Archiwum Główne Akt Dawnych w Warszawie

Pomogę lub potrzebuję pomocy w Archiwum ; Archiwa .. gdzie szukać zasoby (inwentarze) Archiwów w Internecie

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Awatar użytkownika
Łucja

Sympatyk
Posty: 1865
Rejestracja: sob 05 maja 2007, 21:06
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Łucja »

Nie, i na konkurs też niekoniecznie i nawet na to że masz 16 lat też nie, niestety.. ale oby się udało. Ja rozmawiałam z jedną osobą, a Twój meil może odebrać inna przecież.
Łucja
Marynicz_Marcin

Sympatyk
Mistrz
Posty: 2313
Rejestracja: sob 20 cze 2009, 19:06
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: Marynicz_Marcin »

Ale napisać o tym, że skan potrzebny w związku z pracą konkursową i jego nazwę, czy niekoniecznie? :)
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz

Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
Awatar użytkownika
Łucja

Sympatyk
Posty: 1865
Rejestracja: sob 05 maja 2007, 21:06
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Łucja »

Chyba lepiej nie szczegółowo, tylko ogólnie, że w związku ze szkołą, bo chyba o to chodzi, krótko, do końca marca termin na przygotowanie pracy nt. Kresów. Dzisiaj już nie pracują, bo do 16-ej, ale jutro cały dzień do wieczora. Jeżeli chcesz ominąć kolejkę, bo chcesz, to bardzo prosisz o jedną małą rzecz.
Ł.
Marynicz_Marcin

Sympatyk
Mistrz
Posty: 2313
Rejestracja: sob 20 cze 2009, 19:06
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: Marynicz_Marcin »

Bardzo dziękuję. Mail zaraz będzie wysłany :)
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz

Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
jacek_k
Posty: 5
Rejestracja: pt 09 mar 2012, 11:33

Ceny kwerend - AGAD

Post autor: jacek_k »

Witam!
Kiedyś miałem tu konto, ale dawno nie odwiedzałem forum, no i niestety zapomniałem loginu i hasła :oops:. Trzeba było więc zarejestrować ponownie. Zatem witam wszystkich ponownie.
No, ale ad rem, zwróciłem się z prośbą do AGAD o odszukanie aktu zgonu mojego przodka, zmarłego w Brzeżanach, ok. r. 1890 (jak przypuszczam). Otrzymałem odpowiedź, że trzeba podać wyznanie, miejsce i datę roczną zdarzenia. Akurat te dane podałem, tylko nie sprecyzowałem roku śmierci. Dalej było o tym, że mogę skorzystać osobiście - to na razie nie wchodzi w grę, ze względu na godziny otwarcia pracowni w archiwum.
Dalej było ciekawiej. Otóż okazuje się, że archiwum nie prowadzi poszukiwan genealogicznych, ale robi to stowarzyszenie, działające przy AGAD. Napisałem zatem do stowarzyszenia. Otrzymałem odpowiedź, że koszt poszukiwań wyniesie 560 zł. (płatne z góry), a na początek proponują przejrzenie zgonów z lat 1885-1894 koszt miałby wynieść 200 zł. (czyli 5 godzin poszukiwań).
W związku z tym mam pytanie, czy ktoś zamawiał w kwerendy w tym stowarzyszeniu. Czy 5 godzin to trochę nie za dużo jak na przejrzenie ok. 10 lat zgonów z Brzeżan - nie była to dużo miejscowość, więc raczej nie sądze, żeby to było więcej niż jakieś 100 stron.
Zastanawiam się, czy warto płacić za poszukiwania. Jaka jest wasza opinia na ten temat? Jakieś rady i sugestie?
Bardzo jestem ciekaw, zwłaszcza, że dla mnie trochę sprawa wydaje się dziwna, ale może jestem przewrażliwiony?
Jacek Krysiak
Ostatnio zmieniony wt 27 mar 2012, 22:24 przez jacek_k, łącznie zmieniany 1 raz.
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Ceny kwerend - AGAD

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

opinia: nie jesteś
rada: znajdziesz taniej:) (ew. w formie usługa za usługę)
sugestia: nie spiesz się

uwaga:) bardzo dziękuję za wpis
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
jacek_k
Posty: 5
Rejestracja: pt 09 mar 2012, 11:33

Ceny kwerend - AGAD

Post autor: jacek_k »

Dziękuję za szybką odpowiedź, faktycznie trzeba się nad tym na spokojnie, zastanowić.
Jacek
Awatar użytkownika
Kaczmarek_Aneta

Sympatyk
Legenda
Posty: 6297
Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno

Ceny kwerend - AGAD

Post autor: Kaczmarek_Aneta »

Absolutnie nie warto przepłacać ! Dla mnie ceny zaporowe.

Może warto rozważyć zamówienie kopii końcowych skorowidzów (konkretnych liter, wtedy taniej wychodzi) - nie wiem wprawdzie jak na takie zamówienie zapatruje się AGAD, ale np. w AP było to do uzyskania.
Na pewno warto pisać na forum - może ktoś poszukuje w tym regionie, albo będzie mógł pomóc w poszukiwaniach w Pracowni..

Pozdrawiam
AK
jacek_k
Posty: 5
Rejestracja: pt 09 mar 2012, 11:33

Ceny kwerend - AGAD

Post autor: jacek_k »

Z inwentarza archidiecezji lwowskiej, dostępnego na stronie AGAD, nie wynika żeby istniały jakieś skorowidze. W kazdym razie dziekuję za sugestię. Może zadzwonię do nich i spróbuje się o to dopytać.
Jacek
Awatar użytkownika
Kaczmarek_Aneta

Sympatyk
Legenda
Posty: 6297
Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno

Post autor: Kaczmarek_Aneta »

W księgach XIX i XX - wiecznych znajdują się głównie świadectwa chrztów, ślubów i zgonów wydawane w okresie późniejszym przez urzędy parafialne, inne zaświadczenia z parafii a także różnego rodzaju korespondencja z władzami zwierzchnimi. Duża część ksiąg z tego okresu posiada indeksy osobowe, wszyte lub dołączone luzem na początku bądź na końcu księgi.
http://www.agad.archiwa.gov.pl/pomoce/KMLw301.xml

Powodzenia!
Aneta
jacek_k
Posty: 5
Rejestracja: pt 09 mar 2012, 11:33

Post autor: jacek_k »

Zadzwoniłem do AGAD. Zapytałem się o skorowidze do akt metrykalnych, ale okazało się, że to nie tak łatwo. Indeksów osobowych nie ma, owszem sa skorowidze do niektórych akt, np. ewangelickich z Rżyszcza, no ale to mnie akurat nie interesuje.
Powiedziano mi natomiast, że jesli podam rok zdarzenia, to mogą ewentualnie sprawdzić, czy dana osoba występuje w aktach. Oczywiscie pod warunkiem, że nie zbyt wielu wpisów w roczniku, bo sa zawaleni tego typu prośbami. Powiedziałem, że chyba nie ma, bo przecież Brzeżany to nie Lwów i nie umierało tam w ciągu roku 1000 osób. Usłyszałem, że nie ma problemu i mogę wysłać zapytanie, bo nie powinno to zająć więcej niż kilka lub kilkanaście minut. Aha oczywiście nie mówiłem, że zwracałem się już wcześniej do stowarzyszenia. Osoba z którą rozmawiałem, wyraźnie nie była tego świadoma.
Tak też uczyniłem. Podałem (oczywiście strzelając) rok 1890. Po kilku dniach otrzymałem odpowiedź. Znaleziono akt zgonu mego przodka! W 1892 r., czyli byłem blisko :).
I wszystko fajnie gdyby nie to, że wcześniej proponowano mi zapłacenie 200 zł. (5 godzin!!!) za poszukiwania, które zajęłyby kilkanaście minut!
Nie mam raczej złudzeń, żę jest to sytuacja wyjątkowa, podejrzewam, że to norma.

Reasumując to całe stowarzyszenie ARCHIVUM PATRIAE TO ZWYKLI NACIĄGACZE!!.
PS. Przydałoby się umieścić gdzieś na głównej stronie wątek, opisujący podobne przypadki, aby przestrzec nieświadomych, jak ja, amatorów genealogii.

Jacek
Marynicz_Marcin

Sympatyk
Mistrz
Posty: 2313
Rejestracja: sob 20 cze 2009, 19:06
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: Marynicz_Marcin »

jacek_k pisze: Po kilku dniach otrzymałem odpowiedź. Znaleziono akt zgonu mego przodka! W 1892 r., czyli byłem blisko :).
Miło ;)
Ja czekam już pełen miesiąc (a dokładnie jutro minie) od zamówienia, ale cóż. Widocznie mają ciekawsze rzeczy do roboty niż wywiązanie się z regulaminu.
Czas realizacji zamówienia reprograficznego w AGAD wynosi średnio do 30 dni
Jednakże pomijając fakt, że nie była to kwerenda, a zamówienie aktu z namiarem na jego numer, ale cóż poradzić.. ;)
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz

Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

Może nawet nieprzyklejony wątek też ma siłę oddziaływania - wystarczającą albo "wartościową"?:)

Ja bym tak ostro nie stawiał sprawy, ot premii sobie życzą za cechy wyróżniające..naganne może, ale naciągacze? Dopóki nie ma mechanizmu "życzę sobie 200zł i skutecznie utrudniam innym świadczenie tej samej usługi za 20 zł", to folklor jak dla mnie. Byłoby tanio to i o dumping i zabijanie rynku możnaby posądzić, a i zauważ, że komercyjnie traktując to sam dojazd do AGADu pewnie z 50-100 zł kosztuje...albo kosztuje (czynsz?), że się jest niedaleko

gratulacje! oby tak zawsze działało
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
jacek_k
Posty: 5
Rejestracja: pt 09 mar 2012, 11:33

Post autor: jacek_k »

Sroczyński_Włodzimierz pisze:Może nawet nieprzyklejony wątek też ma siłę oddziaływania - wystarczającą albo "wartościową"?:)

Ja bym tak ostro nie stawiał sprawy, ot premii sobie życzą za cechy wyróżniające..naganne może, ale naciągacze? Dopóki nie ma mechanizmu "życzę sobie 200zł i skutecznie utrudniam innym świadczenie tej samej usługi za 20 zł", to folklor jak dla mnie. Byłoby tanio to i o dumping i zabijanie rynku możnaby posądzić, a i zauważ, że komercyjnie traktując to sam dojazd do AGADu pewnie z 50-100 zł kosztuje...albo kosztuje (czynsz?), że się jest niedaleko

gratulacje! oby tak zawsze działało
No, tak masz rację. Pewien niesmak pozostaje. Do AGADU mógłbym dojechać, bo nie mam tak daleko, ale godziny otwarcia zupełnie mi nie pasują. Zresztą byłem namawiany do osobistego korzystania. Jak powiedziałem, ze nie mogę i zapytałęm o poszukiwania, to usłyszałem o stowarzyszeniu - 40 zł. za godzinę. Fakt, że nie byłem namawiany do zamówienia kwerendy. A ponieważ byłem dociekliwy, to pewnie dla świętego spokoju, powiedziano mi, że mogę się zwrócić bezpośrednio do AGAD.
Chodzi mi głónie owycenę poszukiwań, przecież osoba, która to robła doskonale zdawała sobie chyba sprawę, ile czasu to zajmie.

Jacek
Anatolij

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 82
Rejestracja: sob 14 maja 2011, 09:24
Kontakt:

Post autor: Anatolij »

Witam,
Czy ktoś z Państwa wybiera się może w najbliższym czasie do AP w Warszawie i mógłby zrobić foto aktu urodzenia mojego pradziadka- Aleksandr Sinicyn ?
Znam zespoł: Akta stanu cywilnego cerkwi prawosławnej Wojsk Warszawskiego Okręgu Wojennego 3 Uralskiego Pułku Kozaków w Warszawie 1906 - 72/1898/0/-/8

Pozdrawiam
Anatolij
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pomoc w Archiwum”