genealodzy.pl

Witam, :

Poszukuję spisu ludności poch. zydowskiego, ew. aktów urodzen, zgonów z warszawy z lat 1890 -1920. jaakiegokolwiek śladu
Proszę o podpowiedz gdzie szukać.
Pozdrawiam
Monika szaniawska

urodzenia, zgony (i małżeństwa) czyli ASC:
w APW
w USC
spisy..gorzej - chyba ostatni gubernator(?car?) zarządził w latach 70

Dziękuję, a jeżeli w ASC USC nie ma akru ur. a napewno sie ur. w Warszawie to gdzie szukać ?
dziekuje
pozdrawiam
monika s

czego szukać?

aktu urodzenia, pochodzenia żydowskiego ?
pozdrawiam
monika s

jeśli zbiory są pełne to można wtedy szukać np nowej definicji "na pewno":) albo "w Warszawie":)

A czy istnieja archiwa żydowskie ?

monika_szaniawska pisze:A czy istnieja archiwa żydowskie ?

Metryki dla wyznania Mojżeszowego w Warszawie są b. fragmentaryczne. Jak wiadomo Warszawa legła w gruzach.

Jeśli nie ma metryki to może to znaczyć:
- że jej nigdy nie było
- że uległa zniszczeniu.

Trzeba być świadomym, że można nigdy nie uzyskać odpowiedzi.

Jeśli metryki nie ma to trzeba jej szukać np :
- w miejscowości gdzie odbywał się ślub ( ale tylko w przypadku gdy poszukujemy mężczyzny który żenił się po za Warszawą)
- w hipotekach
- w notariatach (ale w obu przypadkach jest to o tyle trudne że trzeba mieć jakiś punkt zaczepienia)
- w aktach szkolnych (jeśli ocalały)

Dziękuję,
pozdrawiam
m s

dla hipotetycznie "co będzie jak będzie" nie będę przecież 30 lat z kilku zespołów sprawdzał co jest czego nie ma
rok urodzenia pomiędzy 1890 a 1920, ale że Warszawa to na pewno
jakoś tak ..niepoważnie potraktowany się czuję:(
jeśli chodzi o poza USC -tez (a może przede wszystkim!) warto sprawdzić

Pani Moniko,

jest dość sporo źródeł, ale wszystko zależy od tego, jakie się ma informacje. Wszystkie źródła są fragmentaryczne i porozrzucane po wielu miejscach. Praca w obszarze warszawskiej genealogii żydowskiej przypomina bardziej pracę detektywa niż naukowca. Życzę powodzenia, nie będzie łatwo.

Z poważaniem
Witold Wrzosiński
avanim.pl

Panie Włodzimierzu,
przepraszam jesli Pana uraziłam. Ponieważ historia mojej rodziny jest dość zawiła ( wraz ze zmaina nazwiska )szukam jakiegokolwiek śladu całej rodziny, więc porzerzam widełki czasowe. Datę ur. mojego dziadka znam z jego świadectwa kursów śpecjalistycznych i jest to 28.04.1904. w warszawie. Czy jest to prawda ? nie wiem póki nie zobacze aktu, sprawdziłam w USC warszawskim i nie ma.Może uległy zniszczeniu w czasie wojny.
Pozdrawiam
monika s

a kiedy Pani sprawdzała? 7 lat temu?
USC "w zasadzie" nic co 100 lat i starsze nie ma
1904- Archiwum Państwowe m. st. Warszawy - jeśli jest (a jest większości chyba) cyrkuły III-VI, IX...może jeszcze coś

stąd (a nie z innych względów) naprawdę:) podanie daty kierunkuje nie tylko poszukiwania ale i wymianę zdań na forum,

Najwięcej wiadomosci odnosnie ludnosci pochodzenia zydowskiego jest w Zydowskim Instytucie Historycznym ,trzeba zadzwonić do działu genealogia i oni sprawdzą ,czy mają jakieś dokumenty z tego okresu i z tego miasta. Jeszcze można sprawdzić w Jevisghen i w Shoershim wpisując w google wyskoczy strona i dalej wpisując szukane nazwisko . Pozdrawiam

co za moda na "pochodzenie"?:)
mowa cały czas o aktach urodzenia
podział według wyznania nie rasy czy pochodzenia
jeśli "pochodzenie" ma oznaczać zmianę wyznania (hasłowo "do 1939") to i o drugi "akt urodzenia" (powinien być - aktu chrztu) można się starać
zmiana nazwiska - sąd i sądowe archiwum (nie na 100% oczywiście) a tam być może odpis aktu urodzenia
etc etc

a czy ŻIH ma najwięcej...może...a może nie..tu raczej chodzi o problem z nadmiarem z wyszukaniem wśród istniejących

pozdrawiam