genealodzy.pl

proszę o poradę jak ustalić parafię z której pochodziła osoba, o której wiem tylko tyle, że urodziła się gdzieś w woj.łódzkim, a zmarła w Warszawie w 1946 (oczywiście znam imię i nazwisko). Czy na akcie zgonu tej osoby, będzie podana parafia chrztu? I czy aby taki akt uzyskać, mogę udać się do jakiegokolwiek USC w Warszawie? Przypuszczam, że osoba ta przed śmiercia mieszkała na Woli, ale to tylko luźne skojarzenia

dziękuję i pozdrawiam

Witam
Na akcie zgonu powinna być miejscowość urodzenia. Jak już będziesz miał miejscowość urodzenia to odszukanie parafii w tamtych latach nie powinno być trudne.
A co do USC w Warszawie? - wydaje mi się, że możesz napisać do bądź odwiedzić którąkolwiek, ale pewności nie mam, więc nie dam Ci jednoznacznej odpowiedzi. Lepiej wcześniej zadzwoń do którejś i zapytaj.
Może bardziej doświadczeni koledzy i koleżanki ze stolicy doradzą Ci coś więcej.
Licz się z tym, że w aktach zgonu z 1946 możesz natrafić na parę osób o tym samym imieniu i nazwisku.
Pozdrawiam Paweł

W akcie zgonu będzie miejsce urodzenia o ile osoba zgłaszająca zgon znała go. Jeśli podawana jest data urodzenia to też należy liczyć się z błędem.
Pozdrawiam - Gośka

Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Mam nadzieję, że wkrótce uda mi się ustalić to miejsce urodzenia.

pozdrawiam serdecznie.

Witam,
Na akcie zgonu powinna być data urodzenia i miejsce... ale nie musi. Czasem rubrykę "data i miejsce urodzenia" zamieniano po prostu na wiek, bez wdawania się w szczegóły. Taki odpis aktu zgonu otrzymałam dla swojego pradziadka, zmarłego w marcu 1945 w Końskich.
Co do USC w Warszawie. Wniosek o wydanie odpisu aktu można przesłać do każdego oddziału, ale i tak na 99% powędruje on do Wydziału Archiwum na Smyczkową. Szczerze powiem, iż przekazując tam wniosek, miałam mnóstwo wątpliwości: bo to Warszawa, bo mają sterty takich wniosków... okazało się, iż pracująca tam Pani dokłada ogromnych starań aby zlokalizować akty mojego przodka. We wniosku nie podałam Parafii urodzenia i zgonu... również wiedziałam jedynie iż to okolice Woli... Nie tylko Pani przejrzała kilka parafii, to jeszcze w jednym z przypadków, gdy zgon obliczono poprzez kalkulację daty urodzenia i wieku zmarłego, przejrzała również +/- 1 rok. Na chwilę obecną przeszkodą czasową jest zamieszanie spowodowane wydawaniem dowodów, ale chyba powinniśmy ustąpić miejsca tej procedurze. Zatem, wszystko zależy od człowieka, na którego się w USC trafi.
Pamiętaj, że w USC nie musisz ubiegać się o odpis aktu (OS czy OZ), ale możesz poprosić o tańszą kserokopię (5zł). Ma ona dodatkowy plus, iż nawet na akcie zupełnym nie ma wszystkich informacji, a na kopii są. Przekonałam się o tym już w przypadku aktu małżeństwa osoby, wychowanej przez Dom Dziecka.
Kopie możesz uzyskać za lata 1907 lub 1908 do 1945.... Jak Ci się poszczęści to również i za lata późniejsze (mnie udało się 1982 )
Życzę powodzenia
Anna Lubedkin

Witam!
Poszukuję aktu urodzenia i zgonu osoby zmarłej w 1958r w Warszawie.Osoba ta urodzona była w Warszawie i zamieszkiwała przy ul.Śniadeckich.Od czego zacząć?
pozdrawiam
Wiesława Mossakowska

Witaj Wieslawo!

Mysle. ze nie powinnas miec klopotu z usyskaniem aktu urodzenia i aktu zgonu, jesli masz odpowiednie dane dotyczace tej osoby.
Przede wszystkim powinnas napisac list ( poczta lub wyslac mailem)w formie prosby o udostepnienie odpisow zupelnych lub skroconych. Co niektorzy opisuja, ze mozna starac sie o kopie, ale mnie niestety takiej nigdy nie udalo sie dostac, urzednicy powoluja sie na paragrafy, mozesz sprobowac, moze bedziesz miala wiecej szczescia. Jesli chodzi o odpisy to najlepiej prosic od razu o odpis zupelny. Kosztuje on coprawda wiecej , niz skrocony ( zupelny 33 zl., skrocony 22 zl), ale jet w nim wiecej informacji.
W swoim podaniu opisujesz swoje pokrewienstwo z ta osoba, o ktorej metryki prosisz, oraz po co one Ci sa potrzebe np. ustalenie pochodzenia swojej rodziny, lub inne.
Widze, ze najwazniejsze dane, jak date urodzenia i smierci oraz adres znasz. Jesli znasz rowniez nazwiska i imiona rodzicow - nie zaszkodzi tez podac.

Wydaje mi sie, ze ulica Sniadeckich nalezy do dzielnicy Warszawa Srodmiescie:

Podaje Adres do Urzedu Dzielnicy Warszawa Srodmiescie :

00-691 Warszawa
ul.Nowogrodzka 43

tel.(022) 6998209

lub mail.

poczta@srodmiescie.warszawa.pl

Jesli masz watpliwosci, zawsze mozesz do nich zadzwonic. Jezeli tych metryk nie bedzie w tym urzedzie, napewno dostaniesz od nich wiadomosc, gdzie szukac dalej.

Zycze powodzenia w poszukiwaniach i pozdrawiam

Marzena

Witam!
Dziękuję Marzenko za podpowiedz.Teraz sprawa dotyczy tej samej osoby tylko chodzi o akt zgonu, urodził się on również w Warszawie w 1885r. Jak znaleźć ten akt. Nie znam podziału parafialnego ówczesnej Warszawy, mieszkał na tej samej ulicy. Na pewno powinnan szukać go w Arch. Państ. ale trzeba znać parafię.
Za wszelkie podpowiedzi z góry dziekuję.
Pozdrawiam
Wiesława Mossakowska

Droga Wiesiu

Ulica Sniadeckich w Warszawie nalezy do parafii Najswietszego Zbawiciela.
Nie jestem pewna co do roku wybudowy kosciola, czy bylo to przed 1900 r., czy zaraz po.
Ale najlepiej jesli sama zadzwonisz do kancelarii koscielnej, podaje telefon i adres.

Parafia Najswietszego Zbawiciela
06-639 Warszawa
ul.Marszalkowska 37

tel.(22)825-31-44

kancelaria jest czynna od poniedzialku do piatku w godzinach 9.30-11 oraz 16-18

mail:
par-zbawiciela@zbawiciela.mkw.pl

serdeczne pozdrowienia

Marzena

Wiesiu

Czy to jest ta osoba, ktora wspominalas,ze zmarl w 1958r?
Jesli tak, to nie musisz isc do Archiwum, bo to za "swieza" data. Skontaktuj sie bezposrednio z Parafia, ktora Ci podalam, podejrzewam, ze tam odbyla sie msza zalobna i wyprowadzenie zwlok.
Napewno akt zgonu posiada USC Srodmiescie. Ja uzyskalam akt zgonu z innego USC w Warszawie osoby, ktora zmarla w r1934.

jeszcze raz pozdrawiam

Marzena

Marzenko!
Pomyliło mi się z aktem zgonu, nie wiem jak to się stało bo myślałam o akcie urodzenia. Tak, to jest ta sama osoba.Chodzi mi o parafię, do której w 1885r należała ul. Śniadeckich.
przepraszam za zamieszanie.
serdecznie pozdrawiam
Wiesława Mossakowska

Wiesiu

Probowalam odnalezc, gdzie nalezala ulSniadeckich w 1885r., ale bez skutku.
Ulica Sniadeckich najpierw nazywala sie ul.Kaliksta, dopiero w latach 3o/tych uzyskala terazniejsza nazwe.
Proponuje zaczac od konca i najpierw zwrocic sie do parafii N.Zbawiciela o akt zgonu.
Moze znasz daty np.slubu, wtedy w takich metrykach jest miejsce chrztu.

Ale jeszcze raz pozostaje przy mojej propozycji zadzwonienia do w.w.parafii

pozdrawiam serdecznie

Marzena