadowolony z tego, co osoba ta dla mnie znalazła i również byłem gotowy ponieść koszta, skromne ale zawsze. Nie tak powinno to działać. To tak jakby do akt USC można było się dostać tylko korzystając z usług jednej jedynej firmy w mieście, a do firmy odsyłałby nas dyrektor USC.Galadhorn pisze:Mam bardzo dobre doświadczenie z Archiwum Archidiecezjalnym w Przemyślu. Znalazłem w necie właściwy adres email, otrzymałem tego samego dnia, gdy napisałem, kontakt do genealoga, który współpracuje z Archiwum, Oczywiście trzeba było zapłacić za pracę. Ale warto było. Udało mi się odkryć w Krysowicach, Husakowie i Przeworsku aż trzy pokolenia przodków. Dzięki pomocy AA dotarłem z genealogią mojej ojcowskiej linii do XVIII w.
Kuba

