Selbelang na Śląsku - pomocy gdzie to jest?
: czw 23 sty 2014, 11:14
Witam serdecznie.
Mam pewien problem i zwracam się o pomoc. W akcie ślubu nr 20 http://www.szukajwarchiwach.pl/54/769/0 ... WZp1b3SABA miejscowość urodzenia Pana Młodego podano jako Selbelang na Śląsku. Gdzie tego szukać?
Żeby dodać sprawie trochę pikanterii rzeczony Fryderyk jest prawdopodobnie występującym w tamtym regionie Franciszkiem z nazwiskiem prawidłowo pisanym przez jedno "l". Franciszek prawdopodobnie jest bratem Krystiana Gabryela - mojego pra...dziadka.
Sprawa jest o tyle ciekawa, że moja rodzina przechowała informację o tym, że przodkowie (ale nie tak dawni) przyjechali do Wielkopolski z szeroko rozumianych Njemiec wraz z jakimś grafem czy jak mu tam. Na tą chwilę twardych dowodów na to brak. Problem jest również z Krystianem bo nie wiadomo skąd zacz. Z aktu ślubu jego najstarszego syna wynika, że zanim pojawili się w parafiach Kościelec a później Modzerowo obok Koła byli również w parafii Turek, gdzie na świat przyszedł właśnie syn Michał. Co do grafa to Krystian zapewne pracował w jakimś folwarku bo najpierw jest fornalem, później stangretem a ostatnia profesja do której dotarłem to borowy ale czy był to graf czy poprostu posiadacz ziemski nie wiadomo.
Ale to obok tematu.
Połączenie Fryderyka/Franciszka z moim Krystianem i z pochodzeniem tego pierwszego mogło by uwiarygodnić rodzinną legendę.
Tylko gdzie ta miejscowość?
Temat był już poruszany na forum WTG ale bez szczęśliwego finału.
Pozdrawiam
Michał
Mam pewien problem i zwracam się o pomoc. W akcie ślubu nr 20 http://www.szukajwarchiwach.pl/54/769/0 ... WZp1b3SABA miejscowość urodzenia Pana Młodego podano jako Selbelang na Śląsku. Gdzie tego szukać?
Żeby dodać sprawie trochę pikanterii rzeczony Fryderyk jest prawdopodobnie występującym w tamtym regionie Franciszkiem z nazwiskiem prawidłowo pisanym przez jedno "l". Franciszek prawdopodobnie jest bratem Krystiana Gabryela - mojego pra...dziadka.
Sprawa jest o tyle ciekawa, że moja rodzina przechowała informację o tym, że przodkowie (ale nie tak dawni) przyjechali do Wielkopolski z szeroko rozumianych Njemiec wraz z jakimś grafem czy jak mu tam. Na tą chwilę twardych dowodów na to brak. Problem jest również z Krystianem bo nie wiadomo skąd zacz. Z aktu ślubu jego najstarszego syna wynika, że zanim pojawili się w parafiach Kościelec a później Modzerowo obok Koła byli również w parafii Turek, gdzie na świat przyszedł właśnie syn Michał. Co do grafa to Krystian zapewne pracował w jakimś folwarku bo najpierw jest fornalem, później stangretem a ostatnia profesja do której dotarłem to borowy ale czy był to graf czy poprostu posiadacz ziemski nie wiadomo.
Ale to obok tematu.
Połączenie Fryderyka/Franciszka z moim Krystianem i z pochodzeniem tego pierwszego mogło by uwiarygodnić rodzinną legendę.
Tylko gdzie ta miejscowość?
Temat był już poruszany na forum WTG ale bez szczęśliwego finału.
Pozdrawiam
Michał