genealodzy.pl

Na forum rosyjskiego portalu Rodstvo opublikowano liczącą 130 nazwisk listę wziętych do niewoli Polaków, którzy walczyli w armii Kołczaka.

http://rodstvo.ru/forum/index.php?showt ... entry44431

Listę opracowano na podstawie zsobów filli Archiwum Kraju Krasnojarskiego w mieście Kańsk.
Po bardziej szczegółowe informacje można zwracać się na tym forum lub pod podanym tam adresem.
Pozdrawiam
Wojtek Beszczyński

Wojciechu, poszukuję spisu bialych na Dalekim Wschodzie, jeśli gdzieś sie natkniesz na jakieś listy , to będę bardzo zobowiązany, zwłaszcza absolwentów Chabarowskiego Korpusu Kadetów z lat 1916 /1920 gdzie slużuli bracia mojego dziadka. Niestety w ksiażce oficerów białych nie figurują. Usiłyję dotrzeć przez forum rosyjskie do czegoś wiecej , ale na razie bezskutecznie.
Paweł Jurewicz

Pawel_Jurewicz pisze:Wojciechu, poszukuję spisu bialych na Dalekim Wschodzie, jeśli gdzieś sie natkniesz na jakieś listy , to będę bardzo zobowiązany, zwłaszcza absolwentów Chabarowskiego Korpusu Kadetów z lat 1916 /1920 gdzie slużuli bracia mojego dziadka. Niestety w ksiażce oficerów białych nie figurują. Usiłyję dotrzeć przez forum rosyjskie do czegoś wiecej , ale na razie bezskutecznie.
Paweł Jurewicz

Pawle,
uważam ze najwięcej można by znaleźć w РГИВА - Российский Государственный Историко-Военный Архив
107864 Москва, 2-я Бауманская, 3
Тел.: (095) 261-20-70 ; Факс: (095) 267-18-66
Хабаровский кадетский корпус (с 1917 г. - Хабаровская гр.Муравьева-Амурского гимназия военного ведомства)
Ф. 783. 1905-1919 гг. 29 ед.хр.
Uważam, że możliwości korespondencyjnego poszukiwania są niewielkie. Jechać trzeba samemu albo znaleźć kogoś w Moskwie, kto podejmie się kwerendy.
Pozdrawiam
Wojtek Beszczyński

Żołnierze tej zapomnianej dywizji to chlubna karta polskiego oręża,jeśli ktoś zamieścił listę w sieci zapewne może mieć dostęp do jakiegoś archiwum ,warto nawiązać z nim kontakt.Przypomnę że wspomniana dywizja jako pierwsza Polska formacja wojskowa stawiła opór bolszewizmowi.Sformowano ją z resztek II Brygady Legionów "Karpackiej" ,jeńców wojennych i potomków zesłańców.Sprzymierzony Legion Czeski chaniebnie zdradził Polaków, w efekcie czego większość została okrążona i zmuszona była się poddać.Nieliczni przebili się do Irkucka ,a stamtąd przez Mongolię i Mandżurię do morza Japońskiego ,skąd po wielomiesięcznej podróży przybyli do Gdańska by bronić ojczyznę przed bolszewicką nawałą.Zachowajmy w pamięci ich czyny.Pozdrawiam-uniżenie.

Śliczne dzięki za wskazówki, niemnej jedak jeśli kogoś interesują perypetie ww korpusu na Dalekim Wschodzie i jego późniejsza ewakuacja do Szanghaju i Europy służę monografią , niestety dla celów genealogicznych mało przydatna, bo zawiera niewiele nazwisk.

Paweł Jurewicz

Witam! Wojtku...przepraszam,że nie na temat...czy masz rodzinę na lubelszczyżnie...czy to tylko zbieżność nazwisk ???
Pozdrawiam

barbara12144 pisze:Witam! Wojtku...przepraszam,że nie na temat...czy masz rodzinę na lubelszczyżnie...czy to tylko zbieżność nazwisk ???
Pozdrawiam

A kto pyta ? Za długi rodziny nie odpowiadam
WB

OO !! Nic z tych rzeczy . Same superlatywy.Mamy wspaniałych przyjaciół o tym nazwisku .No i /nieżyjący już/ senior rodu był także wyjątkowym ,wspaniałym człowiekiem........

Umieszczona tu historia wymaga jednak pewnego sprostowania wykonanego przez mojego Tatę
Cytuję
"5 polska dywizja" jest w naszej historii bardziej znana jako "Dywizja Syberyjska", ktorej losy sa wzglednie poprawnie opisane w notce WB.
Przesada jest jednak uznac Legion Czeski za sprzymierzony. Obie formacje wspolpracowaly ze soba do ofensywy czerwonych w jesieni 1919 r. Polacy wycofywali sie nad Pacyfik koleja transsyberyjska, ktora kontrolowali na przestrzeni od Nowonikolajewska za Krasnojarsk.W tym odwrocie konkurowali z Czechami, ktorzy byli lepej uzbrojeni i liczniejsi (30-40 tys.
Czechow i 12.5 tys. Polakow). Dzieki temu oni ( Czesi) opanowali wiekszosc szlaku.
Do tego pochwycili Kolczaka i m.in. za jego wydanie czerwonym zapewnili sobie swobodny przejazd na wschod (nb. jeszcze za ZSRR ludzie w Irkucku nie mogli tego Czechom wybaczyc !!!). Polacy zostali na lodzie.
Organizacyjnie Dywizja podlegala Armii Polskiej gen. J.Hallera we Francji.
Przypisanie ich do armii Kolczaka jest zupelnym nieporozumieniem.
W tym punkcie "Rodstvo" rozpowszechnia blad.

Oczywiście dla samego faktu listu jeńców i jej ich wartości dla genealogów nie podwazamy, ale obiektywność historyczna też sie wydaje wyrazem rzetelności pracy.

Pawel Jurewicz

Witam! Czy mogłabym prosić o szczegóły - jak dotrzeć do tej listy? Mój rosyjski nie na tym poziomie . Pozdrawiam DD

Adalbertus pisze:Na forum rosyjskiego portalu Rodstvo opublikowano liczącą 130 nazwisk listę wziętych do niewoli Polaków, którzy walczyli w armii Kołczaka.

http://rodstvo.ru/forum/index.php?showt ... entry44431

Listę opracowano na podstawie zsobów filli Archiwum Kraju Krasnojarskiego w mieście Kańsk.
Po bardziej szczegółowe informacje można zwracać się na tym forum lub pod podanym tam adresem.
Pozdrawiam
Wojtek Beszczyński

Trzeba się zalogować i wpisać poszukiwane nazwisko do beleczki, albo podać na forum nazwisko i imię poszukiwanej osoby. Najprościej jednak: zwrócić się z prośbą o pomoc na priv do użytkownika Adalbertus.

Witam wszystkich serdecznie.Aby uprościć sprawę owej listy zapraszam na stronę http://stankiewicze.com/ gdzie jest owa lista .W menu wybrać lata1918-1938 a następnie wyszukać V-tą Dywizję.Jest tam również/moja/ lista poległych i zmarłych żołnierzy V-tej Dywizji Pozdrawiam .juras

Witam wszystkich. Dywizja Polska powstała dzięki Legionowi Czeskiemu, który od początku udzielał jej wsparcia materiałowego i finansowego. W czasie ewakuacji z Syberii podlegała głównodowodzącemu wojsk sprzymierzonych na Syberii, którym był generał francuski Janin. To on wyznaczył Polaków jako straż tylną cofajacych się wojsk sprzymierzonych. Za klęską Dywizji Syberyjskiej odpowiada glównie ta osoba, oraz gen. W. Czuma, który zbyt pochopnie podjął decyzję o kapitulacji. To wszystko wiadomo z pozycji "Polskie formacje zbrojne we wschodniej Rosji oraz na Syberii i Dalekim Wschodzie w latach 1918 – 1920" Radziwiłlowicza, którą bardzo polecam. Bajki o zdradzie Czechów łatwo jest wierzyć, ale to tylko bajki, sytuacja Polaków na Syberii była dużo bardziej skomplikowana.