genealodzy.pl

Witam
Poszukuję informacji historycznych o parafii Janowiec Kościelny , a w szczególności o poszczególnych wsiach i jej mieszkańcach. Może ktoś zna tytuły książek ,opracowań, monografii jeśli takowe istnieją? Dziękuję za wszelkie wskazówki

Witam
Może przyda się ten adres.
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra ... om_III/430

Pozdrawiam
Bogusław

Mój ojciec rozpoczął "karierę" nauczyciela w pobliskich Smolanach w 1925 roku. Następnie od ok. 1931 roku już oboje rodzice podjęli razem pracę w Szczepkowie Borowym, gdzie była siedziba gminy także dla Janowca Kościelnego. Manifestacje patriotyczne okolicznych szkół miały miejsce w Janowcu Kościelnym na placyku tuż koło kościoła. Mam z tego okresu sporo zdjęć. Z inicjatywy rodziców powstała szkolą w Szczepkowie w 1937 roku.
W 1994 roku przyjechałem wraz z ekipą WOT-u i red. J. Sulgostowskim do Szczepkowa i Smolan. We wnętrzach kościoła w Janowcu Kościelnym opowiadałem o okolicznościach poszukiwań sztandaru szkolnego, według brata mojej matki na czas wojny zdeponowanego w tym kościele. Wspomniałem o wizycie z matką w 1986 roku i życzliwej prezentacji wszystkich kilkunastu sztandarów przez ówczesnego proboszcza. Kościelny defilował przed nami z kolejnymi sztandarami a my uważnie przyglądaliśmy się. Niestety „szkolnego” nie było. W 1992 roku w trakcie remontu i rozbudowy szkoły w Szczepkowie w poszyciu dachu w specjalnym pojemniku znaleziony został poszukiwany sztandar. Został ukryty zapewne w sierpniu 1939 roku. Moi rodzice wyjechali na zawsze prawie rok wcześniej.
Powstał dziesięciominutowy film p.t. "Odnaleziony skarb" wyemitowany w lokalnej sieci Mazowsza. Jak wpadnę w grudniu do Warszawy poproszę redaktora o zgodę na publikację tego filmiku np na "You Tube". Udało mi się przekonać w tamtych czasach prezesa bogatej firmy o przyznanie jednorazowej dotacji pieniężnej oraz wysłanie dwóch tirów sprzętu, narzędzi i mebli. W 1997 szkoła szczepkowska obchodziła 60 lecie powstania, na które nie otrzymałem zaproszenia...No cóż, mimo wszystko dyrektor szkoły się na mnie nie poznał, gdyż miałem jeszcze dalsze plany promujące i finansujące szkołę. Wkrótce Pobożanie (tak siebie nazywa miejscowa ludność) sami rozwiązali problem szkoły. Przestali płodzić dzieci..., więc szkoła została zamknięta. Jeszcze kilka lat temu była przez gminę wystawiona do sprzedaży. „Izba pamięci” w większości zorganizowana przeze mnie nadal znajdowała się w środku. Sztandar szkoły nie wiedzieć dlaczego powędrował do szkoły w Waśniewie. Nie mam potwierdzenia, ale pewnie tak jest.

Publikacje i źródła, do których dotarłem:
1.Scholastyka Szczepkowska (mieszkała w Janowcu). Rozmawiałem z nią ok. 1978 roku. Napisała obszerne wspomnienia. Przeglądałem w rękopisie.
2.Helena Obrębska, mieszka w Janowie. Pisała kilka lat temu na temat nauczycieli czynnych w kresie przedwojennym. Przejrzałem rękopis. Posiada sporo ciekawych zdjęć.
3.Helena Krajewska, Krajewo-Kawęczyno. Zidentyfikowała większość osób z moich zdjęć i ich losy. Napisała ciekawe wspomnienia z pierwszych lat funkcjonowania szkoły. Zamieściła teksty kilku przedstawień napisanych przez moich rodziców.
4.Ryszard Juszkiewicz „Gmina Szczepkowo Borowe” 1980

Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów

Janusz Zawadziński

WItam
dziękuję za nadesłane materiały.
Panie Januszu , a może ma Pan kontakt z P. Heleną K. z Krajewa Kawęczyna , moja główna "gałąż" z drzewa genealogicznego -Krajewskich pochodzi właśnie z Kr.Kawęczyna XVII , XVIII w XIX w , a póżniej Szczepkowo Borowe ,Leśniki ,Mława.......................................i Lidzbark Może zechciałaby coś odpisać ?
Jeśli pojawi się film wpomniany proszę dać znać.
Jerzy K.

Jeśi idzie o szkoły w tym regionie to trafiłem na zapis z 1821 r wymieniający mieszkanców składających datki w naturze na utrzymanie poszczególnych placówek np. w Borowych itp.
Jerzy K.

Ja polecam książkię pani Ireny Kotowicz-Borowy "Honor to nie tylko słowo. Studium tożsamości kulturowej drobnej szlachty północnego Mazowsza" 2005 roku.Są tam opisane miejscowości które pana interesują. Jak wynika z tej książki nazwy miejscowosci pochodzą od nazwisk szlachty tam mieszkającej. a której potomkowie mieszkają na tych ziemiach do tej pory. Dla mnie niezwykły jest fakt, że większość pobożańskich familii może wywieść swój rodowód od XIV-wiecznych przodków, choć jest to pracochłone. Oprocz tego aby coś wiecej dowiedzieć się o Pobożu polecam zadzwonić do Domu Kultury w Janowcu Kościelnym tel.89-626-20-89

KrajewskiJerzy pisze:Jeśi idzie o szkoły w tym regionie to trafiłem na zapis z 1821 r wymieniający mieszkanców składających datki w naturze na utrzymanie poszczególnych placówek np. w Borowych itp.
Jerzy K.

Panie Jerzy czy jest Pan może w posiadaniu tego zapisu (może wwersjo elektronicznej) chętnie bym zerknęła Pozdrawiam

Książkę posiadam, przeczytałem i znalazłem trochę wskazówek do dalszych poszukiwań.
Zapisu całkowitego składki na utrzymanie szkoły nie posiadam, zrobiłem zdjęcie tylko "składkowiczów" z Krajewa Kawęczyna.

Polecam dzieło Józefa Ostaszewskiego "Z dziejów Mławskiego Mazowsza" z 1934 r. Z racji tego, iż w zeszłym roku minęła 70. rocznica śmierci autora i wygasły autorskie prawa majątkowe, więc książka ta została zdygitalizowana i upubliczniona w jednej z bibliotek cyfrowych, jest tam sporo informacji o szlachcie z terenów Poborza

http://mbc.cyfrowemazowsze.pl/dlibra/do ... ublication

Pozdrawiam
Marek

Witam serdecznie,
Polecam opracowanie ks. Grzybowskiego "Spis mieszkańców parafii Janówiec w roku 1763"
http://mazowsze.hist.pl/21/Studia_Plock ... 997/16273/
Pozdrawiam,
Gosia

Gosia, wspaniale opracowanie. Znalazlam w nim troje dzieci mojego 5Xpradziadka na ktore do tej pory nie mialam potwierdzenia.
Dziekuje za wstawienie linku.
Cieplutko pozdrawiam
Urszula

Polecam uwadze, może ktoś z zaglądających na tą witrynę mógłby coś mi dopowiedzieć.

(AGAD) 1795, PZW, sygn. 48 k. 13 dług Szemplino-Czarne Roman - Modłkowski. Szczerze to nie rozumiem dlaczego akurat w ramach wiana/posagu to Pan młody zapisywał cokolwiek na rzecz Młodej, a nie na odwrót, ale mam nadzieję na kilka słów wyjaśnienia. W każdym razie rzecz dotyczy mojego 3 X pradziadka Piotra Romana i związany ten zapis jest Jego ożenkiem z Bogumiłą z Modłkowskich.

W treści czytamy, że Urodzony [szlachcic] Piotr Roman, syn Antoniego (żyjącego) zapisuje swojej żonie Urodzonej Bogumile Modłkowskiej, córce Macieja, dwie sumy 500 złp. posagu oraz 200 złp. wiana, czyli łącznie 700 złp. na swych dobrach w Szemplinie Czarnym (w par. Janowo w ziemi ciechanowskiej). Akt datowany jest 20 X 1795, a dług ma zostać spłacony na Wigilię Jana Chrzciciela roku przyszłego, co ciekawe to w podobnych zapisach jakby zwyczajowo zazwyczaj wpisywano datę przesilenia letniego, ciekawe dlaczego?

Co do Piotra Romana to z posiadanego przeze mnie Aktu zgonu (45/1828 par. Janowo) wynika, że urodził się ok. 1760 roku. Szkoda, że w poniższym dokumencie nie ma nic o Matce Piotra, ale znalazłem dwie metryki ślubu Antoniego które dziwnie pasują (choć pewności do końca nie ma), w każdym razie bardzo prawdopodobnym jest, że ów Antoni żeni się po raz pierwszy w 1754 roku w par. Chorzele z Franciszką Ulatowską, a następnie już jako wdowiec (a więc by pasowało) podejrzewam, że ten sam Antoni Roman żeni się 4 lutego 1771 (Akt 4/1771) w miejscowości Szczepkowo Borowe z Rozalią Szczepkowską (tradycja szukania Panien do ożenku w sąsiedniej par. Janowiec Kościelny przez Romanów z Szemplina Czarnego powtarza się w znanych mi metrykach do końca XIX wieku).

Dodać chciałbym, że inni Romani (imiona występują te same w Szemplinie, a w przypadku Hilarego którego podejrzewam o bliskie pokrewieństwo z Piotrem i Antonim mam pewność, że wywodził się z Szemplina Czarnego) w tym samym czasie żenią się z Pannami z domu Szczepkowskimi. I tak Jan Roman w 1757 (Akt 9/1757) roku z Marianną Szczepkowską ale z m. Szczepkowo Iwany, Felicjan Roman jako wdowiec (Akt 12/1773) poślubia wdowę Teresę ze Szczepkowskich ale m. Szczepkowo Skrody. Niejaki Franciszek Romana (wciąż powtarzające się imię w metrykach z Szemplina Czarnego) bierze za żonę kolejno Franciszkę (Akt 17/1780) a następnie Mariannę Szczepkowską (Akt 104h/1782) i to w tej samej miejscowości Borowe (czyżby kolejne siostry wychodziły za Romanów?). Wreszcie z Jego aktu zgonu mam pewność (Akt 41/1816 par. Janowo), że Hilary Roman z Szemplina Czarnego poślubia (Akt 3/1777 par. Janowiec Kościelny) Rozalię z Kołakowskich w miejscowości Kołaki.

Fota dostępna na Face (szkoda, że tutaj nie mogę wkleić zdjęcia), patrz: https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater