zmiana nazwiska

w tym bazy PTG : Geneteka, Metryki .. Nasze bazy, Wyszukiwarki na Genealodzy.pl oraz szukaj w Postach i Tematach.. na Forum

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Awatar użytkownika
SOWA

Sympatyk
Posty: 24
Rejestracja: śr 31 sty 2007, 21:31
Lokalizacja: Wlochy (Italia)

zmiana nazwiska

Post autor: SOWA »

Szukajac osob o nazwisku KOZERA, natknelam sie na ciekawy watek: otoz na liscie Mormonow znalazlam dwie corki Andreasa (Andrzeja?)KUZERA i Magdaleny Pawelek: jedna z nich, Barbara(ur.1778r) zostala zapisana jako KUZERA, druga, Salomea (ur.1796r.)jako KOZERA.
Podobnie John (JAN?) KOZYRA i jego zona Anna Piech mieli dzieci: Joseph(Jozef?) (ur. 1893),Michael (Michal?)ur.1873 i Antosia ur.1895 zapisane jako KOZERA.
Blad w zapisie na liscie mormonow, zwyczaj upraszczania(?) nazwiska?
I co z imionami? Taki zwyczaj zapisywania na liscie w wersji angielskojezycznej, czy takie byly imiona uzywane przez te osoby? Jak traktowac to zrodlo?
Pozdrawiam! Grazyna Kozera
Awatar użytkownika
Młochowski_Jacek

Członek Honorowy
Nowicjusz
Posty: 1725
Rejestracja: wt 20 cze 2006, 19:41
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

zmiana nazwiska

Post autor: Młochowski_Jacek »

Zjawisko przypadkowej zmiany nazwisk w skutek błędnego wpisu w księgach metrykalnych zdarzało się w przeszłości i zdarza się dzisiaj. Znam rodzonych braci z tego samego ojca, żyjących współcześnie którzy inaczej się nazywają. "o" zamieniło się w "u". Albo ksiądz źle usłyszał, albo nie zapisał od razu a potem mu się pomyliło, albo ojciec powiedział niewyraźnie. Zdarza się że moje nazwisko też muszę biorąc np. fakturę dwa razy powtórzyć. Imiona Józef i Michał jak widać zostały przetłumaczone. Na szczęście bezbłędnie, więc sprawa jest prosta. W listach pasażerów do USA znalałem kiedyś Mamie zamiast Marie. Ktoś czytając nazwiska polskie nie znał języka polskiego i polskich imion i tak mu się napisało. Błąd pokutuje do dzisiaj.
Awatar użytkownika
SOWA

Sympatyk
Posty: 24
Rejestracja: śr 31 sty 2007, 21:31
Lokalizacja: Wlochy (Italia)

Post autor: SOWA »

Witam! Bardzo dziekuje za wyjasnienia. Rozumiem, ze chcac przesledzic dalsze losy tych osob, musze brac pod uwage obydwie wersje pisowni nazwiska :? .
No coz, odkrylam juz wczesniej, ze podjelam sie trudnego zadania, ale jakze fascynujacego! :D
Pozdrawiam. Grazyna
Jadwiga

Sympatyk
Posty: 18
Rejestracja: pt 19 sty 2007, 09:27
Lokalizacja: Szwecja

Post autor: Jadwiga »

Zycze Ci szczerze zeby byly tylko dwie wersje nazwiska.
Co do amerykanskich indeksow to nie mam wiele w nich wiary. W poszukiwanich sprawdzam czesto wszystko co wyglada podonie.
Zreszta sami zalecaja aby uzywac soundex.

Pozdrawiam
Jadwiga
Awatar użytkownika
Wcislo_Andrzej

Sympatyk
Posty: 59
Rejestracja: ndz 07 sty 2007, 15:50
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:

Post autor: Wcislo_Andrzej »

Jest to pół kłopotu jeżeli chodzi o nazwiska. Gorzej sprawa wygląda z nazwami miejscowości, zarówno na liście Mormonów jak też na liście pasażerów do USA. Tam panuje nieraz zupełna dowolność w pisowni.
Przykładów można podawać bardzo wiele. Z moich poszukiwań rodzinnych spotkałem np. Mszana - pisana jako Mozana, Mizana. Nawet Zakopane pisano : Fakopane. A nawet spotyka się brak jednej lub kilku liter.
Trzeba się do tego przyzwyczaić i brać swoje poprawki, bo źródło jest cenne ale wiadomo, że pisali to obcokrajowcy.
Andrzej Wcisło.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne”