genealodzy.pl

Witam,
Sprawa dotyczy mojego dziadka i babci. Dziadek nosił nazwisko Nykiel, a babcia z domu była Diakowska.
Urodzili się oni i pobrali w miejscowości Kozowa. W 1945r. zostali przesiedleni i przydzielone im zostało jedno z większych gospodarstw w okolicy.
Niestety na razie nie wiem zbyt wiele, znam jedynie daty, ale nigdy nie widziałem żadnych aktów, metryk itp.

W rodzinie krąży taka "legenda", że ponoć korzenie są szlacheckie, ale nikt nie mógł tego potwierdzić.

Nazwiska Nykiel jak i Diakowski można znaleźć w herbarzach.
Według Słownika Geograficznego wieś Diakowce należała właśnie do Diakowskich. I tutaj wyczułem jakąś nadzieję, ponieważ miejscowości Kozowa i Diakowce są oddalone od siebie o ok. 220km. Nie jest to duża odległość.

Gdy będę miał więcej czasu, zamierzam dokładniej sprawę zbadać, zaglądnąć do archiwum.
I tu chciałbym się poradzić bardziej zaawansowanych w genealogii. Czy istnieje jakąś szanse na odkrycie ewentualnych szlacheckich korzeni?
Na ile to sprawa zbieżności nazwisk?

Mam drobne pytanie ,gdzie leży Kozowa?

Może bym coś poradził w sprawie nazwiska Nykiel

Dodam jeszcze ,że nazwisko Nykel to bardzo popularne nazwisko potomków olędrów osiedlonych w Wielkopolsce

Szansa zawsze jakaś istnieje, ale czy Twoje poszukiwania mają polegać tylko na odnalezieniu ewentualnego szlachectwa i koniec z genealogią? Ja żyję ze świadomością, że tylko jedna prababcia mogła mieć szlacheckie korzenie, co także nie jest pewne. Trudno mi cokolwiek sprawdzić, bo znam datę zgonu, rok urodzenia (wg "Wykazów ..." ks. Żurka) , a także imiona i nazwiska rodziców. Jej nazwisko to Dąbrowska, więc to chyba wiele tłumaczy, że rodzinna legenda mogła być tylko .. legendą

Kozowa to obecny obwód tarnopolski Ukrainy.
Dziadkowie zostali przesiedleni na teren Opolszczyzny.

Link do świetnego artykułu nt. Kozowej:
http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article ... /260322126

I do Diakowskich na Ukrainie:
http://www.nomer.org/allukraina/lastNam ... ber_1.html

Jest w sumie 206 notowań męskiej formy i trzeba wybierać po imieniu:
http://www.nomer.org/allukraina/
дяковский

Łucja

Szanse na odnalezienie szlacheckich korzeni masz duże. A satysfakcja? Chyba tylko w tym sensie, że chodzi o jakieś znane fakty historyczne (na przykład, że pra...dziadek brał udział w wyborze króla, czy sprawował jakieś ważniejsze stanowisko, był oficerem... ) i ciekawe znaleziska. Przechrzczony Żyd i kupa przy jego chrzcie znanych znacznych osobistości...Zawsze jest milej odnaleźć człowieka i zobaczyć, że coś się działo, że były jakieś emocje, jakieś zawirowania w życiorysach. Że miał trzy żony... że ożenił się w wieku 70 lat... Nic to więcej nie daje. Ale frajda jest. )) Powodzenia! I wrażeń! Wrażeń!