Zagadka z Marianną Ziółkowską
: pt 19 kwie 2024, 22:04
Zagwozdka. Proszę o opinię czy błądzę całkiem, czy ma to jakiś sens, o co w tym wszystkim chodzi...
Otóż była Marianna Ziółkowska, która w 1845 w parafii Kruszyn poślubiła Józefa Palmowskiego. O Mariannie w akcie napisano, że jej rodzicami byli Wojciech i Zofia, że miała 22 lata oraz że urodziła się w Łagiewnikach. Tutaj akt numer 51:
https://drive.google.com/file/d/1t-DWSp ... drive_link
Jest zindeksowane małżeństwo z 1817 Wojciecha Ziółkowskiego z Zofią Kordelą. Też w parafii Kruszyn. Innych pasujących Ziółkowskich nie znalazłam w okolicy.
https://geneteka.genealodzy.pl/index.ph ... &parents=1
Małżonkom rodzi się potem kilkoro dzieci w tym w 1834 roku Marianna, w pasujących Łagiewnikach. Ale ta Mariana jest zdecydowanie zbyt młoda, aby w 1845 wziąć ślub. Poza tym we wszystkich aktach dot. Marianny Ziółkowskiej-Palmowskiej (ślub, narodziny kilkorga dzieci, zgon) jej podawany wiek wskazuje na narodziny ok. 1823 roku. Poniżej akt narodzin tej Marianny z 1834 (nr 2). Myślałam jeszcze, że może był to późniejszy chrzest ale nie - noworodek.
https://drive.google.com/file/d/1tbcbTR ... sp=sharing
Nadal szukałam więc Marianny Ziółkowskiej urodzonej wcześniej. Bezskutecznie. Ale znalazłam Mariannę... Kordelę! O pasujących imionach rodziców! Otóż w 1824 urodziła się Marianna będąca córką Wojciecha Kordeli i Zofii z domu Ziółkowskiej! Oto akt ( nr 24).
https://drive.google.com/file/d/12FvfiD ... sp=sharing
Macie pomysł co tam się odstawiło? Normalnie uwierzyłabym w zamianę miejscami nazwisk przy jakimś przepisywaniu z raptularza itp. Ale tu mamy jeszcze potem tą drugą Mariannę w tej samej (?) rodzinie. Czy uważacie że możliwy jest splot zdarzeń, że: 1) obie Marianny były córkami tych samych rodziców, tak że pierwsza nadal żyła i tak samo nazwali drugą? i 2) że w przypadku pierwszej odwrócono nazwiska rodziców?
Czy jednak coś innego? Już mi się te Marianny troją w oczach, zerknijcie proszę na to swoimi oczami
Serdecznie pozdrawiam
Ola W.
Otóż była Marianna Ziółkowska, która w 1845 w parafii Kruszyn poślubiła Józefa Palmowskiego. O Mariannie w akcie napisano, że jej rodzicami byli Wojciech i Zofia, że miała 22 lata oraz że urodziła się w Łagiewnikach. Tutaj akt numer 51:
https://drive.google.com/file/d/1t-DWSp ... drive_link
Jest zindeksowane małżeństwo z 1817 Wojciecha Ziółkowskiego z Zofią Kordelą. Też w parafii Kruszyn. Innych pasujących Ziółkowskich nie znalazłam w okolicy.
https://geneteka.genealodzy.pl/index.ph ... &parents=1
Małżonkom rodzi się potem kilkoro dzieci w tym w 1834 roku Marianna, w pasujących Łagiewnikach. Ale ta Mariana jest zdecydowanie zbyt młoda, aby w 1845 wziąć ślub. Poza tym we wszystkich aktach dot. Marianny Ziółkowskiej-Palmowskiej (ślub, narodziny kilkorga dzieci, zgon) jej podawany wiek wskazuje na narodziny ok. 1823 roku. Poniżej akt narodzin tej Marianny z 1834 (nr 2). Myślałam jeszcze, że może był to późniejszy chrzest ale nie - noworodek.
https://drive.google.com/file/d/1tbcbTR ... sp=sharing
Nadal szukałam więc Marianny Ziółkowskiej urodzonej wcześniej. Bezskutecznie. Ale znalazłam Mariannę... Kordelę! O pasujących imionach rodziców! Otóż w 1824 urodziła się Marianna będąca córką Wojciecha Kordeli i Zofii z domu Ziółkowskiej! Oto akt ( nr 24).
https://drive.google.com/file/d/12FvfiD ... sp=sharing
Macie pomysł co tam się odstawiło? Normalnie uwierzyłabym w zamianę miejscami nazwisk przy jakimś przepisywaniu z raptularza itp. Ale tu mamy jeszcze potem tą drugą Mariannę w tej samej (?) rodzinie. Czy uważacie że możliwy jest splot zdarzeń, że: 1) obie Marianny były córkami tych samych rodziców, tak że pierwsza nadal żyła i tak samo nazwali drugą? i 2) że w przypadku pierwszej odwrócono nazwiska rodziców?
Czy jednak coś innego? Już mi się te Marianny troją w oczach, zerknijcie proszę na to swoimi oczami
Serdecznie pozdrawiam
Ola W.