Dzień dobry, spotkałam się z aktem zgonu o takim tekście.
"(...) w domu Franciszka Tarwackiego w Królewie NA POŚWIĘTNEM gospodarza umarła Kunegunda Kocińska (...) wdowa mająca lat siedemdziesiąt niegdyś Jana Kocińskiego małżonka gospodarza w Królewie NA POŚWIĘTNEM zamieszkałego"
Rozumiem, że "poświętne", to chyba jakaś ziemia poświęcona, należąca do kościoła, czy mająca należeć do tegoż. Czy było w zwyczaju kościoła oddawać takie "poświętne" w dzierżawę ? czy też ludzie oddawali ziemię kościołowi, ale jeszcze mogli na niej do końca życia mieszkać ? Jaki był status takiego "poświętnego"?
z poważaniem
BożenaL
Znaczenie wyrażenia: na poświętnem
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... 860#538860
Jeśli ktoś był gospodarzem na takiej części plebańskiej, to niekoniecznie był jedynym gospodarzem; mogło być wielu poddanych proboszcza.
Jeśli ktoś był gospodarzem na takiej części plebańskiej, to niekoniecznie był jedynym gospodarzem; mogło być wielu poddanych proboszcza.
Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
Re: Znaczenie wyrażenia: na poświętnem
Jak najbardziej. Dokładnie tak samo jak dziedzic puszczał w dzierżawę jakiś folwark, tak też robili proboszczowie. W aktach metrykalnych są wspominani dzierżawcy probostw albo gruntów plebańskich.bozenal pisze:Czy było w zwyczaju kościoła oddawać takie "poświętne" w dzierżawę ?
Natomiast gospodarz na poświętnem to był po prostu chłop, który mieszkał nie w części szlacheckiej danej wsi, tylko w części kościelnej.
Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
