Powstania Śląskie - możliwości potwierdzenia udziału przodka

Realizowane i pożądane inicjatywy genealogiczne

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie, adamgen

Awatar użytkownika
Jurowski_Rafał

Sympatyk
Posty: 194
Rejestracja: sob 05 lut 2011, 15:58
Kontakt:

Powstania Śląskie - możliwości potwierdzenia udziału przodka

Post autor: Jurowski_Rafał »

Witam,

Poproszono mnie o przekazanie Apelu, mam nadzieję że wśród członków forum znajdą się potomkowie powstańców śląskich oraz inne osoby zainteresowane tematem Powstań Śląskich.



Do potomków powstańców śląskich!

Przeczytaj, jeżeli Cię interesuje, jakie masz możliwości
potwierdzenia udziału dziadka – pradziadka
w powstaniach śląskich.

Mamy o nich bardzo skąpe wiadomości. Wiemy, że brali udział w powstaniach śląskich, ale nie znamy szczegółów, gdzie służyli i gdzie walczyli, kiedy i gdzie się urodzili, jakie imiona nosili ich rodzice.
Wszystkie te dane znajdują się w dawnym Archiwum Powstań Śląskich, tyle tylko że nikt nie postarał się, żeby te informacje wydobyć i opisać. Inna rzecz, że jest ich bardzo dużo i są rozproszone. Cokolwiek by jednak powiedzieć, o każdym powstańcu znajdzie się tam jakaś wiadomość.
Akta powstań śląskich po zakończeniu III powstania w 1921 roku wywieziono ze Śląska najpierw do Wielkopolski, a potem umieszczono je w Centralnym Archiwum Wojskowym w Warszawie. Po wybuchu wojny w 1939 roku niektóre akta powstańcze, przeważnie zawierające dane personalne, ewakuowano z Warszawy, żeby się nie dostały w ręce niemieckie, i te jeszcze podczas wojny powędrowały do Ameryki; ulokowane w Instytucie Józefa Piłsudskiego w Nowym Jorku, gdzie są do dzisiaj przechowywane. Szczęśliwie ocalały też akta powstańcze, które pozostały w kraju. Te po 1945 roku wróciły do Centralnego Archiwum Wojskowego.
Gdy jeszcze żyli powstańcy, oni byli żywą pamięcią. Gdy pomarli, my wnukowie i prawnukowie, zostaliśmy tej pamięci pozbawieni, nie znamy naszych korzeni.

Historycy śląscy, kilkanaście lat temu zainicjowali akcję „Archiwum Powstań Śląskich powinno wrócić na Śląsk”. Akcję skierowali pod adresem Centralnego Archiwum Wojskowego w Warszawie i Instytutu Józefa Piłsudskiego w Nowym Jorku. Wprawdzie oryginalnych akt – jak na razie historycy nie wywalczyli – ale spowodowali, że w Archiwum Państwowym w Katowicach znalazły się mikrofilmy i kopie elektroniczne obu podzielonych części. Biblioteka Śląska w Katowicach dostała także mikrofilmy, choć tylko części nowojorskiej i dysponuje gorszym katalogiem (inwentarzem).

Żeby zapoznać się z aktami powstańczymi najlepiej wybrać się do Archiwum Państwowego w Katowicach. Tam po wypełnieniu formalnego wniosku o udostępnienie akt dostaniemy inwentarz, który nas ogólnikowo poinformuje o zawartości zespołu. Z inwentarza zamówimy interesujące nas jednostki aktowe, na których przyniesienie musimy może z godzinkę poczekać, i zabieramy się do roboty. Zaraz trzeba sobie powiedzieć, że jeśli nie wiemy, w którym z trzech powstań nasz przodek uczestniczył i w jakiej służył formacji – jesteśmy skazani na szukanie igły w stogu siana. Na szczęście, że trafimy na właściwe miejsce w aktach, raczej nie liczmy.

Nie obejdzie się bez osobistej wizyty w Centralnym Archiwum Wojskowym w Warszawie-Rembertowie, gdzie są przechowywane inne akta, powstańcze, których nie ma w Katowicach, mianowicie, ważne dla nas akta odznaczeniowe (powstańców śląskich jest w nich około 20 tys.). Musimy się liczyć z tym, że za jeden dzień niczego tam nie załatwimy.
Jak z tego widać, nasze indywidualne starania są raczej skazane na niepowodzenie. Kiedy kilka lat temu w Urzędzie Marszałkowskim w Katowicach nastąpiło uroczyste przejęcie zdigitalizowanych kopii z Centralnego Archiwum Wojskowego, prasa tryumfowała, że już teraz znikły trudności z uzyskaniem potwierdzenia udziału w powstaniach śląskich. Ci, co to obwieścili, nie wiedzieli, co piszą.
W województwie śląskim nie ma instytucji, która by za nas przeprowadziła żmudne kwerendy poszukiwawcze w archiwaliach, nie ma instytucji, w której fachowy personel scaliłby porozrzucane informacje (można się na nie natknąć także w innych archiwach, różnych bibliotekach i muzeach) i stworzył jednolitą i całkowitą bazę danych o powstańcach śląskich. Już dawno niektórym się śniła „Złota księga powstańców śląskich”.

Wprawdzie w Muzeum Śląskim w Katowicach istnieje od jakiegoś czasu Pracownia Historii Powstań Śląskich, która postawiła sobie za cel wydanie drukiem części nowojorskiej Archiwum Powstań Śląskich, ale raczej niewiele zdziała z obecną szczupłą obsadą personalną (półtora etatu). Na więcej nie ma zgody Urzędu Marszałkowskiego. Inna rzecz, czy Muzeum Śląskie jest właściwym miejscem do takiej roboty? Przedwojenny spis zweryfikowanych powstańców (daleko mu do kompletności), umieszczony na stronie internetowej Pracowni Historii Powstań Śląskich, sporządzili studenci wolontariusze.
Cóż więc nam pozostaje? Bezradnie rozłożyć ręce i czekać? Historycy przekonują, że zrobili już swoje, ściągając akta powstańcze do Katowic, i teraz czas na inicjatywę nas, potomków powstań śląskich. Wydaje się, że przede wszystkim powinniśmy się zjednoczyć i przemyśleć dalsze kroki. Naszych dziadków i pradziadków uczestniczyło w powstaniach śląskich około 60 tysięcy. Nas, potomków, jest o wiele więcej. To duża, milcząca dotąd siła, która powinna przemówić. Los przeważnie okrutnie obszedł się z naszymi przodkami.

Podaj dalej!
Awatar użytkownika
kasiek

Sympatyk
Ekspert
Posty: 668
Rejestracja: czw 30 gru 2010, 02:02

Powstania Śląskie - możliwości potwierdzenia udziału przodka

Post autor: kasiek »

Ten "apel" to jakies nieporozumienie i straszna bzdura. Chcialabym sie dowiedziec kto stoi za "podaj dalej", bo pod takiego rodzaju apelami z reguly podpisuje sie jakas organizacja.

Muzeum Slaskie i Pracownia Historii Powstan Slaskich scisle wspolpracuje z Instytutem Pilsudskiego w Nowym Yorku , ktory zajmuje sie indeksacja dokumentow w swoim posiadaniu. Praca mozolna, bo jaka moglaby byc przy tak duzej ilosci roznorodnych dokumentow. Wolontariat kwitnie i kazdy, kto ma dostep do internetu moze w indeksacji pomoc a nie mowic "Cóż więc nam pozostaje? Bezradnie rozłożyć ręce i czekać?".
Zapraszam pana "Podaj dalej" do wspolpracy.

Fragment z marcowego biuletynu Instytutu:

"Powstania Śląskie
Dzięki naszej nowej akcji “internetowego wolontariusza”, która została zapoczątkowana w grudniu ubiegłego roku, baza Powstań Śląskich poszerzyła się o ponad 18 tysięcy nazwisk i z każdym dniem systematycznie się powiększa. Bez wątpienia nie byłoby to możliwe, gdyby nie odpowiedź na apel wielu osób, które wykazały zainteresowanie oraz chęć pomocy. Bez ich zaangażowania prace nad bazą z pewnością nie rozwinęłyby się na taką skalę. Pragniemy więc wyróżnić wszystkie osoby zaangażowane w projekcie “Powstań Śląskich” i w ten sposób okazać naszą wdzięczność za ich wspaniałą pracę i wkład wniesiony w opracowanie Powstań. Osoby te wymieniamy na naszej stronie internetowej. Pięknie dziękujemy!"


Wiele informacji, lacznie ze skanami dokumentow powstancow slaskich (i ich rodzin) mozna juz znalezc tutaj:
http://www.pilsudski.org/portal/pl/zbio ... ia-slaskie
Ostatnio zmieniony wt 13 mar 2012, 17:04 przez kasiek, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
kasiek

szukam:
Lange, Freundt, Schachtschneider, Wundersee, Lucius - Lodz, Tomaszow, Piotrkow i okolice
Broll, Kus, Pyka - Slask, opolskie
Stryczek, Zuchnicki - Krakow i okolice
Awatar użytkownika
kaphis

Sympatyk
Adept
Posty: 226
Rejestracja: pn 10 sty 2011, 10:40

Post autor: kaphis »

Witam !!!

Rafale inicjatywa bardzo dobra i w 100 % ją popieram. Pozostaje mi się jedynie domyślać skąd pochodzi ... szczeguły możesz mi przesłać mailem.

Pozdrawiam
Marek Z.
Awatar użytkownika
Jurowski_Rafał

Sympatyk
Posty: 194
Rejestracja: sob 05 lut 2011, 15:58
Kontakt:

Post autor: Jurowski_Rafał »

Awatar użytkownika
donata

Sympatyk
Posty: 182
Rejestracja: sob 21 kwie 2007, 20:50
Lokalizacja: Radlin/k.Wodzisławia Śl.

Post autor: donata »

Wracamy do tematu.

Gdzie są akta powstańców śląskich?

Na tego rodzaju pytanie dr Piotr Greiner jako dyrektor Archiwum Państwowego w Katowicach, czuje się w obowiązku odpowiedzieć na łamach wczorajszego Dziennika Zachodniego.

„ Polskie archiwalia dotyczące powstań i powstańców śląskich w wyniku dramatycznych wydarzeń XX wieku uległy rozproszeniu.

Część z nich, przede wszystkim dotycząca personaliów, została ewakuowana we wrześniu 1939 roku w obawie, aby nie dostała się
w ręce niemieckie. Przez Rumunię, Francję i Portugalię dokumenty dotarły do Stanów Zjednoczonych i obecnie znajdują się w zasobie Instytutu im. Józefa Piłsudskiego w Nowym Jorku pod nazwą "Powstania Śląskie".

Te wytworzone przez polskie władze wojskowe - a przecież oddziały powstańcze były formacjami wojskowymi, a powstańcy śląscy uzyskali po 1922 roku status kombatantów - szczęśliwie ocalała w czasie II wojny światowej i weszła w skład zasobu Centralnego Archiwum Wojskowego w Warszawie pod nazwą "Powstania Górnośląskie”.

Archiwalia wytworzone przez polskie cywilne instytucje i władze na Górnym Śląsku w latach 1919-1922, jak Polski Komisariat Plebiscytowy i Naczelna Rada Ludowa, miały mniej szczęścia niż akta władz wojskowych i tylko ich niewielkie resztki przetrwały do 1945 roku i są przechowywane w Archiwum Państwowym w Katowicach.”

Przez prawie 6 lat, staraniem i wysiłkiem Archiwum Państwowego w Katowicach, trwał proces digitalizacji akt powstańczych, zarówno tych cywilnych, jak i wojskowych, który został sfinansowany przez władze wojskowe, Naczelną Dyrekcję Archiwów Państwowych oraz Sejmik Województwa Śląskiego.

Proces ten został zakończony w bieżącym roku i w tej chwili zeskanowane dokumenty zostały już umieszczone w tzw. internecie lub trwa ich publikowanie.

Jest to skomplikowana operacja techniczna, bowiem zeskanowano prawie 588 tysięcy dokumentów, z czego z Instytutu im. Józefa Piłsudskiego - ponad 90 tysięcy, z Centralnego Archiwum Wojskowego - ponad 428 tysięcy i z Archiwum Państwowego w Katowicach - ponad 68 tysięcy.

Zeskanowane dokumenty są już - lub wkrótce będą - dostępne na stronach internetowych:

- Instytutu im. Józefa Piłsudskiego (www.pilsudski.org) - cały zasób "Powstań Śląskich" został już opublikowany,
- Centralnego Archiwum Wojskowego (www.caw.wp.mil.pl) - w części zasób "Powstań Górnośląskich" - trwa proces ich publikowania,
- archiwów państwowych (www.szukajwarchiwach.pl) - akta z Archiwum Państwowego w Katowicach zostaną opublikowane w najbliższym czasie.
Tak więc zapraszam wszystkich zainteresowanych na podane strony internetowe i do Archiwum Państwowego w Katowicach.”


dr Piotr Greiner,
dyrektor Archiwum
Państwowego w Katowicach
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inicjatywy genealogiczne”