Darmowy program genealogiczny na minimum 500 nazwisk.

[Wymowny]

Witam!

Od jakiegoś czasu tworzę drzewo genealogiczne, ale większość darmowych programów po okresie próbnym pozwala mi na maksymalnie 25/50 nazwisk, bo po dodaniu większej ilości usuwa je. Nie chcę za bardzo żadnego internetowego drzewa (myheritage jakoś mnie nie przekonuje), a nie wiem co konkretnie znaleźć, dlatego interesuje mnie z czego wy korzystacie, w jakich programach tworzycie swoje drzewa?

[Michał_Fronczak]

Witam.
Do niedawna korzystałem z Personal Ancestral File (było dostępne spolszczenie) ale mormoni wycofali się ze wspierania tego programu. Byłem z niego bardzo zadowolony ale przesiadłem się na Family Tree Maker od ancestry.com. Co prawda kupno programu to wydatek ok 150 zł ale z kosztami przesyłki. Program działa off line ale można też wrzucić drzewo na serwer. Dodatkowo fajnie to działa w połączeniu z aplikacją na telefon. Wszystko się automatycznie synchronizuje.
Jedyna wada wg mnie to brak jezyka polskiego. Mi co prawda to nie przeszkadza ale jak bym chciał pokazać wyniki swojej pracy babci.to będzie to problem . Choć mimo wszystko preferuję język ojczysty.
Pozdrawiam
Michał

[piotr_nojszewski]

Dziwne.
Z darmowych możesz skorzystac chocby z Gramps, Ahnenblatt, PAF. Bez ograniczeń poza wydajnością.

pzdr
Piotr

[Cecilia]

Ja akurat korzystam z MyHeritage. I jestem zadowolona

[Marek.Podolski]

A ja używam polski produkt Drzewo genealogiczne II (119 brutto). Można go używać na 3 komputery z jednej licencji. Mają chyba też promocje świąteczne.

http://www.drzewo-genealogiczne.pl/program.html

Marek

[Kluczyk_A]

Jestem chyba jednym z nielicznych korzystających z darmowego GenealogyJ. Testowałem Gramps i Abenhalt, do pierwszego zniechęciło mnie skomplikowane dodawanie danych (kilka okienek żeby dodać date i miejsce urodzenia) a do drugiego brak widoku drzewa i niewygodne poruszanie się między przodkami (jest za to dobry do wydruków). Grmaps troch lepiej prezentował drzewo, choć też nie dało się w jednym oknie wyświetlić np. wszystkich przodków czy też wszystkich potomków dla zaznaczonej osoby (bądź od ślubu). GenealogyJ posiada polską wersję choć nie wszystko jest przetłumaczone (wszelkie raporty i ich opcje są po angielsku), program nie jest też chyba rozwijany od jakiegoś czasu. Może to kwestia przyzwyczajenia bo chciałem się przesiąść na Gramps ze względu na parę fajnych funkcji (np mapa z zaznaczonymi miejscami z naszego drzewa) ale dodawanie nowych osób oraz brak widoku drzewa (do kilkunastu osób co najwyżej) mnie zniechęcił (może nie znalazłem właściwego okna widoku). Jeżeli chodzi o zbudowanie drzewa jako sieci z podstawowymi danymi to polecam właśnie GenealogyJ.

Pozdrawiam,
Adrian

[jakozak]

Jestem na myHeritage tylko dlatego, że muszę mieć kontakt z kimś kto też ma tam drzewo.
Już kilka razy zakładałam darmowe drzewa w internecie i za każdym razem zostałam oszukana. Mam sobie w domu na papierze. Nikt mi go nie zliwiduje, nie połączy z innym, nie będzie co trochę zmieniał wyglądu i nie każe sobie płacić, odcinając mi nagle dostęp do szerszego kręgu osób.Przestałam mieć ochotę na traktowanie mnie jako przedmiot.

[Małgorzata_Kulwieć]

A ja korzystam z Ahnenblatta i tez jestem zadowolona.
Najpierw prowadziłam bazę danych w Excelu, i miałam aż trzy bazy (każdej rodziny osobno), ale gdy przekroczyłam 700 osób w jednej z baz, zaczełam mieć problem z ogarnięciem tego w takiej formie. W związku z tym przekopiowałam dane do Ahnenblatta (poprzez plik csv) i teraz mam jedną bazę złożoną z trzech rodzin (szeroko pojętych) i odwzorowanie graficzne w postaci drzewa. Okazało się teżz, że po wpisaniu do Ahnenblatta łatwiej mi było połączyć niektóre gałązki ze sobą, czego nie mając graficznego drzewa, w Excelu w ogóle nie widziałam.
Fakt wpisania do Ahnenblatta trzech rozgałęzionych rodzin, łączących sie tylko jedną osobą programowi nie przeszkadza, bo po wybraniu konkretnej osoby pokazuje tylko jej powiązania. Jest to wygodne i wszystko ma się w jednym miejscu. I wszystkie dane mozna powprowadzać i wyświetlając osobę wszystko widzi sie od razu.
Małgorzata

[mmaziarski]

Witam!

Od jakiegoś czasu tworzę drzewo genealogiczne, ale większość darmowych programów po okresie próbnym pozwala mi na maksymalnie 25/50 nazwisk, bo po dodaniu większej ilości usuwa je. Nie chcę za bardzo żadnego internetowego drzewa (myheritage jakoś mnie nie przekonuje), a nie wiem co konkretnie znaleźć, dlatego interesuje mnie z czego wy korzystacie, w jakich programach tworzycie swoje drzewa?

Z tym można sobie poradzić gdy do jednego zaimportujesz drugi plik gedcom.Oczywiście nie da rady dopisywać kolejnych osób,ale można zaimportować kolejny plik z 50 nazwiskami.Tworzy się większa baza.

Mieczysław

[Jana]

Ahnenblatt - przerobiłam wiele programów, ale ten jest dla mnie idealny. Wprowadziłam juz 560 nazwisk i co mi bardzo odpowiada - od każdej osoby w drzewie mogę wydrukować odrębne drzewo genealogiczne.

Janka

[mmaziarski]

Ja na codzień posługuję sie programem AGES.Pliki są bez ograniczeń,mam nawet jeden zawierający 50000 nazwisk z Francji.
Bardzo szybko wprowadza się dane.Można też wykorzystać excel2ged przy imporcie danych z indeksów zrobionych na arkuszach excela.
Ma jeden minus.Straciłem łącza ze załączonymi zdjęciami,po przeniesieniu na chwilę pliku w inne miejsce.
Mieczysław

[W.Badurek]

Witam
Potrzebuję spolszczenie do PAF. Proszę o link lub plik na priv.
Pozdrawiam i Wesołych Świąt.
Waldemar Badurek

[Jana]

Wujek Google : https://www.google.pl/webhp?tab=pw&gws_ ... olszczenie

[W.Badurek]

Dziękuję, ale żaden z tych z zipowanych plików nie daje się otworzyć. Błąd przy rozpakowywaniu.
Pozdrawiam
WB

[Jana]

U mnie bez problemu się otwierają. Podaj maila , to wyslę Ci rozpakowane spolszczenie.