Jak to ugryźć?

Wzajemna pomoc w problemach natury genealogicznej. Przed wysłaniem zapytania proszę sprawdzić podforum tematyczne : Tłumaczenia metryk: łacina, niemiecki, rosyjski, ukraiński, angielski, francuski ; także tematy : Poszukiwania lub Stronę Główną Forum

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Awatar użytkownika
Berendzik_Malgorzata

Sympatyk
Mistrz
Posty: 119
Rejestracja: wt 28 maja 2013, 19:29

Jak to ugryźć?

Post autor: Berendzik_Malgorzata »

Witam,
tworzeniem drzewa genealogicznego zajęłam się kilka lat temu, ale dopiero od jakiegoś roku zaczęły mnie wciągać akty z lat dawnych i natrafiłam na taką zagwozdkę.

Moja babcia była córką Józefa i Rozalii Koprowskich. Będąc na cmentarzu spisałam z pomnika roczniki, w których się urodzili i zmarli, więc już miałam punkt zaczepienia. Józef wg tego urodził się w 1875 roku. Wszystko pięknie ładnie, tylko w parafii, z której pochodzi (Pabianice św. Mateusz) w tym roku, z jego rodziców (Antoniego i Antoniny z d. Michałowskiej) rodzi się JÓZEFA, dziewczynka - wg akt.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 00-405.jpg (akt 403)

2 lata później, w 1877 rodzi się ANTONI Koprowski, którego narodziny zgłasza akuszerka - gdyż w tym samym roku umiera jego ojciec Antoni Koprowski.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 88-393.jpg (akt 388)

Do tego jest akt ślubu moich pradziadków - Józefa i Rozalii.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 0-0311.jpg (akt 310)

I nie wiem, znalazłam się w wielkiej kropce, bo rodziny niestety żadnej żyjącej nie znam, która by mi mogła pomóc w rozwiązaniu zagadki. Czy była na przykład możliwość, że ów Antoni 1877 rocznik w dorosłym życiu przyjął imię Józef i pod takim imieniem został pochowany? Czy może po prostu był błąd podczas spisywania aktu narodzin w 1875 roku - i zamiast chłopca wpisano że dziewczynka?

Może ktoś wie, jak to ugryźć?

Pozdrawiam. Gosia
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

aneks do małżeństwa może wyjaśni, ale na 99% Józefa to Józef
Awatar użytkownika
kwroblewska

Sympatyk
Ekspert
Posty: 3339
Rejestracja: czw 16 sie 2007, 21:32
Lokalizacja: Łódź

Re: Jak to ugryźć?

Post autor: kwroblewska »

Berendzik_Malgorzata pisze: Józef wg tego urodził się w 1875 roku. Wszystko pięknie ładnie, tylko w parafii, z której pochodzi (Pabianice św. Mateusz) w tym roku, z jego rodziców (Antoniego i Antoniny z d. Michałowskiej) rodzi się JÓZEFA, dziewczynka - wg akt.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 00-405.jpg (akt 403)

Czy może po prostu był błąd podczas spisywania aktu narodzin w 1875 roku - i zamiast chłopca wpisano że dziewczynka?
Piszesz na podstawie ASC [ AP Łódź - http://metryki.genbaza.pl/]
a są jeszcze księgi parafialne z par. Św. Mateusza w Pabianicach. Sprawdź może jak te zapisy wyglądają w księgach tej parafii będących w zasobach AA w Łodzi.

___
Krystyna
Awatar użytkownika
Wojciech_Kornafel
Posty: 2
Rejestracja: pn 20 kwie 2009, 02:22
Lokalizacja: Kraków

Re: Jak to ugryźć?

Post autor: Wojciech_Kornafel »

możliwe jest również to, że rodzice Józefa mieszkali po ślubie, w każdym razie przed narodzinami Józefy, w innej parafii lub też z jakiś powodów migrowali czasowo - warto sprawdzić okoliczne parafie (szczególnie matki jesli była inna od parafii ojca); z kolei data z nagrobka nie musi się pokrywać z realną - sam spotykałem się z różnicą nawet ośmiu lat, należy więc takie źródła traktować jako wskazówkę około którego roku spodziewać się urodzin zmarłego;
Awatar użytkownika
Berendzik_Malgorzata

Sympatyk
Mistrz
Posty: 119
Rejestracja: wt 28 maja 2013, 19:29

Post autor: Berendzik_Malgorzata »

Sroczyński_Włodzimierz pisze:aneks do małżeństwa może wyjaśni, ale na 99% Józefa to Józef
A gdzie mogę szukać takiego aneksu?
Slawinski_Jerzy

Sympatyk
Posty: 972
Rejestracja: śr 22 lut 2012, 22:41
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Slawinski_Jerzy »

Aneksy powinny być także w zasobach AP z którego pochodzi akt ślubu.
Należy tylko podać rok i ewentualnie numer aktu.

pozdrawiam
Jurek
Awatar użytkownika
Bozenna

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 2473
Rejestracja: pn 07 sie 2006, 16:03
Lokalizacja: Francja

Post autor: Bozenna »

Malgosiu,
1. Czy sprawdzilas urodzenia w poprzednich latach ?
2. Jesli to jest ksiega chrztow, to chrzest dziecka moze miec miejsce duzo pozniej.
3. Akt urodzenia dziewczynki, Jozefy, jest z miesiaca pazdziernika.
Czy sprawdzilas poczatek tego roku ? Mogl tez byc Jozef o 10 miesiecy starszy.

Stracilam duzo czasu w podobnej sytuacji.
W styczniu urodzil sie moim pradziadkom syn Jan.
Moja babcia Janina powinna byla wlasnie sie wtedy urodzic.
Pomyslalam, ze to pomylka w imieniu dziecka.
Okazalo sie duzo pozniej, kiedy wrocilam do tych aktow, ze w listopadzie tego samego roku urodzila sie dziewczynka, Janina (moja babcia).

Pozdrowienia,
Bozenna
Awatar użytkownika
Berendzik_Malgorzata

Sympatyk
Mistrz
Posty: 119
Rejestracja: wt 28 maja 2013, 19:29

Post autor: Berendzik_Malgorzata »

Lata poprzednie sprawdziłam, rodzi się w nich rodzeństwo mojego przodka, jeszcze 2 lata później rodzi się ostatni brat, już jako pogrobowiec. Muszę spróbować zadziałać w Archiwum Archidiecezjalnym. Może tam coś się uda znaleźć.
Awatar użytkownika
dorocik133

Sympatyk
Ekspert
Posty: 1077
Rejestracja: śr 23 lis 2011, 18:46
Lokalizacja: Ozorków

Post autor: dorocik133 »

A ja bym stawiała na mylnie zapisane imię. Miałam w rodzinie przypadek, że urodziuła się Bronisława a zapisane było wyraźnie BRONISŁAW. Z tym, że w tym przypadku dla genealogii ten błędny zapis to tylko ciekawostka, jako iż ta Bronisława wyszą za mąż, miała dzieci a jej ptomkowie żyją do tej pory.

Pozdrawiam
Dorota
Pozdrawiam

Dorota
ODPOWIEDZ

Wróć do „Potrzebuję pomocy”