Strona 1 z 1

USC - AM 1925 - udostępnia czy nie

: śr 23 sie 2023, 23:47
autor: taraxacum
Cześc. Sytuavja jak niżej.

Akt małżeństwo. Hajnówka. Rok 1925. Minęło ustawowe 80 lat. Zwróciłem się z prośbą o udostępnienie w postaci zdjecia jednego konkretnego aktu.

Odpowiedź z USC:

niestety ww. akt nie podlega jeszcze zasadom archiwalnym ponieważ znajduje się w księdze parafialnej łączonej. Znajdują się w niej akty od 1923-1945 r., a więc dopiero po 2025 r. księga będzie podlegać zasadom określonych w przepisach ustawy o narodowym zasobie archiwalnym.

Czy urzędniczka ma racje. Czy można to jakoś rozwiązać?

Marcin

Udostępniać czy nie.

: śr 23 sie 2023, 23:55
autor: Sroczyński_Włodzimierz
Nie ma racji
jest wątek, masz sygnaturę NSA. użyj "szukaj"
Jeśli jedynym argumentem jest fizyczne zszycie ksiąg - to jest fałszywy argument, Czy to jest decyzja (forma urzędowa, zaskarżalna) czy popularne przekomarzanie się w półprywatnej korespondencji?

Co innego ozgonnienie:)

Udostępniać czy nie.

: śr 23 sie 2023, 23:55
autor: klocekoi
Ma rację, ponieważ interesujący Ciebie akt jest w jednej księdze z późniejszymi rocznikami. Data końcowa księgi to 1945r., więc tak jak napisała dopiero w 2025 będzie ogólnodostępne.

Dla mnie jest to bezsensowne ale jest jak jest. Społeczeństwo zgadza się na największe bzdury, więc cóż.

Pozdrawiam
Krzysztof

Udostępniać czy nie.

: śr 23 sie 2023, 23:57
autor: Sroczyński_Włodzimierz
Nie ma, Krzysztofie, "jednej księgi".
Każda księga jest zamykana na koniec roku. Fizyczne zszycie nei jest pojęciem "zamknięcia księgi". Stan ustalony (tzn ustawa wyjaśniona) przez Naczelny Sąd Administracyjny. Ostatecznie i niepodważalnie (no prawie).
Polecam "szukaj"

Udostępniać czy nie.

: śr 23 sie 2023, 23:59
autor: taraxacum
Włodzimiersu możesz mi pomóc i podać sygnaturę wyroku? Jest to mail, noe decyzja administracyjna.
Marcin

Udostępniać czy nie.

: czw 24 sie 2023, 00:02
autor: Sroczyński_Włodzimierz
A Ty nie olewać pytać nieretorycznych? Masz decyzję administracyjną?

jak nie forum czy wyszukiwarka sądowa to może...
https://www.prawo.pl/prawo/akty-zgonu-i ... 60842.html

Re: Udostępniać czy nie.

: czw 24 sie 2023, 10:31
autor: klocekoi
Sroczyński_Włodzimierz pisze:Nie ma, Krzysztofie, "jednej księgi".
Każda księga jest zamykana na koniec roku. Fizyczne zszycie nei jest pojęciem "zamknięcia księgi". Stan ustalony (tzn ustawa wyjaśniona) przez Naczelny Sąd Administracyjny. Ostatecznie i niepodważalnie (no prawie).
Polecam "szukaj"
Tego nie wiedziałem. Nas uczyli, lat 15 do tyłu, pojęcia "jednej księgi" nie rozróżniając roczników. Czyli gdyby zszyte były roczniki np. 1900-2001, to udostępniać można dopiero 80 lat od ostatniego rocznika, tj. 2001 czyli w 2081. Nieźle.

Re: Udostępniać czy nie.

: czw 24 sie 2023, 10:37
autor: Sroczyński_Włodzimierz
Wiem, ze tak uczyli. Dlatego zdecydowaliśmy się na drogę sądową, że źle uczyli.
I nadal często źle uczą - stąd (i z z innych powodów) trzeba uruchomić także inne drogi niż nadzór sądów administracyjnych nad urzędami. Szczególnie w zakresie zadań zleconych przez administrację centralną samorządom. W tym obszarze jest najwięcej problemów , błędów i jednocześnie jest to obszar, w którym znajduje się gros interesujących nas informacji (pewnie z 95%). Mało kto decyduje się na skierowanie sprawy do SA (ba! mało kto skarży decyzje USC do wojewody). A nawet przy korzystnym rozstrzygnięciu - nawet jeśli lata upłynęły - to "uczyli nas" ma często większą siłę rażenia w urzędzie (i nie tylko) niż ustalenie przez sąd faktycznego stanu prawnego.