Archiwalia znikające z Internetu...
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
- Nowik_Andrzej

- Posty: 591
- Rejestracja: pt 22 cze 2007, 22:18
Archiwalia znikające z Internetu...
Na stronie NDAP
http://archiwa.gov.pl/pl.pdf?view=artic ... ronie-nask
pojawił się komunikat dotyczący bardzo niepokojącego zdarzenia:
"Na prowadzonej przez Naukową i Akademicką Sieć Komputerową (NASK) stronie „polska.pl” wystąpił brak dostępu do materiałów archiwalnych prezentowanych tam w ramach prowadzonych przez kilka lat wspólnych projektów. Były one realizowane przez NDAP i podległe archiwa państwowe razem z NASK. Najważniejsze z nich są „Skarby archiwów polskich”. Linki ze strony „polska.pl” a także „archiwa.gov.pl” odsyłają do strony „gazeta.pl”, na której ukazują się informacje nie związane z materiałami archiwalnymi.
W związku z zaistniałą sytuacją oraz informacjami medialnymi na temat losów strony „polska pl” Naczelny Dyrektor Archiwów Państwowych zwrócił się do NASK o wyjaśnienie, bowiem taki stan rzeczy nastąpił bez jego wiedzy i woli."
Sprawa dotyczy w dużym stopniu zdigitalizowanych archiwaliów z AGAD.
Andrzej Nowik
http://archiwa.gov.pl/pl.pdf?view=artic ... ronie-nask
pojawił się komunikat dotyczący bardzo niepokojącego zdarzenia:
"Na prowadzonej przez Naukową i Akademicką Sieć Komputerową (NASK) stronie „polska.pl” wystąpił brak dostępu do materiałów archiwalnych prezentowanych tam w ramach prowadzonych przez kilka lat wspólnych projektów. Były one realizowane przez NDAP i podległe archiwa państwowe razem z NASK. Najważniejsze z nich są „Skarby archiwów polskich”. Linki ze strony „polska.pl” a także „archiwa.gov.pl” odsyłają do strony „gazeta.pl”, na której ukazują się informacje nie związane z materiałami archiwalnymi.
W związku z zaistniałą sytuacją oraz informacjami medialnymi na temat losów strony „polska pl” Naczelny Dyrektor Archiwów Państwowych zwrócił się do NASK o wyjaśnienie, bowiem taki stan rzeczy nastąpił bez jego wiedzy i woli."
Sprawa dotyczy w dużym stopniu zdigitalizowanych archiwaliów z AGAD.
Andrzej Nowik
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Archiwalia znikające z Internetu...
to raczej kwestia zaniedbania ja mi się zdaję
Agora kupiła "nazwę" polska.pl nie zawartość
więc NASK po prostu musi podmienić linki na prowadzące do dokumentów zamiast do komercji
w sumie banał
Agora kupiła "nazwę" polska.pl nie zawartość
więc NASK po prostu musi podmienić linki na prowadzące do dokumentów zamiast do komercji
w sumie banał
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Archiwalia znikające z Internetu...
Pewnie banał. W miejsce „Skarbów archiwów polskich” będziemy mieć teraz skarby bezcennego narodu żydowskiego.
Tadeusz
Tadeusz
- Aftanas_Jerzy

- Posty: 3287
- Rejestracja: śr 15 kwie 2009, 15:52
Re: Archiwalia znikające z Internetu...
A co to za kretyński post? Chyba ktoś pomylił fora.No30 pisze:Pewnie banał. W miejsce „Skarbów archiwów polskich” będziemy mieć teraz skarby bezcennego narodu żydowskiego.
Tadeusz
Ostatnio zmieniony śr 04 sty 2012, 17:26 przez Aftanas_Jerzy, łącznie zmieniany 1 raz.
Serdeczne pozdrowienia
Jerzy Aftanas
Jerzy Aftanas
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Archiwalia znikające z Internetu...
nie wiem jak będzie, ale to że sytuacja wywołuje niepokój i jest okazją do postu jak wyżej winno być nauczką na przyszłość
nawet najbardziej starannie dobrany partner w tego typu przedsięwzięciach nie daje rękojmi długotrwałej prezentacji
jedynie zasady projektów, których efekty są dla każdego, na każdym polu eksploatacji, bezpłatne i bez ograniczeń" zapewnią ciągłość publikacji i dostępu
czy to NDAP czy diecezja jakaś czy muzeum czy biblioteka..jak jest wyłączność, ograniczenie to zawsze jest ryzyko "zniknięcia"
gdyby było jasne "każdy może skopiować, przetworzyć, opublikować" to to co było w "skarbach" byłoby pewnie teraz w dziesiątkach miejsc - a ponieważ nie było tego wiele to może i w archiwalia.genealodzy.pl
przerwa w dostępie może trwałaby dobę, może dwie, a może kilkanaście sekund
nawet najbardziej starannie dobrany partner w tego typu przedsięwzięciach nie daje rękojmi długotrwałej prezentacji
jedynie zasady projektów, których efekty są dla każdego, na każdym polu eksploatacji, bezpłatne i bez ograniczeń" zapewnią ciągłość publikacji i dostępu
czy to NDAP czy diecezja jakaś czy muzeum czy biblioteka..jak jest wyłączność, ograniczenie to zawsze jest ryzyko "zniknięcia"
gdyby było jasne "każdy może skopiować, przetworzyć, opublikować" to to co było w "skarbach" byłoby pewnie teraz w dziesiątkach miejsc - a ponieważ nie było tego wiele to może i w archiwalia.genealodzy.pl
przerwa w dostępie może trwałaby dobę, może dwie, a może kilkanaście sekund
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Archiwalia znikające z Internetu...
w trakcie pisania się zdezaktualizowało
"do postu jak wyżej" nie ma teraz sensu chodziło o wypowiedź Tadeusza nie Jerzego
"do postu jak wyżej" nie ma teraz sensu chodziło o wypowiedź Tadeusza nie Jerzego
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
- Szczerbiński

- Posty: 777
- Rejestracja: pt 19 paź 2007, 12:07
- Lokalizacja: Zielona Góra
Archiwalia znikające z Internetu...
Witam!
Podejrzewam, że Tadeuszowi chodziło o ten oto komunikat prasowy:
http://www.agora.pl/agora_pl/1,111572,10887630.html
A wracając do meritum sprawy, to Włodzimierz ma chyba rację. Jednak, by się można było zabezpieczyć na przyszłość i uniezależnić, musiałyby być przeznaczone większe środki finansowe na kulturę narodową, a z tym zawsze było krucho... Pozdrawiam Jerzy
Podejrzewam, że Tadeuszowi chodziło o ten oto komunikat prasowy:
http://www.agora.pl/agora_pl/1,111572,10887630.html
A wracając do meritum sprawy, to Włodzimierz ma chyba rację. Jednak, by się można było zabezpieczyć na przyszłość i uniezależnić, musiałyby być przeznaczone większe środki finansowe na kulturę narodową, a z tym zawsze było krucho... Pozdrawiam Jerzy
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Archiwalia znikające z Internetu...
Jakie środki?
To jest kwestia wyboru, a nie nakładów finansowych.
Jeśli coś publikujesz to "do domeny publicznej (tj o taki statusie) z wyraźnym zaznaczeniem "kopiujcie i publikujcie za darmo" ot cała filozofia. Koszty zero, a nawet mniej niż zero. Jak?
A tak, że jeśli będzie gwarancja dostępności za darmo dla każdego to znajdą się osoby chcące współtworzyć tak rozumiany dostęp do dziedzictwa - za darmo i nie trzeba będzie za to "z budżetu" zapłacić
tak jak metryki.genealodzy.pl (przynajmniej zdecydowana większość tego projektu) i kilka innych - decyzja o udostępnieniu za darmo przyniosła budżetowi miliony (sic! miliony!) złotych oszczędności w porównaniu z alternatywą
decyzja "ani grosza z publicznych na formę - płacimy autorom za treść nie producentom papieru i księgarzom za wydanie papierowe" przyniosłaby jeszcze większe oszczędności, za te same publiczne pieniądze każdy miałby dostęp do wielokroć większej bazy
a jakby sobie chciał wydrukowac, oprawić w skórę postawić na półce? a proszę bardzo -niech drukuje samodzielnie
to nie jest kwestia "większe środki" to jest 'kto inny byłby beneficjentem"
To jest kwestia wyboru, a nie nakładów finansowych.
Jeśli coś publikujesz to "do domeny publicznej (tj o taki statusie) z wyraźnym zaznaczeniem "kopiujcie i publikujcie za darmo" ot cała filozofia. Koszty zero, a nawet mniej niż zero. Jak?
A tak, że jeśli będzie gwarancja dostępności za darmo dla każdego to znajdą się osoby chcące współtworzyć tak rozumiany dostęp do dziedzictwa - za darmo i nie trzeba będzie za to "z budżetu" zapłacić
tak jak metryki.genealodzy.pl (przynajmniej zdecydowana większość tego projektu) i kilka innych - decyzja o udostępnieniu za darmo przyniosła budżetowi miliony (sic! miliony!) złotych oszczędności w porównaniu z alternatywą
decyzja "ani grosza z publicznych na formę - płacimy autorom za treść nie producentom papieru i księgarzom za wydanie papierowe" przyniosłaby jeszcze większe oszczędności, za te same publiczne pieniądze każdy miałby dostęp do wielokroć większej bazy
a jakby sobie chciał wydrukowac, oprawić w skórę postawić na półce? a proszę bardzo -niech drukuje samodzielnie
to nie jest kwestia "większe środki" to jest 'kto inny byłby beneficjentem"
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
- Szczerbiński

- Posty: 777
- Rejestracja: pt 19 paź 2007, 12:07
- Lokalizacja: Zielona Góra
Archiwalia znikające z Internetu...
Napiszę Ci filozoficznie - to zależy z jakiej perspektywy patrzymy na sprawę i jak blisko jesteśmy związani z tematem.
Ale Twoje idealistyczne podejście bardzo mi pasuje
Pozdrawiam Jerzy
Ale Twoje idealistyczne podejście bardzo mi pasuje
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Archiwalia znikające z Internetu...
szkoda, że nie piszesz co z innej (i jakiej) perspektywy widać
tzn w jaki sposób "licencja publiczna" może zwiększyć koszty
konkretnie
tzn w jaki sposób "licencja publiczna" może zwiększyć koszty
konkretnie
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
- Szczerbiński

- Posty: 777
- Rejestracja: pt 19 paź 2007, 12:07
- Lokalizacja: Zielona Góra
Archiwalia znikające z Internetu...
Witam Włodku!
Przepraszam, że trochę musiałeś czekać.
Wcale nie piszę, że licencja publiczna ma zwiększyć koszty. Tylko, że generalnie brakuje forsy na kulturę. Pisząc o swojej perspektywie miałem na uwadze siebie jako użytkownika, który korzysta z zasobów i ma jakieś własne spostrzeżenia. Pozdrawiam. Jerzy
Przepraszam, że trochę musiałeś czekać.
Wcale nie piszę, że licencja publiczna ma zwiększyć koszty. Tylko, że generalnie brakuje forsy na kulturę. Pisząc o swojej perspektywie miałem na uwadze siebie jako użytkownika, który korzysta z zasobów i ma jakieś własne spostrzeżenia. Pozdrawiam. Jerzy