genealodzy.pl

Witam !
Poszukuję aktu zgonu mojego dziadka. Zmarł w 1942 r. w szpitalu w Kwidzyniu. Informacji o zgonie bezskutecznie szukałem w USC, Parafii, AA Elbląg i Archiwum Centralnym USC w Berlinie. Może jakaś podpowiedź.
Jerzy

jurek_noga pisze:Witam !
Poszukuję aktu zgonu mojego dziadka. Zmarł w 1942 r. w szpitalu w Kwidzyniu. Informacji o zgonie bezskutecznie szukałem w USC, Parafii, AA Elbląg i Archiwum Centralnym USC w Berlinie. Może jakaś podpowiedź.
Jerzy

Witaj,
W Kwidzynie, odmienia się jak Szczecin
Jeśli nigdzie nie ma informacji, to może po prostu tego nie odnotowano. Miałam przypadek, gdzie dokładna data zgonu i miejsce odnotowano na marginesie w księdze chrztów, ale w księdze zgonów i w USC nie było zapisu. Miało to miejsce w 1943. Podobno takie rzeczy są możliwe w czasie działań wojennych.
Z ciekawości zapytam, dzwoniłeś do USC, byłeś osobiście, czy wysłałeś jakieś pismo?

Pozdrawiam
Asia

Witam !
W sprawie aktu zgonu zwracałem się do wymienionych instytucji listownie. Dziadek urodził się w innej parafii i akty chrztu i ślubu mam już od dawna. Ciekawostką jest postępowanie Centralnego USC w Berlinie. Na mój wniosek dostałem chyba po tygodniu list z informacją, że przygotowanie odpowiedzi zajmie im ok 20 miesięcy. Po roku dostałem odpowiedz, że takiej informacji niestety nie mają.
Pozdrawiam
Jerzy

Poszukaj na http://www.straty.pl/index.php/szukaj-w-bazie - może się uda.

Witaj!! Po wkroczeniu Armii Czerwonej do Kwidzyna wszystkie ksiegi o d 1935 roku, zostały spalone! Nie ma szans na odzyskanie dokumentów! Jedynie można poszukać w Centralnym Urzędzie Saksonii w Lipsku lub Centralne Archiwum Ewangelickie w Berlinie!
Pozdrawiam
Hania Kwidzyn