Prośba o pomoc!

Wzajemna pomoc w problemach natury genealogicznej. Przed wysłaniem zapytania proszę sprawdzić podforum tematyczne : Tłumaczenia metryk: łacina, niemiecki, rosyjski, ukraiński, angielski, francuski ; także tematy : Poszukiwania lub Stronę Główną Forum

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Stępniak_Marcin
Posty: 3
Rejestracja: pn 11 mar 2013, 21:45
Lokalizacja: Lublin

Prośba o pomoc!

Post autor: Stępniak_Marcin »

witam!
prosze o pomoc w odnalezienie miejsca pochówku członka rodziny zm.1950r.Od czego zacząć? Jak siędo tego zabrać?
pozdrawiam
Marynicz_Marcin

Sympatyk
Mistrz
Posty: 2313
Rejestracja: sob 20 cze 2009, 19:06
Lokalizacja: Międzyrzecz

Prośba o pomoc!

Post autor: Marynicz_Marcin »

Najlepiej zacząć od informacji, gdzie krewny zmarł i w którym USC znajduje się akt zgonu.
W akcie powinna być informacja o miejscu zgonu, a także miejscu zamieszkania.
Następnie sprawdź do jakiej parafii należała miejscowość, gdzie zmarły/zmarła zamieszkiwał i dowiedz się, czy w księgach parafialnych odnotowany jest zgon.
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz

Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Prośba o pomoc!

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

a tak z ciekawości ten krok z księgami parafialnymi to w celu...?
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Marynicz_Marcin

Sympatyk
Mistrz
Posty: 2313
Rejestracja: sob 20 cze 2009, 19:06
Lokalizacja: Międzyrzecz

Prośba o pomoc!

Post autor: Marynicz_Marcin »

żeby potwierdzić, czy pochowany na parafialnym cmentarzu. Jeśli aktu nie będzie, to wtedy Marcin może mieć problem.
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz

Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

aktu zgony w 1950 w parafii - z definicji (aktu stanu cywilnego) nie będzie
a pochowani na cmentarzach są także zmarli poza parafią
jeśli w ogóle na parafialnym (niepotrzebnie do parafii tj wyznania się ograniczamy) - to wystarczy dokumentacja cmentarza związana z pochówkami, zgony nie sa ("chyba na ogół") potrzebne
tj o ile dobrze zrozumiałem "ścieżkę"
Marynicz_Marcin

Sympatyk
Mistrz
Posty: 2313
Rejestracja: sob 20 cze 2009, 19:06
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: Marynicz_Marcin »

Miałem na myśli coś takiego, że na parafii są bardziej księgi pochowanych, niżeli zmarłych. Co innego z USC, bo zgon odnotowany w miejscu adekwatnym do miejsca "zejścia".
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz

Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

no właśnie do tego dążę, że nawet jak zgon nie jest odnotowany w "parafialnych" to pochówek w cmentarnych może być:)
Awatar użytkownika
Dławichowski

Członek PTG
Ekspert
Posty: 1042
Rejestracja: ndz 24 wrz 2006, 16:58
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Post autor: Dławichowski »

Dzień dobry Panie Marcinie.
Pytanie tak ogólne, że w tych spekulacjach pasjonatów "zginie Pan jak Franka kapcie na pustyni".
Najlepiej bez owijania w bawełnę napisać co Pan wie. A na bazie tych informacji otrzyma Pan konkretne wskazówki do konkretnej sytuacji. Proponuje:
Krzycho z Koszalina.
Acha. Może ta potrzeba wskrzesi u Pana konieczność dociekania: "skąd jestem"?
Stępniak_Marcin
Posty: 3
Rejestracja: pn 11 mar 2013, 21:45
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Stępniak_Marcin »

posiadam akt zgonu z 98r. ostatnie miejsce zamieszkania-bartnica (dawne woj.wałbrzyskie)
zgon-świerki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Potrzebuję pomocy”