genealodzy.pl

Może to i niezbyt genealogiczne, a jednak odtwarzam historię.

Jaka jest wartość Reichmark z 1940 r. w dzisiejszych złotówkach?

Wyszukuję w internecie, ale wychodzą jakieś niedorzeczności.

Według niemieckiej strony to 1 reichmark był warty 2 złote w 1939, a w tamtym czasie jeden złoty był warty ok. 10 obecnych złotych.

w 1939 roku polski robotnik zarabiał 150 zł miesięcznie , a urzędnik 300 zł. Wychodzi 75 RM i 150 RM . W Niemczech zarobki były większe .

Pozdrawiam
Janusz

Według tego opracowania z Bundestagu (https://www.bundestag.de/resource/blob/ ... f-data.pdf), Reichmark z 1940 odpowiadała około 3,9 Euro z 2015 r.. Patrząc na kursy walut, można przyjąć że wartość jednej Reichmark, to coś koło 16 zł

dziękuję bardzo

Zależy od koszyka dóbr /usług i gdzie: od 5 do 50 zł.
Rozpiętość wręcz być musi i nie jest niedorzecznością. Odwrotnie ścisłe (tj +-20%) szacowanie to niedorzeczność:(

Masz rację Włodku - raczej nie da się porównać

https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopi ... 21d9.phtml

1940
20 I 250 zł za wóz drewna opałowego, wycofywanie banknotów 100 i 500 zł
3 lutego tona węgla (w Warszawie) 300 zł
11 lutego tona węgla 420 zł, drewno 25 gr za kilogram
ceny spadły jajko ze 120 groszy za sztukę na 80 groszy, kg mąki pszennej z 6 na 4 zł, 50 kg ziemniaków 40 zł
17 kwietnia węgiel staniał do 200 zł za tonę
14 maja kg słoniny 30 zł, mąka 5 zł
19 maja kg mąki 4 zł



i co innego GG: bandycki kurs - nie tak bandycki jak kurs na początku okupacji sowieckiej, ale jednak mechanizm ten sam pensja /żołd w RM -> tanio jak barszcz w złotówkach w sklepie przy cenach oficjalnych

ceny żywności w getcie w grudniu 1940 (po "zamknięciu getta") uwzględniające ryzyka...do ceny dobrej klasy pianina
i ta sama relacja (ile kg ziemniaków na pianino) 60 km dalej na wsi mazowieckiej pewnie 10x inna niż na przysłowiowej Lesznie czy innej Karmelickiej

jeszcze co innego ziemie włączone do rzeszy (płace w RM, ceny w RM) nieważne kto płaci Polak w Poznaniu czy oficer ss

to przykłady na "nie ma lekko, nie ma niezależnie co i gdzie"