Wiem czego szukam, ale nie wiem co dalej...

Pomoc w poszukiwaniach informacji

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

omawad

Sympatyk
Posty: 11
Rejestracja: pn 26 mar 2012, 09:13

Wiem czego szukam, ale nie wiem co dalej...

Post autor: omawad »

Witajcie, właściwie nie zajmuję się genealogią, pomagam tylko znajomemu, który szuka 'korzeni' :)

Znajomy jest Czechem, ale jego babcia urodziła się w Piaskowej Górze niedaleko Wałbrzycha 15.11.1906 roku (wtedy miejscowość nazywała się Sandberg). Wiadomo jak się nazywała, jak nazywali się rodzice, ale nie wiadomo nic więcej. Chciałby wiedzieć kiedy się urodzili, jak miała na nazwisko prababcia. Wyszukałam jedynie, że akta znajdują się w Archiwum Państowwym we Wrocławiu. Pisałam do nich, ale dostałam jedynie odpowiedź, że muszę mieć upoważnienie notarialne... i że Czech może sam do nich napisać osobiście, wtedy dostanie dokumenty...

Chciałam jednak się jak najwięcej wszystkiego dowiedzieć, żeby on nie musiał się fatygować ani męczyć z pisaniem po angielsku. Zresztą gdybym ja miała sie starać o te informacje, też bym nie wiedziała jak się zabrać...

Pozdrawiam i mam nadzieję, że dostanę jakąś odpowiedź...
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

eee...do czego upoważnienie??
i to notarialne?
1906 - pełna dostępność, kazdy kto m,a dwie dziurki w nosie do ASC ma dostęp
niech podadzą podstawę prawną wymogu. który sami stworzyli na potrzeby "natręta";)

a napisz mu, żeby się nie musiał męczyć
zamówienie kwerendy (pewnie będzie potrzebna jednak) i kopii aktu
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
omawad

Sympatyk
Posty: 11
Rejestracja: pn 26 mar 2012, 09:13

Post autor: omawad »

Dzięki wielkie :)

czyli również ja mogę to wszystko zamówić? na stronie AP jest napisane, że muszę wypełniać zgłoszenie użytkownika plus rewers... ale tak przy zgłoszeniu jest napisane 'oświadczam, że jestem spokrewniona' i tak dalej...

i jak to wyslać wtedy, normalną pocztą? jestem kompletnie zielona w tych sprawach, więc będę wdzięczna za każdą pomoc :oops:

napisałam do nich maila w tej sprawie w zeszłym tygodniu, na inny adres niż do tej panienki, która pisała o upoważnieniu ale nie dostałam odpowiedzi. Zresztą wysłanie zapytania ze wszystkimi danymi (głównie chciałam się dowiedzieć czy te dokumenty są) chyba nie jest równoznaczne z poleceniem szukania?
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

jeśli oświadczasz to masz gotową formułkę
ale nieprawdy przecież nie oświadczasz, skreślasz o pokrewieństwie, bo byc może jesteś, być może nie jesteś - nie masz wiedzy
podstawą 'wydania' jest prawidłowo i zgodnie z prawdą złożone m.in. zgłoszenie użytkownika
ale zgłoszenie użytkownika w przypadku zamawiania aktu i kwerendy?
toż z usługi korzystasz, nie z udostępnienia
zresztą nie ma to znaczenia - choć warto pewnie by było i o tym porozmawiać:)

czyli:
moim zdaniem zgłoszenie przy zamówieniu nie jest konieczne, ale ...
jeśli jest to pisz prawdę
nie jest (niestety) równoznaczne - stąd spora ilość zapytań (bo bezpłatnych) o rzeczy, które użytkownik sam może znaleźć:(

ustalmy o co wnosisz, co chcesz (tak nawiązując do tematu:)
iść na miejsce i poszukać? (nie usługa -zgłoszenie, rewers etc)
zamówić płatna kwerendę i kopie? usługa - płatna (i bez zgłoszenia, ale to jak wyżej..wypełniłbym pewnie ..nie o wszystko naraz bym walczył..ale to tylko kwestia "taktyki")
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
omawad

Sympatyk
Posty: 11
Rejestracja: pn 26 mar 2012, 09:13

Post autor: omawad »

ogromnie dziękuję za odpowiedź :)

no właśnie też mi się to wydało dziwne, bo przecież nie wiem czy jestem spokrewniona czy nie, więc oni też nie wiedzą, więc i tak mogłabym wpisać cokolwiek... Nie będe pisać nieprawdy, nie miałam takiego zamiaru, od początku pisałam o kogo chodzi. Może gdybym napisała, że to moja babcia to inaczej by odpisali. A tak napisali tylko, że się nie da i już... nie ma sensu kręcić :)

tak myślałam, że zapytanie nie jest równoznaczne, nie chodziło mi o bezpłatność tylko o to czy mam wysyłać im oficjalne zgłoszenie, czy nie potraktują tego jako 'powtarzanie się'

co chcę:
Mam nazwisko babci i jej siostry i ich dokładne daty urodzenia. I Miejsce - Sandberg.
wiem jak nazywali się ich rodzice, nie jestem pewna co do nazwiska panieńskiego ich matki. Nie wiem też co oni mogą wyszukać :oops: Czy wyszukają akt babci (lub siostry, to już obojętne) i tam będzie napisane jak nazywali się ich rodzice, skąd pochodzili/gdzie mieszkali? czyli o jeden akt bym się pytała. Chyba, że oni mogą przy okazji wyszukać następny.

Chcę zamówić płatną kwerendę i kopię. Znajomy i tak powiedział, że to go wyniesie taniej niż przyjazd do Polski i szukanie osobiście. Zamawiałabym jednak ja.

te rewersy, które są na stronie są dość 'okrojone', skąd mam wziąć nazwę zbioru archiwalnego..?
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

ja nie mam pojęcia jaka to gmina była
pradziad czyli wyszukiwarka ASC
http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/pradzi ... rch=szukaj
przy Sandbergu podaje "Piaski" (nie Piaskowa Góra) i AP Leszno
trzeba ustalić siedzibę gminy, na pewno pomoc i na forum znajdziesz, ale dla regionalisty to kilkanaście sekund, ja musiałbym wnikać w nieznany mi rejon -niby to też nie jest bardzo bardzo czasochłonne...ale ja zawsze namawiam na samodzielne próby na początek
to Wałbrzych teraz jest?
aktów zresztą może nie być;( tez i tak bywa, albo w ogóle albo w Polsce

pozdrawiam
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
omawad

Sympatyk
Posty: 11
Rejestracja: pn 26 mar 2012, 09:13

Post autor: omawad »

znajomy napisał, że to jest obecnie Piaskowa Góra obok Wałbrzycha.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poszukuję zasobów, informacji”