Strona 1 z 1

Prośba o pomoc!

: wt 12 mar 2013, 13:55
autor: Stępniak_Marcin
witam!
prosze o pomoc w odnalezienie miejsca pochówku członka rodziny zm.1950r.Od czego zacząć? Jak siędo tego zabrać?
pozdrawiam

Prośba o pomoc!

: wt 12 mar 2013, 14:00
autor: Marynicz_Marcin
Najlepiej zacząć od informacji, gdzie krewny zmarł i w którym USC znajduje się akt zgonu.
W akcie powinna być informacja o miejscu zgonu, a także miejscu zamieszkania.
Następnie sprawdź do jakiej parafii należała miejscowość, gdzie zmarły/zmarła zamieszkiwał i dowiedz się, czy w księgach parafialnych odnotowany jest zgon.

Prośba o pomoc!

: wt 12 mar 2013, 14:16
autor: Sroczyński_Włodzimierz
a tak z ciekawości ten krok z księgami parafialnymi to w celu...?

Prośba o pomoc!

: wt 12 mar 2013, 15:00
autor: Marynicz_Marcin
żeby potwierdzić, czy pochowany na parafialnym cmentarzu. Jeśli aktu nie będzie, to wtedy Marcin może mieć problem.

: wt 12 mar 2013, 15:04
autor: Sroczyński_Włodzimierz
aktu zgony w 1950 w parafii - z definicji (aktu stanu cywilnego) nie będzie
a pochowani na cmentarzach są także zmarli poza parafią
jeśli w ogóle na parafialnym (niepotrzebnie do parafii tj wyznania się ograniczamy) - to wystarczy dokumentacja cmentarza związana z pochówkami, zgony nie sa ("chyba na ogół") potrzebne
tj o ile dobrze zrozumiałem "ścieżkę"

: wt 12 mar 2013, 15:15
autor: Marynicz_Marcin
Miałem na myśli coś takiego, że na parafii są bardziej księgi pochowanych, niżeli zmarłych. Co innego z USC, bo zgon odnotowany w miejscu adekwatnym do miejsca "zejścia".

: wt 12 mar 2013, 15:40
autor: Sroczyński_Włodzimierz
no właśnie do tego dążę, że nawet jak zgon nie jest odnotowany w "parafialnych" to pochówek w cmentarnych może być:)

: śr 13 mar 2013, 14:38
autor: Dławichowski
Dzień dobry Panie Marcinie.
Pytanie tak ogólne, że w tych spekulacjach pasjonatów "zginie Pan jak Franka kapcie na pustyni".
Najlepiej bez owijania w bawełnę napisać co Pan wie. A na bazie tych informacji otrzyma Pan konkretne wskazówki do konkretnej sytuacji. Proponuje:
Krzycho z Koszalina.
Acha. Może ta potrzeba wskrzesi u Pana konieczność dociekania: "skąd jestem"?

: czw 14 mar 2013, 14:35
autor: Stępniak_Marcin
posiadam akt zgonu z 98r. ostatnie miejsce zamieszkania-bartnica (dawne woj.wałbrzyskie)
zgon-świerki