genealodzy.pl

Witajcie, wątek o genealogii pisarza Marka Nowakowskiego - już dość o tym, już tego za dużo! - wszystkim ogromne dzięki za pomoc.

W nagrodę dla całego forum pozwoliłem sobie ułożyć taki dla wszystkich mały świąteczny prezent pod choinkę 2022, z uśmiechem - z genealogii innego gatunku - KONKURS, właściwie KONKURSIK - ku pamięci, z trzema wpisami do GA.PY naszego przyjaciela genealoga śp. Stasia Pieniążka (i zapewne wielu nowych uczestników forum o nim nie wie) - ponieważ Staszek miał tak ogromny szacunek do pamięci o przeszłości i świetne poczucie humoru, to bardzo wszystkich proszę o wybór wpisu najlepszego:

1. Wpis księdza patrioty w księdze parafialnej z 1920 roku "Szczęść Boże Zjednoczonej Polsce !!!":
https://narodowa.pl/exhibits/ksiadz-pat ... etrykalne/

2. Wpis w polskiej księdze metrykalnej Anno Domini 1708 "...Jak się zowią...":
https://narodowa.pl/exhibits/jak-sie-zo ... -nazwiska/

3. Dopisek “O mój Jezu kochany, co ja gościom dam, nie mam nic w domu” - tu przykład odnaleziony przez Stasia Pieniążka, jako “rodzynek” z polskich ksiąg parafialnych:
https://narodowa.pl/exhibits/rodzynek-z ... ch-1850-r/

Dodano 22.12.2022 r. o godzinie 21:33 -

4. Coś do pomocy dla początkujących genealogów, wpis Stasia Pieniążka pt. "Pamiątka narodowa – “Instrukcja Kościelna z XIX wieku” – cenna pomoc dla badaczy genealogii i historii Polski:
https://narodowa.pl/exhibits/instrukcja ... xix-wieku/

5. Polskie ślady historyczne – Metryka chrztu przodkini Józefa Piłsudskiego (chyba), w tym śliczna grafika z księgi zgonów Jakubowa 1774-1798:
https://narodowa.pl/exhibits/metryka-ch ... sudskiego/

No cóż, jeśli wywołamy u was trochę świątecznego uśmiechu, to dobrze, ponieważ to chyba Leszek Kołakowski w jednym ze swoich esejów napisał, a ja coś dodałem: "Na wszelkie życiowe depresje i problemy, oraz wszechobecne i tak męczące niby jedynie słuszne polityczne idee - tylko siła humoru!!".

I teraz bardzo proszę całe forum, podajcie, który wpis Stasia Pieniążka wygrywa - 1. 2. 3. 4. czy 5. ?

I niech dobrotliwy Gwiazdor przyniesie każdemu z Was pod choinkę najpiękniejsze genealogiczne prezenty,

Tadeusz

głosuję na nr 2

Hmmm ... może 3

Tadeuszu, fajny pomysł. Głosuję na 2.
Przy okazji podzielę się życzeniami, jakie otrzymałem od Stasia 24.12.2016 przekazując je Wszystkim, którzy tu zajrzą

"Niech ten Wigilijny Wieczór
Przyniesie spokój i radość przy
Rodzinnym stole
I obdaruje Was Zdrowiem,
pomyślnością i szczęściem.
 
Dzielmy się ze wszystkimi, dobrym
słowem, szczerym sercem i naszymi
Nadziejami
 
Wszystkim tym, co w nadmiarze mamy
 
Staszek Pieniażek"

Dziękuję Bronisławie,

Stasio tak lubił pisać wiersze, no i hymn genealogów (no, właściwie urokliwy wierszyk) stworzył.

Czy ktoś ten wiersz jeszcze pamięta? Nie mogę go odnaleźć, podobnie jak jego tomiku wierszy “REFLEKSJE” - a tam takie celne myśli genealoga - poety. Gdzie ja go mam w domu? - muszę przekopać bibliotekę, a tu już świątecznego karpia z wanny każą wyłowić! I jest wielki problem, bo tak mu dobrze z oczu patrzy, i dzieci proszą, żeby go zostawić oraz mu pod choinkę akwarium kupić! Pomocy!

Tadeusz

trudny wybór, ale jednak 3

Ja jestem za jedynką.

No dobrze, może ktoś z dobrych ludzi się spytać a jako jest twój wybór? - to wpis Stasia Pieniążka numer 3. A dlaczego? Bo jest w nim coś chyba cennego w tym jego wpisie między słowami. Otóż Staś napisał: "tekst zatytułowany “Pro Memoria”, który proboszcz parafii dokleił do strony w księdze parafialnej, niezwykle intrygujący z opinią na temat kościelnego obchodzenia (czy też nie obchodzenia!) rocznic ślubu przez lokalnych mieszkańców", "zapisy świadczące o życiu Polaków w dawnych czasach". I teraz prośba do dobrych ludzi forum, czy ktoś mógłby rozczytać (a moje oczy tego nie potrafią) pełny tekst tego wpisu proboszcza "Pro Memoria"? Może warto dla potomności? Bo to zaraz ucieknie w niebyt.

Dzięki, Tadeusz

TadeuszTadWysocki pisze:No dobrze, może ktoś z dobrych ludzi się spytać a jako jest twój wybór? - to wpis Stasia Pieniążka numer 3. A dlaczego? Bo jest w nim coś chyba cennego w tym jego wpisie między słowami. Otóż Staś napisał: "tekst zatytułowany “Pro Memoria”, który proboszcz parafii dokleił do strony w księdze parafialnej, niezwykle intrygujący z opinią na temat kościelnego obchodzenia (czy też nie obchodzenia!) rocznic ślubu przez lokalnych mieszkańców", "zapisy świadczące o życiu Polaków w dawnych czasach". I teraz prośba do dobrych ludzi forum, czy ktoś mógłby rozczytać (a moje oczy tego nie potrafią) pełny tekst tego wpisu proboszcza "Pro Memoria"? Może warto dla potomności? Bo to zaraz ucieknie w niebyt.

Dzięki, Tadeusz

Tu wklejam tekst dokładnie odczytany, który jest dla mnie mało zabawny, bo w złośliwy sposób piętnuje jakąś rodzinę z powodu ich niechęci do fetowania jubileuszu złotych godów, a zatem hojnego ugoszczenia tego proboszcza i sąsiadów. Dla mnie to obrzydliwe zachowanie tego księżula.
Zapewne te złośliwości odczytał także z ambony ku uciesze zebranej w kościele gawiedzi. Takie obrzydliwe wymuszenia i presja ze strony kleru są także stosowane współcześnie, bo sama słyszałam jak ksiądz z imienia i nazwiska wymieniał "szczodrych i chytrych" ofiarodawców na tzw. kolędę.
W dodatku sam w podłym celu nadużywa w tym tekście imienia boskiego i to jest ciężkim grzechem wg kościoła katolickiego. Nie wiecie z czego się śmiejecie, nie znając treści zapisu...
Taka jest moja opinia dla tego pseudo zabawnego wpisu:

Pro Memoria

Ani 50letni Małżonkowie Fabian Jędrzejewski i Katarzyna, nie zgłosiły się do błogosławieństwa swego 50go Jubileuszu, ani też i Synowie ni córki wzmianki o tem uczynili, bo Skąpstkwo opanowało ich serce; wiadomo wszystkim mieszkańcom, że to ludzie bogaci, ale zawsze u nich po obiedzie. Cała familia z zarażoną tą Epidemią i wstyd i hańba, tak ważny dzień zaniedbać, Bogu podziękować: dla uniknienia poczesnego sąsiadom. Piękny Przykład Oyca i małżonka 76 lat, a matki 69 lat mającej dla dzieci dorosłych i Wnuków.
O mój Jezu kochany, Matko Nay: dziękuję Wam żeście mnie uwolnili od Gości i poczesnego!!!

Ad perpetuom? rei memoriam
Ant: Calas:Genastyk Proboszcz
20 8bis 1850 czyli 20 października 1850

Nota bene
20go Października 1850 przypada złote Wesele Małżonków Jędrzejewskich
O mój Jezu kochany! Coś ja gościom dam, nie masz nic w domu.

Dla wszystkich to czytających posyłam życzenia bogatych świąt i obfitego ugoszczenia Rodziny i Znajomych aby Was tak nie obsmarowano z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia.


Pozdrawiam
Janka

Dzięki za ten pełny tekst. Pyszne. Chyba nasz Stasio miał rację z tym "zapisy świadczące o życiu Polaków w dawnych czasach", ba!, te wszystkie nasze współczesne reakcje też oddają ducha czasami tak cierpiących zaszłych i naszych czasów.

Tadeuszku !
Pozwolę sobie zagłosować na 3 .

Cześć Tadek drogi Przyjacielu, jest dobrze, idą Święta refleksyjne, to i niektórych ruszy pamięć o tych, którzy odeszli, ale przecież żyją z myślami, które nam pozostawili. I wiesz co? Ten ksiądz proboszcz z XIX wieku też zasługuje w naszym XXI wieku na wspomnienie, i jak każdy z nas miał swoje racje, przecież tych kart przed odejściem do Nieba nie zniszczył, tylko napisał "Pro Memoria"!

Głosuję za 1. Chciałabym doświadczyć jeszcze kiedyś takich emocji w naszej kraju. Dobrych Świąt Państwu życzę i dziękuję za wszystko co tutaj na Genealodzy.pl

Jazena

TadeuszTadWysocki pisze: 3. Dopisek “O mój Jezu kochany, co ja gościom dam, nie mam nic w domu” - tu przykład odnaleziony przez Stasia Pieniążka, jako “rodzynek” (na dziś świąteczny!) z polskich ksiąg parafialnych:
https://narodowa.pl/exhibits/rodzynek-z ... ch-1850-r/

Punkt 3 nie może być odbierany w oderwaniu od wpisu nad nim dotyczącego świetowania 50lecia ślubu. Nie ma nic wspólnego z "biedowaniem księdza" jak to wcześniej określił Tadeusz.
Zgadzam się z Janką, że jest przykładem obrzydliwego zachowania i nie powinien się wogóle znaleźć na tej liście.

Nr 1.