Ćwikliński_Leszek pisze: Chyba coś Ci się jednak myli. Publikacja akt dla ogółu zajmuje się serwis metryki.genealodzy.pl
GENBAZA została stworzona dla potrzeb indeksujących i osób uczestniczących w procesie indeksacji i musi być na indywidualne hasła.
Podawanie swoich haseł na forum jest nieodpowiedzialne i takie konto zostanie skasowane.
pozdrowienia
Leszek
Miala byc swego rodzaju narzedziem pracy a stala sie darmowa, ogolnie dostepna strona, z ktorej oprocz indeksujacych korzystaja zerujacy. Z forum znikaja deklaracje typu „zindeksuje parafie abc” a pojawiaja sie w zastraszajacym tempie pytania „ kiedy beda skany abc?” albo co grzeczniejsze ‘kiedy mozna sie spodziewac...?” Bo komu sie chce indeksowac jak mozna se (sic!) poogladac.
http://genealodzy.pl/index.php?name=PNp ... 442#144442
Panowie I panie sa zainteresowani indeksacja czy nie moga sie doczekac przegladniecia skanow i odszukania przodkow?
Moze czas najwyzszy albo
1. zaczac pobierac oplate za korzystanie z materialow na ktore tak ciezko pracuja Eliza w lodzi, Kornelia w Kielcach, itd? Nie wydaje mi sie zeby &2 statutu wykluczal tego rodzaju oplate. Myle sie? Dla przykladu: SGGEE ogolnie jest dostepne dla wszystkich ale wglad w zindeksowane materialy maja czlonkowie po oplaceniu $50 rocznie. Baza SGGEE nijak sie ma do ogromu materialu ktorym dysponuje PTG.
I upowszechnia wszem. (Nie mowie o indeksach, te powstaly w ramach „pracy spolecznej ogolu”).
Dochody mozna by bylo przeznaczyc na powieksznanie majatku stowarzyszenia (aparaty np) czy zatrudnienie ksiegowego, ktory przygotowalby wymaganie dokumenty do uzyskania statutu organizacji pozytku publicznego?
2. ograniczyc dostep do Genbazy
Irytuje mnie cala ta sytuacja i uwazam, ze Zarzad, godzac sie na nia, minimalizuje wartosc pracy wlozonej przez indeksujacych.
Ciekawa jestem opinii innych.
Ps. Pani Mario, prosze nie laczyc tego watku z innymi dotyczacymi matarialow w Genbazie; dziekuje


