Niepewny akt urodzenia
: pt 22 gru 2023, 22:44
Witam,
mam problem z dopasowaniem aktu urodzenia mojego przodka Marcina Piekarczyka z parafii Dys (woj. lubelskie).
Mam takie informacje:
- śl. 23.10.1791 z Teresą Kasperek, parafia Bystrzyca, pan młody pochodzi z Woli Niemieckiej (parafia Dys)
http://ksiegimetrykalne.pl/viewer/#byst ... 3_0018.jpg (trzecia kolumna)
- zm. 15.11.1820 - Niemce (par. Bystrzyca), 57 lat, pozostawił Teresę z Kasperków
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ska ... 3094d5a22a (nr 106)
Na podstawie aktów dzieci i wnuków mam niemal 100% pewność że chodzi o mojego przodka. Problemem jest jego akt urodzenia.
Wg lubgens, jedyny pasujący akt urodzenia to:
- O: Wawrzyniec, M: Teresa, Wola Niemiecka, 04.11.1754
https://ksiegimetrykalne.pl/viewer/#dys ... 5_0049.jpg (2. akt od góry po prawej)
Oznaczałoby to, że miał 36 lat w momencie ślubu (możliwe) i 67 lat w momencie zgonu (też możliwe mimo różnicy względem wieku podanego w akcie zgonu). Jako że to jedyna pasująca osoba to skłaniam się do uznania tego aktu za poprawny (a przynajmniej bardzo prawdopodobny).
Jednakże przeglądając MyHeritage natrafiłem w wyszukiwarce na tego samego Marcina Piekarczyka z innego drzewa: https://www.myheritage.pl/research/coll ... showRecord#
Żona ta sama, syn ten sam, daty ślubu i zgonu te same, ale rodzice to Augustyn Piekarczyk i Marianna Piekarczyk (z d. Branica), czyli niepasujący do aktu urodzenia z 1754. Nie umiem znaleźć żadnej wskazówki, która by potwierdziła tych rodziców. Najprościej byłoby spytać autora drzewa, jednakże nie mam z nim kontaktu (nie odpisuje na MyHeritage).
W związku z tymi wątpliwościami mam pytanie czy mój tok rozumowania jest poprawny i czy powinienem przyjąć datę urodzenia z 1754 jako poprawną/prawdopodobną?
mam problem z dopasowaniem aktu urodzenia mojego przodka Marcina Piekarczyka z parafii Dys (woj. lubelskie).
Mam takie informacje:
- śl. 23.10.1791 z Teresą Kasperek, parafia Bystrzyca, pan młody pochodzi z Woli Niemieckiej (parafia Dys)
http://ksiegimetrykalne.pl/viewer/#byst ... 3_0018.jpg (trzecia kolumna)
- zm. 15.11.1820 - Niemce (par. Bystrzyca), 57 lat, pozostawił Teresę z Kasperków
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/ska ... 3094d5a22a (nr 106)
Na podstawie aktów dzieci i wnuków mam niemal 100% pewność że chodzi o mojego przodka. Problemem jest jego akt urodzenia.
Wg lubgens, jedyny pasujący akt urodzenia to:
- O: Wawrzyniec, M: Teresa, Wola Niemiecka, 04.11.1754
https://ksiegimetrykalne.pl/viewer/#dys ... 5_0049.jpg (2. akt od góry po prawej)
Oznaczałoby to, że miał 36 lat w momencie ślubu (możliwe) i 67 lat w momencie zgonu (też możliwe mimo różnicy względem wieku podanego w akcie zgonu). Jako że to jedyna pasująca osoba to skłaniam się do uznania tego aktu za poprawny (a przynajmniej bardzo prawdopodobny).
Jednakże przeglądając MyHeritage natrafiłem w wyszukiwarce na tego samego Marcina Piekarczyka z innego drzewa: https://www.myheritage.pl/research/coll ... showRecord#
Żona ta sama, syn ten sam, daty ślubu i zgonu te same, ale rodzice to Augustyn Piekarczyk i Marianna Piekarczyk (z d. Branica), czyli niepasujący do aktu urodzenia z 1754. Nie umiem znaleźć żadnej wskazówki, która by potwierdziła tych rodziców. Najprościej byłoby spytać autora drzewa, jednakże nie mam z nim kontaktu (nie odpisuje na MyHeritage).
W związku z tymi wątpliwościami mam pytanie czy mój tok rozumowania jest poprawny i czy powinienem przyjąć datę urodzenia z 1754 jako poprawną/prawdopodobną?