Strona 1 z 2

Język hebrajski (prośba o odczytanie)

: pn 23 maja 2011, 23:30
autor: arsart
Prosze o sprawdzenie czy na zamieszczonych zdięciach nie ma imion i nazwisk. Oczywiście jezeli mozna odczytac całość napisów to bardzo proszę. Zdięcia te otrzymałem z Rosji. Zostały wywiezione z Bielska Podlaskiego w 1942 r. przez człowieka, który dzięki mobilizacji do Armii Czerwonej, przeżył wojnę. Jego potomkowie maja nadzieję że ktos z rodziny ocalał.
http://i51.tinypic.com/qswnly.jpg
http://i54.tinypic.com/6f6u1k.jpg
http://i55.tinypic.com/2mxh3lg.jpg
http://i52.tinypic.com/2zs0bw2.jpg

: śr 25 maja 2011, 23:32
autor: solo
Witam z Izrela
To sa widocznie strony tylne zdiec?To teksty w jezyku zydowskim.Postaram sie okreslic\tlumaczyc :
51-od dola ,nad cyfra 40 (to widocznie data) "twoj kuzyn"; nad tym -" twoj dziadek,mamy..(slowo nieczytelne)"; nad tym z prawa na lewo: (mozliwe) imie-( nie czytelne) i nazwisko, ktorego litery sa: "GILCER...."(reszta liter sa trudne do zrozumienia) mozliwe?" ...SZTIN"...SZTAJN.." nad tym (nie zrozumiane) dwa slowa z kropka miedzy nimi.
54 - Na gorze z prawa na lewo:"drogi brat",nastepnie slowa niezrozumiane i po tym z prawej strony obok daty: "syn".
Pod tym: "do silnej (lub) wiecznej pamieci"
Pod tym:"od naszego"...slowo trudno zrozumiec
Pod tym: dwa slowa nie czytalne (mozliwe ze to imiona) i ostanie slowo (imie) "ZALMAN"
55 - na ukos , pierwsza linia - nie czytelna
pod tym, na ukos : "moj kolega"
pod tym, na odwrot(nogi do gory):imie "SZMUEL" i czasc nazwiska"BIRENC..." mozlie: BIRECWAJG
52 - oprocz daty, ktora widzisz doskonale sam, trudno zrozumiec reszte,skruty i litery, niestety
Staralem sie o ile mozliwe, jesli mialbym te zdiecia w reku byloby wiecel i lepiej.
Mam nadzieje ze pomoglem

Pozdrawiam

: czw 26 maja 2011, 13:05
autor: Avanim
Ja tu wiele nie pomogę, bo rzeczywiście zdjęcia małe i zbyt jasne, a charakter pisma niezbyt przyjazny, ale mam wrażenie, że to nazwisko na zdjęciu 51 to może być Zilbersztajn.

: czw 26 maja 2011, 23:57
autor: arsart
solo
Avanim
Dziękuje bardzo. Jak powiesze zdięcia w sieci to podam adres.

Hebrajski Spis

: wt 23 paź 2012, 11:01
autor: Lampros
Ostatnio znalazłem na stronie http://www.magen.org.il/ Dokument tekstowy po hebrajsku zatytułowany "Spis Świadków" z widniejącą osobą siostry mojego pradziadka. Sam dokument znajduje się pod linkiem: http://www.magen.org.il/eduiot/ab_list.doc

W samym rekordzie pisze jedynie:
GLIKZELIGER WOLF - 4484 - נולד ב - 1895 ב - WARSZAWA

Co oznacza jedynie, w ktorym roku się urodziła w Warszawie oraz chyba jakiś przydzielony numer katalogowy.

znalazłem również inny dokument pod podobnym linkiem: http://www.magen.org.il/eduiot/4001_4500.doc

z rekordem:

4484 - GLIKZELIGER WOLF - קורות חיים קצרה בצד הארי של WARSZAWA

Niestety nie jestem w stanie odszukać czego dokładnie dotyczy ów spis. Może ktoś z was posiada lepszą znajomość Hebrajskiego i byłby w stanie mi pomóc :)?

Hebrajski Spis

: wt 23 paź 2012, 18:22
autor: OlaH
Witam,
jeśli znacie angielski, proponuję stronę www.jewishgen.org
W zakładce Research jest odnośnik do Discussion Groups. Z tego co widzę, niestety nie można po prostu wejść sobie na forum i poczytać, ale należy założyć konto i się zalogować. Być może tam ktoś będzie w stanie pomóc więcej.

Pozdrawiam,
Ola

Hebrajski Spis

: wt 23 paź 2012, 19:21
autor: PiotrGerasch
widzę, że jakoś (jak nie wiem) radzi sobie z tłumaczeniem z hebrajskiego google (http://translate.google.com)
pg

: śr 24 paź 2012, 15:21
autor: solo
Witam Sebastjan Wolf.
Dopiero dzis zwrocila mi p. Maria uwage na twoja prosbe (za co oczywiscie jej bardzo dziekuje). Wiec to tak:
1) Ten adres hhh. magen...itd. - to relklama kibucu Magen w Izraelu (mam nadzje ze wiesz co to kibuc).
2) Pod adresem ppp. magen...-lista to : lista swiadkow wedlug AB
4484 (widocznie to nr. rejestracyny lub cos podobnego) -
GLIKZELINER WOLF - urodzil sie (z tego wynika ze to mezczyzna) w roku 1895 w Warszawie
3) Pod adresem ppp. magen org...4500.doc :
w naglowku pisze: Archiwum M49E itd .
(to jest widocznie jakas lista swiadkow, w kolei numeracji, z krotkim wyjasnieniem o kazdym z nich.)Co dotycza ciebie to:
4484 - GLIKZRLINGER WOLF - krotki zyciorys na stronie aryjskiej w Warszawie (tak pisze tam po hebrajsku, to wszystko).
Mam nadzieje ze zdolalem pomoc cokolwiek
Pozdrawiam z Izraela
Solo

: wt 04 gru 2012, 23:05
autor: Avanim
To może ja dorzucę jeszcze trzy grosze, choć już trochę minęło czasu. To jest lista tekstów trzymanych w Jad waSzem i wśród tych tekstów jest krótkie wspomnienie p. Wolfa Glikzeligera dotyczące ukrywania się po aryjskiej stronie w Warszawie. Poza tym Glikzeligerowie oryginalnie nie byli warszawską rodziną, ich gniazdo rodzinne to Łowicz. Wolf Glikzeliger jest też wymieniony w kolekcji dokumentów trzymanych w ŻIHu, gdzie zarejestrował się po wojnie (pod imieniem Władysław). Jako swój adres zamieszkania podał tam ulicę Rogowską.

Pozdrawiam,
Witold Wrzosiński
avanim.pl

Hebrajski?

: sob 17 sie 2013, 07:54
autor: Petrus
Szczerze powiedziawszy nawet nie wiem z czym mam do czynienia. Ów dopisek znalazł się pod podpisami stron i świadków na dokumencie z końca XVIII wieku. Być może to radosna twórczość z tamtej epoki, ale będę wdzięczny za jakieś wskazówki, ewentualnie tłumaczenie o ile to możliwe.
http://img27.imageshack.us/img27/3849/5taq.jpg

: sob 17 sie 2013, 12:31
autor: solo
Witam.
To rzeczywiscie imie i nazwisko\podpis w jezyku hebrajskim.
O ile to daje sie do czytania,bo sa tam tez kilka "gryzmolow" z prawa na lewo pisze tam: Josef Beh Harari Jakow Kac.
Mozliwe ze to imiona i nazwiska dwoch osob pisane jednym rekpisem
Sa tam jeszce znaki dodatkowe,ktore mozliwe sa\wygladaja jak litery (ktorych nie rozumie),albo charykterazuja osobisty rekopis.
Mam nadzieje ze cos pomoglem
Pozdrawiam
Solo

: sob 17 sie 2013, 12:32
autor: Tomek_Wojtaszek
Witam,

Moim skromnym zdaniem, to nie dopisek tylko podpis świadka (skan całego aktu może to potwierdzić lub nie). I hebrajski (iwrit), i jidysz używają tego samego alfabetu, więc w przypadku zapisu imienia i nazwiska, ciężko stwierdzić ponad wszelką wątpliwość, jakim językiem posługiwał się podpisany. Fakt, że działo się to na ziemiach polskich, każe postawić na jidysz.


Pozdrawiam

(-) Tomek Wojtaszek

: sob 17 sie 2013, 14:07
autor: Petrus
Wow :D:D:D Dziękuję.

Sam dokument to spis naczyń liturgicznych, wotów (srebrnych i złotych) sporządzony przy okazji przekazywania ich, w ramach "depozytu" ;) do kasy cyrkułu rzeszowskiego (wymieniono pozycje, ilość sztuk, wagę..). Poniżej były podpisy dwóch świadków (może coś w rodzaju komisji) - dziekan, prepozyt lokalnego kościoła, przedstawiciel lokalnego dominium - "ekonom", przedstawiciel samorządu - ów pan Fuśko, no i pewnie nasz częściowo rozszyfrowany członek lokalnej społeczności żydowskiej (hm, poszperam, może okaże się, że był on również członkiem samorządu miasta...). A poniżej potwierdzenie odebrania tychże przedmiotów przez "kasjera" z cyrkułu. Dokument sporządzony po łacinie z wtrąceniami polskimi i na dole dopisek od urzędnika cyrkułu po niemiecku.

Jeżeli rzeczywiście pomoże całość dokumentu to postaram się wrzucić fotkę, ale to dopiero wieczorem lub jutro. Jest potrzeba?? To

: pn 18 maja 2015, 15:02
autor: Petrus
Na jednym z podwórek w mych rodzinnych stronach jako element schodów i ścieżki zauważyłem fragmenty macew. Najpewniej pochodzą ze zniszczonego w czasie IIWŚ kirkutu. Jeden z większych fragmnetów sfotgofrafowałem. Co można odczytać z tego widocznego tekstu?

https://imageshack.com/i/f08C9zXKj

: pn 18 maja 2015, 15:28
autor: solo
Petrus,jesli Ci nie trudna to prosze "odwroc" to zdiecie,bo w tym staniejest "nogami do gory". Trudno mi to tak przeczytac.