Strona 1 z 1

Tyborów-koloniści

: czw 13 kwie 2023, 15:34
autor: Rusak_Iwona
Dzień dobry,
moja prababka z domu Andert urodziła się 1876 roku w Tyborowie (gm.Cegłów). Pochodziła z rodziny kolonistów niemieckich. Próbuję odnaleźć jej akt urodzenia, ale nie wiem gdzie szukać. Może ktoś z Państwa orientuje się w jakiej parafii ( rzymsko-katolickiej czy ewangelickiej) chrzczono dzieci kolonistów z tych rejonów? Bedę wdzięczna za każdą podpowiedź. Szukałam na stronie szukaj w archiwach, niestety nie znalazłam.
Iwona Rusak

Tyborów-koloniści

: czw 13 kwie 2023, 16:44
autor: wolski_z
O Tyborowie i kolonistach, tu na forum:

https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... 7f1#614735

Pozdrawiam Zenon

: czw 13 kwie 2023, 16:49
autor: Pobłocka_Elżbieta
Tyborów skany metryk :
Minsk Mazow.rzym-katol
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/de/ ... polu=56408
Warszawa -ewangel-aug.
https://metryki.genealodzy.pl/ar1-zs0181d

: czw 13 kwie 2023, 17:07
autor: Wojciech_Jędrasik
Moi przodkowie, koloniści z pobliskiej Marianki, rejestrowali zdarzenia metrykalne w parafii ewangelicko-augsburskiej w Węgrowie, mieli nawet u siebie jej kantorat. Jest duża szansa że ta praktyka dotyczyła ewangelików z całej okolicy Mińska Mazowieckiego. Niestety księgi z Węgrowa najprawdopodobniej zostały celowo zniszczone pod koniec wojny. Swoją drogą, warto by sprawdzić czy IDO nie robiło dla siebie mikrofilmów, bo ich zbiory chyba wylądowały bezpiecznie w USA. W AP w Siedlcach są jakieś resztki np. korespondencji z kantoratów – warto ustalić gdzie był najbliższy Tyborowa, może coś się z niego uchowało.

Pozdrawiam,
Wojciech

: czw 13 kwie 2023, 17:10
autor: Rusak_Iwona
Dziękuję, będę szukać
Iwona

: pt 14 kwie 2023, 09:31
autor: Mirek80
W Roczniku Stanisławowskim Zeszyt 6/8 (2018-2020) w artykule "Tyborów - Zarys dziejów" Andrzej Plichta napisał, że ewidencja chrztów, ślubów i zgonów kolonistów z Tyborowa znajduje się w księgach metrykalnych parafii (katolickiej) Mińsk tylko do około 1842 roku, najpewniej za sprawą wybudowania w latach 1838-1841 nowego kościoła ewangelickiego w Węgrowie, przez co koloniści z Tyborowa zostali włączeni do parafii węgrowskiej. O prawdziwości tej hipotezy świadczą zapisy w aktach ślubu panien z Tyborowa zawieranych w parafii mińskiej np. ochrzczona w kościele ewangelickim/niemieckim w Węgrowie. Niestety, w 1914 roku archiwum parafialne w Węgrowie zostało zniszczone. Z kolei księgi metrykalne z okresu międzywojennego prawdopodobnie zostały w 1940 roku wywiezione do Krakowa i ich los pozostaje nieznany...

PS. Według przekazów ustnych w Tyborowie był kantorat.

: pt 14 kwie 2023, 12:34
autor: Rusak_Iwona
Panie Mirku, to bardzo cenna informacja. Bardzo dziekuję. Może wreszcie ruszę do przodu. Udanego weekendu.
Pozdrawiam
Iwona

: pt 14 kwie 2023, 16:35
autor: 9Majster
Pani Iwono

Pozwolę sobie zaznaczyć ,że kategoria KOlonista -to żadna kategoria albo inaczej kategoria ulotna .
Ja urodziłem sie w łódzkiem .Ale pięć lat mieszkałem w Toronto a teraz w Toruniu bo dawali mi świetne warunki pracy .

To jestem kolonistą ???
No jestem .

Przecież ci Niemcy mogli być kolonistami z ościennej parafii .

Ba mało tego .

Przecież oni mogli w tej ościennej parafii mieszkać 400 lat .
W XVII i XVIII wieku nie było przejśc granicznych .
Była Wielka Unia Europejska i każdy wolny oprócz niewolników w Polsce czyli chłopów Pańszczyźnianych ( Polski wstyd ) mógł mieszkać gdzie chciał .
Sądzę ,że to sukcesu nie przyniesie .

Ja mam przodków samych kolonistów . Przemieszczali się za chlebem. Nieraz za partnerką .
Była w Polsce tylko jedna wielka akcja kolonizacyjna " Wisła " za komunistów .

Pozdrawiam

Mariusz

: pn 17 kwie 2023, 09:06
autor: Rusak_Iwona
Panie Mariuszu, nie za bardzo rozumiem Pana wypowiedź. Napisałam ten post po to,żeby otrzymać konkretną odpowiedź a nie filozoficzne wywody. Ci ludzie byli przez księży nazywani kolonistami, tak pisali w metrykach i uważam, że to nie było stwierdzenie obrażające. Moi przodkowie byli kolonistami na Mazowszu i w Wielkopolsce.
Pozdrawiam
Iwona

: pn 17 kwie 2023, 11:36
autor: 9Majster
Ja swoje a Pani swoje.

Kolonista to żadne określenie .
Ja tez jestem kolonistą jak każdy Polak .

To każdy spoza parafii.

Zamiast podziękować za cenną uwagę od filozofów Pani mnie wyzywa .

Oni tu mogle na naszych terenach mieszkać od 1000 lat . Jak przyjechali do nowej parafii to byli kolonistami .

I co to daje ???

Ja osiedliłem się w Toruniu i też jestem kolonistą .

Onego czasu nie było przejść granicznych i każdy mieszakniec Europy ,oprócz niewolników czyli chłopów pańszczyźnianych polskich mógł osiedlać się gdzie chciał .

Co mi do tego jakie Pani ma poglądy .
A juz miałem pomóc .
Ale szkoda czasu .

Pozdrawiam

Mariusz

: pn 17 kwie 2023, 13:07
autor: Rusak_Iwona
Wcale Pana nie wyzywam, w mojej odpowiedzi nie użyłam, żadnego obraźliwego słowa wobec Pana. Pan przedstawił swój pogląd a ja swój.
Iwona

: pn 17 kwie 2023, 16:04
autor: Ewa_Migdalska
Kolonista w znaczeniu w jakim byli nazywani mieszkańcy Tyborów (ewangelicy i katolicy), ale także innych okolicznych wsi odnosi się do zasiedlania nowych terenów, czyli do tworzenia nowych wsi lub rozrastania się starych o nowe gospodarstwa. Określenie to nie ma związku z osobą przemieszczająca się, a raczej z osiedlające się w takiej nowej/powiększonej wsi. Kolonistą może zostac mieszksniec danej wsi, ktory przechodzi na nowo utworzone gospodarstwo. Kolonistami nazywano także chłopów, którzy otrzymywali grunta w wieczystą dzierżawę w zamian za czynsz placony w pieniądzu.

Pani Iwono
Posiadam fotografie artykułu z Rocznika Stanisławowskiego, gdyby była Pani zainteresowana mogę podesłać na priv.

Kilka lat temu cmentarz ewangelicki w Tyborowie został uporządkowany, byłam wówczas tam i zrobiłam kilka fotek, które zamieściłam na moim profilu na fb, poniżej udostępniam link
https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 0958544421

: pn 17 kwie 2023, 16:06
autor: Teklapikla
Duzo osob z nazwiskiem Andert mozna znalezc np w Wiazownej (parafia rzymsko katolicka) i generalnie w calej okolicy miedzy Siedlcami i Otwockiem, takze w Wiskitkach. Tak zwani 'kolonisci' to byli ludzie ktorzy dzierzawili kawalek gruntu od wlasciciela. Mieli rozne nazwiska, takze typowo polskie.
Niektorzy protestanci rejestrowali sie w parafii ewangielickiej w Warszawie czy Starej Iwicznej. Wielu jednak rejestrowalo urodzenia i zgony w okolicznych kosciolach rzymsko katolickich, czasami zaznaczajac ze sa ewangielikami, czasami nie. Gorzej bylo ze slubami. Prosze wrzucic nazwisko babci do Geneteki i poczytac. Moze znajdzie Pani jakies tropy. Powodzenia, Tekla

: pn 17 kwie 2023, 17:23
autor: Rusak_Iwona
Pani Ewo bardzo dziękuję , chętnie skorzystam z Pani propozycji i poproszę o fotografie z Rocznika Stanisławowskiego.

Pani Teklo, Geneteka jest bardzo cennym źródłem wskazówek i informacji. Muszę własnie sprawdzić Starą Iwiczną. Bardzo dziekuję za podpowiedź.

Pozdrawiam Iwona