Strona 1 z 1
Dlaczego księgi metrykalne w archiwach państwowych ...
: ndz 24 sie 2025, 20:09
autor: Ben1980
Witam,
podczas pracy z księgami metrykalnymi w polskich archiwach państwowych zauważyłem, że większość z nich zaczyna się dopiero na początku XIX wieku, często dopiero około 1840 r. Bardzo rzadko można znaleźć zapisy z początku XVIII wieku czy z okolic 1700 r.
Dlaczego tak jest?
: ndz 24 sie 2025, 20:27
autor: Rokdar
Witaj na forum!
W Archiwach Państwowych (AP) są księgi Urzędów Stanu Cywilnego (ja się często spotkałem z jednostkami raczej od 1810 roku).
Wcześniej trzeba szukać w księgach metrykalnych kościelnych (chrzty, małżeństwa i zgony) jeśli się zachowały

. Są konserwowane w archiwach diecezjalnych lub parafialnych. Trochę skanów jest na Genbazie, a szczególnie na FamilySearch (szukaj w katalogu!). Jeśli chodzi o Lubelszczyznę, jest też Lubgens i Ksiegimetrykalne.
(Jeśli się mylę, proszę o poprawę!)
Dlaczego księgi metrykalne w archiwach państwowych często ni
: ndz 24 sie 2025, 20:37
autor: SobczakGrzegorz
Witam
Najczęściej w archiwach państwowych są księgi od ok 1890, co wynika z przejęcia ksiąg parafialnych przez USC po 2 wojnie światowej od tego roku. Czasami są księgi od 1826 czyli od wprowadzenia w Królestwie Polski prowadzenia ksiąg metrykalnych w dwu egzemplarzach - jednej przechowywanej w parafii drugiej przekazywanej do sądu/archiwum, jeżeli ta druga się zachowała. Wcześniejsze księgi to rzadkość w archiwach państwowych. Księgi przed 1890 są najczęściej dostępne w archiwach diecezjalnych lub w samych parafiach, ale nie są one najczęściej dostępne w internecie i czasami wymagają uzyskania zgody proboszcza lub dyrektora archiwum. Części ksiąg nie zachowała się do naszych czasów.
pozdrawiam
Grzegorz
Dlaczego księgi metrykalne w archiwach państwowych często ni
: ndz 24 sie 2025, 21:27
autor: piotr_nojszewski
Przepraszam ale te komentarze wymagają korekty bo tworzą nieco alternatywną rzeczywistość.
W Archiwach Państwowych są co do zasady księgi czy materiały z zasobów państwowych nie kościelnych.
W przypadku metryk oznacza to zróżnicowanie terytorialne w zależności od historycznego systemu prawnego.
W Prusach i Królestwie Polskich zasadniczo do organów cywilnych (sądów) przekazywano kopie akt metrykalnych w Galicji i Cesarstwie Rosyjskim (poza KP) nie.
Efekt jak niżej
Na terenach dawnego Księstwa Warszawskiego/Królestwa Polskiego zasoby metrykalne w Archiwach zasadniczo zaczynają się około 1808 czyli od czasu Kodeksu Napoleona ale w tzw Galicji Zachodniej raczej 1810.
Na terenach dawnej Galicji i tzw Ziem Zabranych (które weszły w skład Polski po II wojnie) zwykle od około 1890 co jest datą przejęcia ksiąg kościelnych z parafii przez cywilne USC po II wojnie.
Na terenach Zaboru Pruskiego i tzw Ziem Odzyskanych sytuacja jest bardziej złożona. Zwykle pewną datą graniczną jest 1874 czyli moment wprowadzenia cywilnych USC w Prusach. Ale wcześniej przekazywano też w zasadzie duplikaty akt metrykalnych do sądów więc często są dużo starsze księgi z XIX wieku. Jednak sytuacja powojenna i wysiedlenie Niemców głównie ewangelików spowodowały, że w Archiwach Państwowych są też najstarsze księgi ale są też luki.
Tzw. Kresy to jeszcze inna rzeczywistość.
W Czechach wszystkie metryki kościelne upaństwowiono. W Polsce należy też szukać w zasobach kościelnych i za granicą.
: ndz 24 sie 2025, 21:39
autor: Rokdar
Panie Piotrze! Dziękuję za tak dokładną korektę i przejrzyste wytłumaczenie tak ważnej kwestii.
: ndz 24 sie 2025, 23:12
autor: Kamil0123
Jedynym wyjątkiem jest łódzkie archiwum jedyne normalne gdzie w archiwum są wszystkie zasoby cywilne jak tez wszystkie kościelne .
Niewielka część zasobu kościelnego jest w Miejskiej Bibliotece Publicznej na Gdańskiej
Pozdrawiam
Kamil
: ndz 24 sie 2025, 23:29
autor: piotr_nojszewski
Kamil0123 pisze:Jedynym wyjątkiem jest łódzkie archiwum jedyne normalne gdzie w archiwum są wszystkie zasoby cywilne jak tez wszystkie kościelne .
iewielka część zasobu kościelnego jest w Miejskiej Bibliotece Publicznej na Gdańskiej
Kamil
Obawiam się, że wyjątków są setki. Nie ma łatwo.
O ile wiem w AP Łódź są mikrofilmy z Archiwum Archidiecezjalnego a nie same akta.
: ndz 24 sie 2025, 23:38
autor: Kamil0123
Panie Piotrze . Po co te uwagi ? Jakie to ma znaczenie księgi czy mormońskie filmy . Ważne ,że są . To jest dla genealoga ważne Przeglądanie ksiąg zywych wcale nie jest łątwe i proste a wiele ze względu na zły stan jak w Toruniu jest niemożliwe .
: ndz 24 sie 2025, 23:48
autor: piotr_nojszewski
Kamil0123 pisze:Panie Piotrze . Po co te uwagi ? Jakie to ma znaczenie księgi czy mormońskie filmy . Ważne ,że są . To jest dla genealoga ważne Przeglądanie ksiąg zywych wcale nie jest łątwe i proste a wiele ze względu na zły stan jak w Toruniu jest niemożliwe .
Pozwolę sobie całkowicie się nie zgodzić. To bardzo ważne aby odróżniać zasoby fizyczne od miejsca udostępniania. Bez tego w głowach ludzi panuje chaos. Np nie zdają sobie sprawy z tego, że księgi miały często jedną a czasem dwie kopie.
Pytanie dotyczyło akt dostępnych w archiwach państwowych a zapewne raczej na stronach archiwów. Księgi z zasobów kościelnych dostępne są m.in. w skanotece, na FS, w genbazie, na własnych stronach diecezji, w niektórych AP na komputerach, w bibliotekach oraz w samych AD no i na parafich. Jaki jest sens wymienienia akurat skanów z AAŁ w AP Łódź ? Gdyby autor pytał o akurat ten rejon to oczywiście rozumiem.