Zgłoszenie urodzenia po latach

[paulaner]

Proszę o pomoc w rozwikłaniu zagadki dotyczącej konfliktu dat urodzeń.
Mamy akty 124 i 125 z parafii Warszawa-Marymont MB Królowa Polski, rok 1909.
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... =1&x=0&y=0
Nikodem zgłasza dwóch synów Stanisława i Waleriana urodzonych rzekomo kolejno w latach 1902 i 1905.
W roku 1902 mamy z kolei akt 257 z parafii Warszawa-Wawrzyszew św. Maria Magdalena, gdzie ten sam Nikodem, z tej samej małżonki zgłasza urodzenie córki Anieli.
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... 2412&y=212
Mamy tu konflikt z roku 1902, bo niemożliwe jest, by Aniela i Stanisław urodzili się w połowie tego samego roku.
Wykluczam raczej zbieżność dość unikalnych nazwisk rodziców.
Pierwsze nasuwa się pytanie czy to w ogóle możliwe żeby po tylu latach zgłaszać urodzonych? Ja się z tym nie spotkałem, może ktoś z Was natrafił na taką sytuację?
Jeśli jednak jest to możliwe, pomyłka w latach urodzeń dzieci?
Ciekaw jestem Waszych opinii.

pozdrawiam
Paweł

[Sroczyński_Włodzimierz]

Tak, natrafił. Znajdziesz informacje na forum.

Teoretycznie możliwe , nawet jeśli daty poprawne i odległe o parę dni. Choć bardziej prawdopodobne, że pomyłka nie w dacie dziennej (dlaczego jedno dziecko zgłosił w 1902 a drugiego już nie?)

[janusz59]

Były takie późne zgłoszenia . Nieraz była pomyłka księdza , który nie wpisał w księgę, a później maskował pomyłkę. Podejrzewam też ukrytą adopcję. Ludzie nie chrzcili dzieci z różnych powodów, a później , gdy miały iść do szkoły , trzeba było je zarejestrować. Nie było wtedy możliwości zgłoszenia urodzenia poza kościołem lub synagogą. A zbyt mała różnica pomiędzy urodzinami może wynikać ze słabej pamięci lub chęci ukrycia prawdziwego wieku. Może Stasiu był rok starszy.

Pozdrawiam
Janusz

[Al_Mia]

Późne chrzty wynikały czasem z powodu nieobecności ojca. Tu także podano taki powód.
Tu obstawiam że Aniela i Stanisław byli bliźniakami ur. w maju 1902r . Anielę ochrzczono w sierpniu 1902r bo np, mocno zachorowała (lęk przed zgonem dziecka nieochrzczonego). (na podstawie przypadków wśród moich przodków - mogę także przypuszczać że Nikodema na tym chrzcie mogło nie być, a wpisano typowo formułkę).

Ala

[henryk22]

https://photos.szukajwarchiwach.gov.pl/ ... 173d96_max

Akt nr 5 (j.rosyjski)
rok 1880 - Piotr Pastuszak zgłasza urodziny siostry Katarzyny ur. w 1840.

Henryk

[Pawlak_Elżbieta]

Albo ksiądz pomyłkowo wpisał tylko jedno dziecko z bliźniąt, a po latach zrobił kolejny wpis uzupełniający. Trafiłam też na akt, gdzie z chrztem czekano na powrót ojca z wojny rosyjsko- japońskiej ( taka była notatka uzupełniająca), a że dziecko miało już kilka lat, to zapewne ojciec nie wrócił zaraz po zakończeniu wojny.

[paulaner]

Dziękuję za Wasze interpretacje. Jak było faktycznie tego się nie dowiemy, ale przynajmniej wykroiły się ciekawe scenariusze.

Paweł