genealodzy.pl

Witam,
wiem że zdjęcie jest mało czytelne, ale czy on jest w mundurze. Urodził się w 1880 r. na terenie Galicji.
Proszę o pomoc.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5cf ... 08cdb.html
Asia

Witam człowiek na zdjęciu może mieć ok 55-60 lat.
Ma na sobie polską bluzę mundurową wz. 36
Wnioskując - Zdjęcie wykonane pomiędzy 1936 - 1940 rokiem.
Pozdrawiam Jarek

Dziękuję za pomoc i jednocześnie przepraszam, bo nie dopisałam najważniejszych informacji, które moga zmienić Jarku twoje przypuszczenia. Prapradziadek pierwszy raz wypłynął do Ameryki w 1906 r. i powrócił w 1909. Póżniej wypłynął w 1912 i 1923 i więcej do Polski nie powrócił. Czy to umundurowanie obowiązywało również w czasie pierwszej wojny? Może obowiązywało również przed pierwszą wojną?
Pozdrawiam Asia

Asia2607 pisze:Dziękuję za pomoc i jednocześnie przepraszam, bo nie dopisałam najważniejszych informacji, które moga zmienić Jarku twoje przypuszczenia. Prapradziadek pierwszy raz wypłynął do Ameryki w 1906 r. i powrócił w 1909. Póżniej wypłynął w 1912 i 1923 i więcej do Polski nie powrócił. Czy to umundurowanie obowiązywało również w czasie pierwszej wojny? Może obowiązywało również przed pierwszą wojną?
Pozdrawiam Asia

Pozwolę sobie na pewne uwagi z pozycji nie znawcy umundurowania, ale osobnika mającego niejakie pojęcie o obyczajowości XX-wiecznej. Donaszanie części umundurowania (nie koniecznie własnego!), zwłaszcza bluz, było zjawiskiem powszechnym, szczególnie na wsi (nie myslę tu oczywiście o obecnej modzie). Z faktu, że Pradziadek ma na sobie jakąś bluzę mundurową bez naramienników nie wynika praktycznie nic! Równie dobrze mogłaby pochodzić z Jego, jak i z cudzej służby!Jeśli dobrze zrozumiałem, to przed 1923 rokiem (po 1912) był on jednak w Polsce i z tego czasu może pochodzić to zdjęcie zmęczonego życiem i ciężką pracą męzczyzny po 40-tce. Chyba, że wysłał je później z Ameryki!?
W. Szymański

Tak właśnie myślałam i potwierdzasz mojej przypuszczenia. Czy zdjęcie zostało wysłane z Ameryki - tego nie wiem. Ale przypuszczam, że było właśnie tak jak napisałeś. Na początku myślałam, że jest to umundurowanie z czasów zaborów i przymusowego poboru do armii austriackiej. Ale wiek pradziadka mi nie pasuje. Chociaż moja babcia na zdjęciu zrobionym w 1947 roku wygląda starzej niż na zdjęciu 1960 r. Może koleje losu tamtych czasów miało wpływ na ich wygląd.
Pozdrawiam
Asia

Witam troszkę się zagalopowałem z tymi wnioskami.
Faktycznie widziałem już co ciężka praca może zrobić z człowieka.
To prawda.
Może to być bluza wz. 19 szkoda, że nie widać dobrze guzików.
Różniły się (od36) głównie kieszeniami ale tego nie zobaczymy.
Rozumiem, że przebywał w Polsce w latach 1918 -1923 ?
Co do donoszenia sortów - tak takie zjawisko jest i dziś obecne - szczególnie na wsiach.
Pozdrawiam Jarek

Witam!
To zdjęcie nie daje mi spokoju. Wyczuwam jakąś tajemnicę dotyczącą tej osoby. Zaskakują następujące anomalie:
- Prawa strona twarzy była zmasakrowana - pomimo retuszu widać blizny sięgające warg.
- Oczy martwe, prawie zamknięte (szczególnie prawe),
- Na czole jakby dziura.
- Włosy i twarz pokryte białymi cętkami - może trociny tartaczne lub okruchy ziemi.
- Nienaturalne opuszczenie prawego barku.
- Bluza w połowie została wyretuszowana, ale na prawym wyłogu kołnierza widać, przy dużym powiększeniu, jakieś numery czy znaki.

Nie podejmuje się wnioskowania na podstawie tych moich uwag-spostrzeżeń laika.
Myślę, że potrzebna jest opinia rzeczoznawcy (może taki jest wśród uczestników forum?). Taka opinia powinna być wiążąca dla rodziny i może pomóc wyjaśnić tajemnice losów tej osoby.

Dziękuję Ci Jurku. Uświadomiłeś mi rzeczy, na które ja nie zwracałam uwagi. Mnie też to zdjęcie nurtuje. On jest jakiś nieobecny, tajemniczy i ta twarz jego taka skostniała. Twoje uwagi są dla mnie bardzo cenne. Faktycznie w rodzinie była dziwna zmowa milczenia na jego temat. A uważam że bardzo kochał swoje dzieci i pragnął rodziny skoro kilkakrotnie wracał z Ameryki i im pomagał finansowo. Lecz z jakiś powodów dziadek nie chciał na jego temat rozmawiać.
Co do zdjęcia - faktycznie było retuszowane u fotografa. Jutro zamieszczę oryginał, może zobaczycie coś czego ja nie widzę. Jeszcze raz dziękuję za cenne uwagi i pozdrawiam serdecznie.
Asia
P.S. Był z zamiłowania rolnikiem. Kochał ziemię. W USA miał swoją kilku hektarową farmę.

Wstawiłam oryginalne zdjęcie pradziadka. Może ono więcej coś powie. Jeśli chodzi o wyjazdy w roku 1912 to niestety nie wiem, kiedy powrócił do Polski. Wyjechał znowu w 1923, czyli po pierwszej wojnie. Może w niej uczestniczył?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/22b ... 6837a.html
Pozdrawiam
Asia

Witam!
Teraz widać wyraźnie, że jest to bluza mundurowa, ale jakiej formacji? (nie znam się na wzorach mundurowych). Pagony chyba zdjęte. Twarz jakby poraniona (prawa strona). Oczu nie widać (zamknięte?). Może ranny, lub stare blizny? Wiek szacuję na trzydzieści kilka lat.
Może ktoś bardziej doświadczony i spostrzegawczy wypowie swoją opinię.