Wincenty Wójcicki - gdzie i jak przepadł?

Wzajemna pomoc w problemach natury genealogicznej. Przed wysłaniem zapytania proszę sprawdzić podforum tematyczne : Tłumaczenia metryk: łacina, niemiecki, rosyjski, ukraiński, angielski, francuski ; także tematy : Poszukiwania lub Stronę Główną Forum

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

pstrzel

Sympatyk
Adept
Posty: 378
Rejestracja: pn 10 lut 2020, 01:46
Lokalizacja: Utah, USA

Wincenty Wójcicki - gdzie i jak przepadł?

Post autor: pstrzel »

Witam wszystkich,
Po wielu latach szukania (akta/gazety) w nadziei i nierozsądnym zaufaniu we własne umiejętności, odważę się poprosić o pomoc w rozwiązaniu zagadki zaginięcia mojego pradziadka Wincentego Wójcickiego, szewca z warszawskiej Pragi.

Poniżej podaję link do mojego bloga, bo choć wszystkie istotne akta są w skanotece (niekoniecznie zindeksowane), na tej stronie wszystko jest już skompilowane.

https://spojrzeniewstecz.blogspot.com/2 ... -1866.html

Według rodzinnych opowiadań, głownie ze strony synów Klemensa i Jana, Wincenty był aresztowany przez carską policję i po prostu zaginął. Jego żona Bronisława ze strachu poniszczyła wiele pamiątek i dokumentów. Mógłbym założyć, że był albo zamordowany albo zmarł na zesłance, ale inne historie o jego pochodzeniu skłaniają mnie do pewnych wątpliwości.

Dla przykładu, opowiadano nam, że urodził się Krzyżanowskim ale zmienił nazwisko „z powodów konspiracyjnych”. Mówiono również, że był podrzutkiem adoptowanym przez Wójcickich. Podobna wersja jest o jego rzekomym ojcu Konstantym Krzyżanowskim, który zginął w Powstaniu Styczniowym.

Wszystko okazuje się być nieprawdą na podstawie jego aktu urodzenia z 1866, gdzie rodzice są podani jako Karol Wójcicki służący i Rozalia Gałdysz wdowa. Po nich na razie też ślad zaginął, choć na akcie małżeństwa Wincentego ojciec jest podany jako zmarły a matka żyjąca.

Szacuję, że Wincenty zaginął pomiędzy 1908 i 1914 („carska policja”). Mój dziadek, który urodził się w 1908 podobno coś o nim pamiętał, także raczej ta poźniejsza data. Starszy brat dziadka Klemens (jedyny z wszystkich dzieci Wincentego, którego pamiętam z dzieciństwa) był przekonany o jego pochodzeniu od Krzyżanowskich, a w 1914 toku Klemens miałby już 18 lat.

Czyżby Wincenty lub prababcia nazmyślała historie o urodzeniu aby ukryć hańbę nieślubnego pochodzenia? Biorąc to pod uwagę, nie wiem czy ufam relacji o jego zaginięciu. Gdzie jeszcze mogę się zaczepić aby dojść prawdy?
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Wincenty Wójcicki - gdzie i jak przepadł?

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

Wszystko co dotyczy "policji" (a właściwie chyba żandarmerii?) z tych lat
plus gubernialne
część informacji (spisy jednostek) od niedawna jest w serwisie, część może będzie - chyba pomoc by się przydała przy publikacji 1160 Warszawski Gubernialny Zarzad Zandarmerii
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
pstrzel

Sympatyk
Adept
Posty: 378
Rejestracja: pn 10 lut 2020, 01:46
Lokalizacja: Utah, USA

Wincenty Wójcicki - gdzie i jak przepadł?

Post autor: pstrzel »

Włodzimierzu,
Dzięki za sugestię. Będę oczekiwał tej publikacji bo sam pomóc chyba nie mogę. Gdybym miał przynajmniej jedno jego zdjęcie to nawet starałbym się porównać ze zdjęciami typu "trup nieznanego mężczyzny", które niegdyś widziałem w Szwa. Ale to chyba były ciut późniejsze czasy. Wiem jedynie, że miał brodę ale to się mogło zmienić jeśli np. był poszukiwany.
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Wincenty Wójcicki - gdzie i jak przepadł?

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

Informacja jest. Bez wytypowania na jej podstawie jednostek będzie Ci trudno przez przeglądanie skan po skanie
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
ODPOWIEDZ

Wróć do „Potrzebuję pomocy”