genealodzy.pl

Witam. Od dłuższego czasu próbuję znaleźć informacje o więzieniu/areszcie w Pułtusku, rok 1845. Mam akt zgonu Stanisława Obidzińskiego z 1845 roku, parafia Pułtusk w którym napisane jest że zmarł w więzieniu w Pułtusku. Problem jest taki że żadne z warszawskich archiwów nic nie wie o tym więzieniu, AP Pułtusk też nie posiada informacji. Zastanawiam się gdzie mógł zapaść wyrok o skazaniu Stanisława. Gdzie jest jakakolwiek informacja o tym więzieniu.
Może ktoś z grona trafił na takowe informacje...
Pozdrawiam. Urszula

Dzięki za podpowiedzi

Więzienie tam było na pewno, mam analogiczną sytuację w rodzinie, tylko w następnym roku. I dalszą dotyczącą przodka, ale to już z Modlina (też nie mogę znaleźć niczego z lat 40-tych).
Przypuszczam że raczej musimy szukać akt sądowych, bo z więzień bym się niczego nie spodziewał.

Aha, te lakoniczne stwierdzenie "zmarł w więzieniu" rozumiem raczej jako został zlikwidowany. Ale bez akt sądowych to są tylko domysły.

Jeśli areszt (jak w tytule) to jeszcze przed wyrokiem mogło być. Ot jakieś pomieszczenie w ratuszu.
https://pultusk.pl/wieza-dawnego-ratusz ... nesansowa/
" W tej formie ratusz przetrwał do końca XIX w. W tym czasie oprócz władz miejskich kwaterowało tu wojsko, mieścił się areszt, a nawet magazyny pułtuskich kupców."

Linkuj kopie.
Może poprzez analogię? Jakieś inne przypadki pułtuskich zgonów ze zbliżonych dat mogą coś wnieść.