Błażejewski Zawichost
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
Błażejewski_Artur

- Posty: 36
- Rejestracja: pn 22 lis 2010, 10:56
Błażejewski Zawichost
Poszukuje rodziny, osob o nazwisku Błażejewski z miasta Zawichost lub okolic. Zajmuje sie poszukiwaniami genealogicznymi i pochodzeniem rodziny. Bede bardzo wdzieczny jesli sie ktos odezwie z jakimikolwiek informacjami na wyzej wymieniony temat. Prosze pisac na email: arthurxx(at)freenet.de.
Mieszkam poza granicami Polski i osobiste poszukiwnia sa bardzo ograniczone. Uprzejmie prosze o pomoc.
Z pozdrowieniami
Artur Błażejewski z Düsseldorf
Mieszkam poza granicami Polski i osobiste poszukiwnia sa bardzo ograniczone. Uprzejmie prosze o pomoc.
Z pozdrowieniami
Artur Błażejewski z Düsseldorf
http://books.google.com/books?id=cc2xAA ... CCoQ6AEwAA
BŁAŻEJEWSKI STANISŁAW,
Więzień obozu - brak informacji dot. miejsca.
Mieszkaniec Zebrzydowic k.Rybnika. Aresztowany 17.07.1940 r. i przekazany do obozu koncentracyjnego, z którego został po kilku miesiącach zwolniony. Był jednak bardzo zaangażowany w działalność ruchu oporu, a zorientowawszy się że gestapo za bardzo śledzi jego poczynania, na jakiś czas upozorował zaprzestanie "niedozwolonej działalności" i zajmowanie się jedynie pracą zawodową. Gdy inwigilacja gestapo wobec jego osoby się zakończyła, w 1944 r. ponownie przejął dowodzenie grupą konspiracyjną - organizacji AK.
Bibliografia: Zbiory J. Delowicza; W zachowanych dokumentach PMA-B oraz w kartotece więźniów byłego KL Mauthausen nie figuruje.
http://www.moikrewni.pl/pages/blazejewscy/
Paweł
BŁAŻEJEWSKI STANISŁAW,
Więzień obozu - brak informacji dot. miejsca.
Mieszkaniec Zebrzydowic k.Rybnika. Aresztowany 17.07.1940 r. i przekazany do obozu koncentracyjnego, z którego został po kilku miesiącach zwolniony. Był jednak bardzo zaangażowany w działalność ruchu oporu, a zorientowawszy się że gestapo za bardzo śledzi jego poczynania, na jakiś czas upozorował zaprzestanie "niedozwolonej działalności" i zajmowanie się jedynie pracą zawodową. Gdy inwigilacja gestapo wobec jego osoby się zakończyła, w 1944 r. ponownie przejął dowodzenie grupą konspiracyjną - organizacji AK.
Bibliografia: Zbiory J. Delowicza; W zachowanych dokumentach PMA-B oraz w kartotece więźniów byłego KL Mauthausen nie figuruje.
http://www.moikrewni.pl/pages/blazejewscy/
Paweł
-
Błażejewski_Artur

- Posty: 36
- Rejestracja: pn 22 lis 2010, 10:56
Witam Panie Pawle,
dziekuje za szybka odpowiedz, ale osoba ktora Pan opisuje niestety nic mi nie mowi. Nie pochodzi ona z okolic Zawichostu i nie mam jej w moich zbiorach. Byc moze laczy sie gdzies ona z moimi korzeniami ale jak do tej pory nic mi o tym nie wiadomo.
Jeszcze raz bardzo dziekuje
Artur
dziekuje za szybka odpowiedz, ale osoba ktora Pan opisuje niestety nic mi nie mowi. Nie pochodzi ona z okolic Zawichostu i nie mam jej w moich zbiorach. Byc moze laczy sie gdzies ona z moimi korzeniami ale jak do tej pory nic mi o tym nie wiadomo.
Jeszcze raz bardzo dziekuje
Artur
-
mmaziarski

- Posty: 1034
- Rejestracja: ndz 30 mar 2008, 13:10
- Lokalizacja: Jasło
-
Błażejewski_Artur

- Posty: 36
- Rejestracja: pn 22 lis 2010, 10:56
-
Błażejewski_Artur

- Posty: 36
- Rejestracja: pn 22 lis 2010, 10:56
Utknalem w poszukiwaniach, prosba o pomoc z zagranicy.
Serdecznie wszystkich witam i bardzo dziekuje z wazej napisane wskazowki. Jestem wam bardzo wdzieczny i byc moze teraz rusze z moimi poszukiwaniami.
Jesli bedziecie miec jakiekolwiek informacje, wskazowki, porady lub sami natkniecie sie byc moze na osoby ktorych poszukuje, BARDZO prosze piszcie. A szukam
jakichkolwiek akt co do osob Andrzeja Błażejewskiego ur. 06.12.1817 r. w Zawichost kolo Sandomierza i jego rodzicow Jozefa ur. ok 1783 r i matki Marianny z domu Konkiewicz ur.ok 1790 r. chcialbym bardzo dotrzec do dokumentow ktore posunelyb mnie nieco dalej. Prosze i bede wdzieczny za kazda pomoc, bo poszukiwania na odleglosc sa bardzo trudne. Z pozdrowieniami Artur Błażejewski
Jesli bedziecie miec jakiekolwiek informacje, wskazowki, porady lub sami natkniecie sie byc moze na osoby ktorych poszukuje, BARDZO prosze piszcie. A szukam
jakichkolwiek akt co do osob Andrzeja Błażejewskiego ur. 06.12.1817 r. w Zawichost kolo Sandomierza i jego rodzicow Jozefa ur. ok 1783 r i matki Marianny z domu Konkiewicz ur.ok 1790 r. chcialbym bardzo dotrzec do dokumentow ktore posunelyb mnie nieco dalej. Prosze i bede wdzieczny za kazda pomoc, bo poszukiwania na odleglosc sa bardzo trudne. Z pozdrowieniami Artur Błażejewski
-
Błażejewski_Artur

- Posty: 36
- Rejestracja: pn 22 lis 2010, 10:56
Przelom XVIII i XIX w. m. Zawichoscie (Blazejewski)
Poszukuje zyczliwej osoby ktora pomoze mi odszukac jakichkolwiek informacji o mich przodka z miasta Zawichost. Utknalem na przelomie XVIII i XIX wieku. Archiwum w Sandomierzu nie potrafi mi juz wiecej pomoc. Poszukuje wszelkich informacji o Jozefie Blazejewskim ur. ok 1787 roku i jego zonie Mariannie z domu Konkiewicz ur. ok 1790 roku.
Prosze o kontakt Email: arthurxx(at)freenet.de
Z wzgledu na dzielaca mnie odleglosc nie moge osobiscie zajac sie tam poszukiwaniami.
Proszę o pomoc !!!
Z gory dziekuje i pozdrawiam Artur Blazejewski
Prosze o kontakt Email: arthurxx(at)freenet.de
Z wzgledu na dzielaca mnie odleglosc nie moge osobiscie zajac sie tam poszukiwaniami.
Proszę o pomoc !!!
Z gory dziekuje i pozdrawiam Artur Blazejewski
-
mmaziarski

- Posty: 1034
- Rejestracja: ndz 30 mar 2008, 13:10
- Lokalizacja: Jasło
Zawichost - Przelom XVIII i XIX w.
Czy pisałeś do USC w Zawichoście?.Tam były księgi parafialne .
Pozdrawiam
Mieczysław
Pozdrawiam
Mieczysław
MMaziarski
-
Błażejewski_Artur

- Posty: 36
- Rejestracja: pn 22 lis 2010, 10:56
-
Sawicki_Julian

- Posty: 3423
- Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Witaj Artur , podaje link z wiadomościami o tym mieście i o nowej książce z monografią Zawichostu , jest także w grafice dużo zdjęć
( otwiera się u góry w pasku ) . To nie prawda ze wszystko z AP w Sandomierzu już wyczerpane i nie maco szukać , to zależy kim był w społeczeństwie w latach np. 1840 Józef Błażejewski , jest na pewno hipoteka powiatu Sandomierskiego do którego należy Zawichost i tam mogą być jakieś akta , zapisy ziemi , dzierżawy lub testament ( to by było najlepsze bo jest genealogii kawałek ). Tylko dobrze by było znać w jakich latach szukać , tz. w której księdze szukać , a jest na każdy rok jedna księga i dosyć gruba , jeśli Błażejewski umiał się podpisać to szybciej się szuka bo na końcu zapisanego aktu jeśli jest z danym nazwiskiem i dopiero wtedy się czyta cały akt z podpisem np. Józefa Błażejewskiego i w ciągu jednego dnia można przejrzeć kilka ksiąg , można zlecić pracownikom AP taka usługę. Pozdrawiam i podaje link do przeszukania łącznie z podaną tam książka o Zawichoście - Julian ;
http://www.google.pl/search?q=Monografi ... =firefox-a
( otwiera się u góry w pasku ) . To nie prawda ze wszystko z AP w Sandomierzu już wyczerpane i nie maco szukać , to zależy kim był w społeczeństwie w latach np. 1840 Józef Błażejewski , jest na pewno hipoteka powiatu Sandomierskiego do którego należy Zawichost i tam mogą być jakieś akta , zapisy ziemi , dzierżawy lub testament ( to by było najlepsze bo jest genealogii kawałek ). Tylko dobrze by było znać w jakich latach szukać , tz. w której księdze szukać , a jest na każdy rok jedna księga i dosyć gruba , jeśli Błażejewski umiał się podpisać to szybciej się szuka bo na końcu zapisanego aktu jeśli jest z danym nazwiskiem i dopiero wtedy się czyta cały akt z podpisem np. Józefa Błażejewskiego i w ciągu jednego dnia można przejrzeć kilka ksiąg , można zlecić pracownikom AP taka usługę. Pozdrawiam i podaje link do przeszukania łącznie z podaną tam książka o Zawichoście - Julian ;
http://www.google.pl/search?q=Monografi ... =firefox-a
-
Błażejewski_Artur

- Posty: 36
- Rejestracja: pn 22 lis 2010, 10:56
Dzien Dobry Panie Julianie,
dziekuje bardzo za ta informacje i naturalnie sprobuje pojsc takze tym kierunkiem. Zlecilem takze poszukiwania w AP w Sandomierzu, ktore trwaja juz jakis czas, ale wlasnie z tamtad otrzymalem informacje ze raczej juz nic niepotrafia mi odnalesc. Ze wzgledu na odleglosc, nie mam innych mozliwosci jak tylko szukac zaczliwych ludzi ktorzy mi pomoga. Naturalnie pisze ruzne listy do instytucji jak np. Biblioteka Diecezjalna w Sandomierzu, ale czesto pozostaja one bez odpowiedzi.
Mam jeszcze malo nadzieje ze strony ksiedza parafii Zawichost, kotry obiecal pomoc ale mo obecnie duzo obowiazkow i musze czekac.
Napewno sprobuje poruszyc temat hipotek, jak wspomniales. Zobaczymy czy cos uda sie odnalesc.
Jeszcze raz dziekuje za informacje i jesli wpadniesz kiedys na to nazwisko prosze o pomoc.
Z pozdrowieniami
Artur Blazejewski
dziekuje bardzo za ta informacje i naturalnie sprobuje pojsc takze tym kierunkiem. Zlecilem takze poszukiwania w AP w Sandomierzu, ktore trwaja juz jakis czas, ale wlasnie z tamtad otrzymalem informacje ze raczej juz nic niepotrafia mi odnalesc. Ze wzgledu na odleglosc, nie mam innych mozliwosci jak tylko szukac zaczliwych ludzi ktorzy mi pomoga. Naturalnie pisze ruzne listy do instytucji jak np. Biblioteka Diecezjalna w Sandomierzu, ale czesto pozostaja one bez odpowiedzi.
Mam jeszcze malo nadzieje ze strony ksiedza parafii Zawichost, kotry obiecal pomoc ale mo obecnie duzo obowiazkow i musze czekac.
Napewno sprobuje poruszyc temat hipotek, jak wspomniales. Zobaczymy czy cos uda sie odnalesc.
Jeszcze raz dziekuje za informacje i jesli wpadniesz kiedys na to nazwisko prosze o pomoc.
Z pozdrowieniami
Artur Blazejewski
-
Sawicki_Julian

- Posty: 3423
- Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Witaj Arturze , tu piszemy wszyscy sobie po imieniu jak jedna rodzina ,tu jest szacunek i patriotyzm wobec wszystkich Polaków nie zależnie czy mieszkają w Polsce polskojęzycznej czy ruskojęzycznej , jest jeszcze jedna Polska nowoczesna z językiem angielskim bez granic . Wspomniałeś o księdzu z Zawichostu ze poszuka , powiem na ucho ze czasem może tym się zająć gospodyni ale nie zaszkodzi posłać coś na ofiarę , szczęściu trzeba pomóc . I oczywiście jak będzie w starych księgach coś , to na twój adres maila wiadomość wyśle ,dobrze by było Artur wiedzieć kim był pradziadek Józef Błażejewski , w herbarzach by coś poszukał jeszcze dalej wstecz , mając więcej wiadomości o takim nazwisku to dużo pomaga w poszukiwaniu ; pozdrawiam - Julian
-
Błażejewski_Artur

- Posty: 36
- Rejestracja: pn 22 lis 2010, 10:56
Witaj Julianie,
Co do mojego pradziadka Jozefa Blazejewskiego to wiem ze urodzil sie prawdopodobnie ok.1787 roku i za zone mial Marianne z domu Konkiewicz. Z nia mia syna Andrzeja Blazejewskiego ktory urodzil sie w Zawichoscie 06.12.1817 roku i wzial slub 1840 roku w Zawichoscie. Jesli dobrze zostaly odczytane dokumenty to w dniu Slubu Andrzej nie mial juz obojga rodzicow. Jego swiatkiem byl Jan Blazejewski majacy wowczas 50 lat, czyli mozna przypuszczac ze to brat Jozefa Blazejewskiego.
Tyle wiem na temat przodka.
Z pozdrowieniami
Artur Blazejewski
P.S. Julianie jesli cos znajdziesz pisz prosze na arthurxx(at)freenet.de
Co do mojego pradziadka Jozefa Blazejewskiego to wiem ze urodzil sie prawdopodobnie ok.1787 roku i za zone mial Marianne z domu Konkiewicz. Z nia mia syna Andrzeja Blazejewskiego ktory urodzil sie w Zawichoscie 06.12.1817 roku i wzial slub 1840 roku w Zawichoscie. Jesli dobrze zostaly odczytane dokumenty to w dniu Slubu Andrzej nie mial juz obojga rodzicow. Jego swiatkiem byl Jan Blazejewski majacy wowczas 50 lat, czyli mozna przypuszczac ze to brat Jozefa Blazejewskiego.
Tyle wiem na temat przodka.
Z pozdrowieniami
Artur Blazejewski
P.S. Julianie jesli cos znajdziesz pisz prosze na arthurxx(at)freenet.de
-
Sawicki_Julian

- Posty: 3423
- Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Witam ponownie Artur , ja jestem z Ostrowca Św., przez ponad 5 lat poszukiwań odwiedziłem kilka Archiwów każde ponad 10 razy , w tym kieleckie dwa archiwa i w Sandomierzu bylem około 20 razy i bibliotece kościelnej też byłem . Odległość dla mnie do Sandomierza to 54 km , w Zawichoście nigdy nie bylem . Także odwiedziłem ponad 20 parafii w sandomierskim ,staszowskim i kieleckim powiecie , i kilkanaście cmentarzy . Bylem tam gdzie mnie prowadziły metryki , teraz czekam na skany z Chęcin i Brzezin , choć je pobieżnie przejrzałem i coś znalazłem to jednak także zatrzymałem się na pradziadku Walentym , nie mam jego metryki ur. z około1730 roku by połączyć moich z innymi Sawickimi których mam do 1438 r w książkach i mam dwa drzewka od 1630 roku z herbem Nowina tak jak miał dziadek i drugie to Lubicz , obydwa Sawickich z Czarnych Łozów od jednego przodka Wojciecha syna Macieja pochodzą , Czarne Łozy dostał Maciej kasztelan podlaski od króla Zygmunta Augusta w 1568 r. to wszystko wyczytałem z herbarzy , a drzewko jedno przysłał mi mi kuzyn z Rosji , miał z archiwum z Wilna , drugie jest z Australii przysłane przez Lublin też od Sawickiego , pisze tez z Francji Sawicki o listach z dawnych czasów które to sięgają chyba bitwy pod Płowcami za Łokietka , ale jeszcze nie wiem dokładnie ,wiem ze Marek Sawicki ( minister ) mówił że wieś Sawicze była już w 1350 roku ,to jest gniazdo Sawickich z którego się rozrodzili ; pozdrawiam - Julian
-
Błażejewski_Artur

- Posty: 36
- Rejestracja: pn 22 lis 2010, 10:56
Dzien Dobry Julianie,
jak tylko wszedlem do biura i odczytalem twoja poczte postanowilem odrazu odpisac. Jestem pod warzeniem, musze przyznac. Osiagnales bardzo wiele, ale takze bardzo wiele cie to kosztowalo. Jeszcze raz chyle czola przed taka praca. Ja zaczalem przed kilkoma laty kiedy to urodzil mi sie pierwszy potomek. Na ile moge staram sie na odleglosc lub kiedy odwiedzam Polske, poszukiwac moich korzeni i choc po stronie taty czyli Blazejewskich doszedlem do 1817 roku to po stronie mamy jeszcze nie wyglada to najlepiej. Oczywiscie nie moge sie porownywac z toba, twoja wiedza jest rzeczywiscie imponujaca. Ja takze staram sie szukac po bibliotekach i dzieki niedawno poznanemu, tutaj na forum, czlowiekowi doszedlem do bardzo starych ksiag. Zrobil mi on kserokupie i wyslalem emailem informacje na temat herbu i pochodzenia rodu Blazejewskich. Wywodza sie oni z Blazejewic w powiecie rawskim a herb nadany zostal przez Boleskawa Chrobrego.
To chyba na tyle dzisiaj i musze powoli rozkladac papierki na biurku i... do pracy.
Z serdeczynymi pozdrowieniami
Artur
jak tylko wszedlem do biura i odczytalem twoja poczte postanowilem odrazu odpisac. Jestem pod warzeniem, musze przyznac. Osiagnales bardzo wiele, ale takze bardzo wiele cie to kosztowalo. Jeszcze raz chyle czola przed taka praca. Ja zaczalem przed kilkoma laty kiedy to urodzil mi sie pierwszy potomek. Na ile moge staram sie na odleglosc lub kiedy odwiedzam Polske, poszukiwac moich korzeni i choc po stronie taty czyli Blazejewskich doszedlem do 1817 roku to po stronie mamy jeszcze nie wyglada to najlepiej. Oczywiscie nie moge sie porownywac z toba, twoja wiedza jest rzeczywiscie imponujaca. Ja takze staram sie szukac po bibliotekach i dzieki niedawno poznanemu, tutaj na forum, czlowiekowi doszedlem do bardzo starych ksiag. Zrobil mi on kserokupie i wyslalem emailem informacje na temat herbu i pochodzenia rodu Blazejewskich. Wywodza sie oni z Blazejewic w powiecie rawskim a herb nadany zostal przez Boleskawa Chrobrego.
To chyba na tyle dzisiaj i musze powoli rozkladac papierki na biurku i... do pracy.
Z serdeczynymi pozdrowieniami
Artur