Strona 1 z 1

Jak to ugryźć?

: wt 29 paź 2013, 07:20
autor: Berendzik_Malgorzata
Witam,
tworzeniem drzewa genealogicznego zajęłam się kilka lat temu, ale dopiero od jakiegoś roku zaczęły mnie wciągać akty z lat dawnych i natrafiłam na taką zagwozdkę.

Moja babcia była córką Józefa i Rozalii Koprowskich. Będąc na cmentarzu spisałam z pomnika roczniki, w których się urodzili i zmarli, więc już miałam punkt zaczepienia. Józef wg tego urodził się w 1875 roku. Wszystko pięknie ładnie, tylko w parafii, z której pochodzi (Pabianice św. Mateusz) w tym roku, z jego rodziców (Antoniego i Antoniny z d. Michałowskiej) rodzi się JÓZEFA, dziewczynka - wg akt.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 00-405.jpg (akt 403)

2 lata później, w 1877 rodzi się ANTONI Koprowski, którego narodziny zgłasza akuszerka - gdyż w tym samym roku umiera jego ojciec Antoni Koprowski.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 88-393.jpg (akt 388)

Do tego jest akt ślubu moich pradziadków - Józefa i Rozalii.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 0-0311.jpg (akt 310)

I nie wiem, znalazłam się w wielkiej kropce, bo rodziny niestety żadnej żyjącej nie znam, która by mi mogła pomóc w rozwiązaniu zagadki. Czy była na przykład możliwość, że ów Antoni 1877 rocznik w dorosłym życiu przyjął imię Józef i pod takim imieniem został pochowany? Czy może po prostu był błąd podczas spisywania aktu narodzin w 1875 roku - i zamiast chłopca wpisano że dziewczynka?

Może ktoś wie, jak to ugryźć?

Pozdrawiam. Gosia

: wt 29 paź 2013, 07:23
autor: Sroczyński_Włodzimierz
aneks do małżeństwa może wyjaśni, ale na 99% Józefa to Józef

Re: Jak to ugryźć?

: wt 29 paź 2013, 08:48
autor: kwroblewska
Berendzik_Malgorzata pisze: Józef wg tego urodził się w 1875 roku. Wszystko pięknie ładnie, tylko w parafii, z której pochodzi (Pabianice św. Mateusz) w tym roku, z jego rodziców (Antoniego i Antoniny z d. Michałowskiej) rodzi się JÓZEFA, dziewczynka - wg akt.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 00-405.jpg (akt 403)

Czy może po prostu był błąd podczas spisywania aktu narodzin w 1875 roku - i zamiast chłopca wpisano że dziewczynka?
Piszesz na podstawie ASC [ AP Łódź - http://metryki.genbaza.pl/]
a są jeszcze księgi parafialne z par. Św. Mateusza w Pabianicach. Sprawdź może jak te zapisy wyglądają w księgach tej parafii będących w zasobach AA w Łodzi.

___
Krystyna

Re: Jak to ugryźć?

: wt 29 paź 2013, 10:48
autor: Wojciech_Kornafel
możliwe jest również to, że rodzice Józefa mieszkali po ślubie, w każdym razie przed narodzinami Józefy, w innej parafii lub też z jakiś powodów migrowali czasowo - warto sprawdzić okoliczne parafie (szczególnie matki jesli była inna od parafii ojca); z kolei data z nagrobka nie musi się pokrywać z realną - sam spotykałem się z różnicą nawet ośmiu lat, należy więc takie źródła traktować jako wskazówkę około którego roku spodziewać się urodzin zmarłego;

: wt 29 paź 2013, 22:24
autor: Berendzik_Malgorzata
Sroczyński_Włodzimierz pisze:aneks do małżeństwa może wyjaśni, ale na 99% Józefa to Józef
A gdzie mogę szukać takiego aneksu?

: wt 29 paź 2013, 23:15
autor: Slawinski_Jerzy
Aneksy powinny być także w zasobach AP z którego pochodzi akt ślubu.
Należy tylko podać rok i ewentualnie numer aktu.

pozdrawiam
Jurek

: śr 30 paź 2013, 00:30
autor: Bozenna
Malgosiu,
1. Czy sprawdzilas urodzenia w poprzednich latach ?
2. Jesli to jest ksiega chrztow, to chrzest dziecka moze miec miejsce duzo pozniej.
3. Akt urodzenia dziewczynki, Jozefy, jest z miesiaca pazdziernika.
Czy sprawdzilas poczatek tego roku ? Mogl tez byc Jozef o 10 miesiecy starszy.

Stracilam duzo czasu w podobnej sytuacji.
W styczniu urodzil sie moim pradziadkom syn Jan.
Moja babcia Janina powinna byla wlasnie sie wtedy urodzic.
Pomyslalam, ze to pomylka w imieniu dziecka.
Okazalo sie duzo pozniej, kiedy wrocilam do tych aktow, ze w listopadzie tego samego roku urodzila sie dziewczynka, Janina (moja babcia).

Pozdrowienia,
Bozenna

: czw 31 paź 2013, 14:23
autor: Berendzik_Malgorzata
Lata poprzednie sprawdziłam, rodzi się w nich rodzeństwo mojego przodka, jeszcze 2 lata później rodzi się ostatni brat, już jako pogrobowiec. Muszę spróbować zadziałać w Archiwum Archidiecezjalnym. Może tam coś się uda znaleźć.

: czw 31 paź 2013, 16:21
autor: dorocik133
A ja bym stawiała na mylnie zapisane imię. Miałam w rodzinie przypadek, że urodziuła się Bronisława a zapisane było wyraźnie BRONISŁAW. Z tym, że w tym przypadku dla genealogii ten błędny zapis to tylko ciekawostka, jako iż ta Bronisława wyszą za mąż, miała dzieci a jej ptomkowie żyją do tej pory.

Pozdrawiam
Dorota