Strona 1 z 2
Rybnik - Książka adresowa
: pt 01 lut 2013, 15:27
autor: Wojciech11
Witam.
Czy istnieje jakakolwiek przedwojenna książka adresowa Rybnika?
Inne górnośląskie miasta i powiaty mają książki adresowe, a Rybnika niestety nigdzie nie znalazłem.
Pozdrawiam,
Wojtek
: sob 02 lut 2013, 11:05
autor: basiaps
Witaj, Wojtku.
Nie sądzę, by miasto Rybnik miało przed wojną swoją książkę adresową. Ja takiej nie widziałam.
Jeśli chcesz, to możesz poszukać informacji z Rybnika i okolic w Księgach adresowych Polski.
Jaki czas Cię interesuje, no i jakie informacje?
Pozdrawiam serdecznie,
Basia.
: wt 05 lut 2013, 13:02
autor: Wojciech11
Dziękuję za radę.
Szukam m.in. osób o nazwisku Syrek mieszkających w Rybniku w latach 30. XX wieku.
Wojtek
: wt 05 lut 2013, 15:36
autor: basiaps
Witaj, Wojtku.
Tak na początek podam Ci, że osoba o tym nazwisku brała udział w 1939 roku w walce z Niemcami pod Głożynami. Poległ wraz z innymi. Pochowani są na cmentarzu w Rydułtowach.
Jeszcze był Karol Syrek, ur. 17.08.1885 r, powstaniec śląski, pracownik kopalni "Chwałowice".
Nazwisko podobne Syrnik Ludwik, mieszkaniec Rydułtów.
Jak coś jeszcze znajdę, dam znać.
Basia.
: wt 05 lut 2013, 20:28
autor: kasiek
Basia,
moglabys sprawdzic w swoich materialach nazwisko Broll.
Interesuje mnie rowniez nazwisko Piela.
Jozef Broll, moj pradziadek mieszkal w Rybniku i Rydultowych. Tam tez zmarl.
Bede wdzieczna za pomoc.
: wt 05 lut 2013, 21:01
autor: basiaps
Kasiu,
już Ci kiedyś odpowiadałam na temat nazwiska Broll. Wtedy chodziło o dokumenty z kopalni, o ile sobie przypominam. Na razie nic więcej nie mam.
Dopisuję sobie nazwisko Piela.
Jak coś znajdę, to Ci napiszę

.
Pozdrawiam,
Basia
: śr 06 lut 2013, 14:48
autor: basiaps
Witaj, Wojtku.
Może jednak coś jest.
Przewodnik gospodarczy województw: kieleckiego, krakowskiego i śląskiego 1938 podaje na str. 442:
"W Syrek i R.Lubos Rybnik, ul. Piłsudskiego 14 wszelkie roboty krawieckie i kuśnierskie. Wykonanie solidne. Ceny umiarkowane".
Pozdrawiam serdecznie,
Basia.
: śr 06 lut 2013, 16:15
autor: kasiek
Tak Basiu, tlumaczylysmy Jozka akt zgonu; szukalysmy Vorwerkstrasse w Rydultowych...dawno temu to bylo

. W kazdym razie sie przypominam i dzieki za pamiec.
: ndz 10 lut 2013, 16:37
autor: Wojciech11
Basia,
dziękuję za informacje. Możliwe, że "W Syrek" to jest mój krewny. Już to chyba kiedyś czytałem, ale zapomniałem o tym.
Kasiek,
nazwisko Piela (później częściej w formie Pielczyk) występuje w pierwszej połowie XIX wieku w parafii w Markowicach pod Raciborzem.
Czy potrzebujesz dalej informacji z Biblioteki Jagiellońskiej? Jeśli tak, to możliwe, że będę mógł pomóc.
Pozdrawiam,
Wojtek
: pn 03 cze 2013, 21:32
autor: Kegero
basiaps pisze:Witaj, Wojtku.
Nie sądzę, by miasto Rybnik miało przed wojną swoją książkę adresową. Ja takiej nie widziałam.
Jeśli chcesz, to możesz poszukać informacji z Rybnika i okolic w Księgach adresowych Polski.
Jaki czas Cię interesuje, no i jakie informacje?
Pozdrawiam serdecznie,
Basia.
Basiu? Czy ja bym sie mogła "podpiąć"? Interesuje mnie cokolwiek związanego z nazwiskiem Gatnarczyk. Mój dziadek pochodził z Rybnika. Miał brata - Herman (lub Hermann) Gatnarczyk żonatego z Lucą (chyba chodzi o Łucję). Ojciec ich obu to Robert Gatnarczyk, matka Johanna (albo Janina albo Joanna), z domu Piskorz, po pierwszym mężu Dwulecka. Kolejny brat dziadka to Karol (lub Karl) Dwulecki. Gdyby gdzieś pojawiły się w Twoich zbiorach czy dostępnych dokumentach takie nazwiska, to bardzo proszę o informację

Mój dziadek to Wilhelm Gatnarczyk, ur. 21.03.1918r. Okres... no to sama nie wiem, każdy dostępny do roku 1940 chyba. Wielkie dzięki z góry

: pn 03 cze 2013, 21:52
autor: Mariusz_W
Jeśli już "podpinamy" się do Rybnika, to ja również poszukuję informacji kilku o jego mieszkańcach. Interesują mnie nazwiska Buch i Dostershill z dzielnicy Boguszowice. Jeśli ktoś by coś miał to proszę o informację.
Pozdrawiam
Mariusz
: śr 05 cze 2013, 11:05
autor: basiaps
Witam.
@Kegero
Moniko, nie mam w tej chwili czasu, by przejrzeć to co mam w domu. Odezwę się jak coś znajdę. Zapiszę sobie Twoje nazwiska i jak będę w archiwum, to będę miała je na uwadze.
Piszesz, że Twój dziadek urodził się w 1918 roku. Te dane są obecnie w USC.
@Mariusz_W
Mariuszu,
nazwisko Dosterschill związane jest ze wsią Rogoźna. Pozwolę sobie podać cytat z książki Alfonsa Nowacka "Historia parafii wiejskich Archiprezbiteriatu Żory na Górnym Śląsku" z 1912 r.
Pierwszy nauczyciel w szkole w Rogoźnej nazywał się Walenty Dosterschill. Urodzony w 1784 roku, uczył się zawodu kuśnierza i był przygotowany prywatnie przez dziekana Zygmunta z Pilchowic do pracy w szkole. W Rogoźnej został w 1818 roku nauczycielem tymczasowym. W 1829 roku otrzymał polecenie złożenia w seminarium w Głogówku przepisowego egzaminu kwalifikacyjnego celem wykazania zdolności do sprawowania urzędu szkolnego. Kiedy poddał się z powodzeniem egzaminowi, nastąpiło jego stałe zatrudnienie. Dosterschill prowadził w zimie zajęcia przez 5 godzi dziennie, natomiast w lecie w godzinach 12 do 15 prowadził tak zwaną szkołę pasterską. Dziedzicowi Rogoźnej panu von Pelchrzimowi zastąpił inspektora majątku i kierownika gorzelni. W formie odwzajemnienia otrzymał dla własnych potrzeb 5 mórg pola do wolnej uprawy.
Dosterschill zakończył pracę w szkole 1 stycznia 1852 roku. Wyprowadził się do Żor, później na Wygodę, gdzie zmarł w 1855 roku.
Jego następcą został Wilhelm Buch. W roku 1877 przybył do Gotartowic. 1 lipca objął posadę nauczyciela w miejscowej szkole. Wrócił do Rogoźnej w 1890 r. Miał tam swoją posiadłość. Przeszedł w stan spoczynku. Zmarł 3 grudnia 1908 r. w wieku 80 lat na zawał serca.
To tyle. Może Ci się te informacje przydadzą.
Pozdrawiam,
Basia
: śr 05 cze 2013, 12:52
autor: Mariusz_W
@basiaps:
Basiu trafiłaś w samo sedno

Właśnie Ci dwaj Panowie mnie interesują. Obaj są przodkami mojej rodziny - Wilhelm oprócz tego że był następcą Walentego na stanowisko nauczyciela, był także jego zięciem. Informacje które przytoczyłaś są mi już znane. Wiem też, że żoną Walentego Dosteshilla była Eleonora Kramer (1790 - 1846) c. Josepha. Szukam czegoś więcej, więc jeśli przypadkiem byś trafiła na jakieś inne informacje o tych nazwiskach to pamiętaj o mnie

Z góry bardzo dziękuję za pomoc
Pozdrawiam Mariusz
: pt 07 cze 2013, 19:40
autor: Kegero
basiaps pisze:Witam.
@Kegero
Moniko, nie mam w tej chwili czasu, by przejrzeć to co mam w domu. Odezwę się jak coś znajdę. Zapiszę sobie Twoje nazwiska i jak będę w archiwum, to będę miała je na uwadze.
Piszesz, że Twój dziadek urodził się w 1918 roku. Te dane są obecnie w USC.
Tak, Basiu - jeżeli chodzi o dziadka narodziny to na pewno akta są w USC, ale braci i siostry miał starszych. On był najmłodszy. Myślałam, że masz może jakies właśnie meldunkowe dokumenty z czasu przed i okołowojennego, bo w roku 1940 dziadek był juz na robotach przymusowych w Niemczech. Druga sprawa mieszkam w Austrii i sama jeszcze przez dłuższy czas nie będę mogła pojeździć po Polsce i poszukać

Mogłabym wystosować prośbę o wystawienie pełnego odpisu aktu urodzenia, jednakże wolałabym widzieć oryginalny zapis. Mogłabym również wysłać pismo o wykonanie fotokopii, jednakże nie wiem, jakie byłoby do tego podejście w USC Rybnik, a nie chciałabym "spaprać" pierwszego podejścia.
Za wszystko z góry dziękuję. Cokolwiek się przy okazji da znaleźć, będę wdzięczna

: pt 07 cze 2013, 21:02
autor: basiaps
Witaj, Moniko.
Jeśli mogę podpowiedzieć, to jedynie z własnego doświadczenia w kontakcie z USC w Rybniku.
Przede wszystkim musisz dokładnie wiedzieć, gdzie mieszkała Twoja rodzina. Dzisiejszy Rybnik ma ponad 20 dzielnic i jedno USC. Dawniej tych urzędów było więcej, w każdej gminie. I tym samym akta stanu cywilnego były spisywane w miejscowych urzędach.
Księgi w AP również są przypisane do konkretnych gmin. Tak więc łatwiej jest, gdy zna się konkrety. No, chyba że wiesz napewno, że mieszkali w Rybniku.
Kontakt z kierownikiem USC miałam pozytywny. Poprosiłam o kopię aktu urodzenia i taką dostałam (koszt 5 zł). Przy okazji jeszce dowiedziałam się kiedy i gdzie (to akurat wiedziałam) szukana przeze mnie osoba brała ślub.
Czy nazwisko Gatnarczyk mogło mieć również formę Gaertner? Może spotkałaś się z taką formą. Wiem, że czasem jedno nazwisko mogło być w księgach wpisane na kilka sposobów. Może akurat..
30 kwietnia 1877 r. urodziła się Anna Gaertner, córka Paula i Anny z domu Reusche. Akt numer 53.
Pozdrawiam,
Basia.