Strona 1 z 1

Odnotowanie zgonu w parafii zamieszkania czy urodzenia?

: śr 12 mar 2014, 08:52
autor: prazmowska
Witam,

Idąc śladem moich przodków natknęłam się na sytuację, której nie potrafię sama wyjaśnić. Może ktoś z forumowiczów mógłby mi pomóc..

Mój prapradziadek urodził się w parafii we Wrzawach, potem przeniósł się do Mińska Mazowieckiego. Tam dwa razy ożenił się, miał dzieci i tam wreszcie zmarł.

Mimo to jego zgon odnotowany jest tylko w księgach wrzawskich (z adnotacją, że zmarł w Mińsku). W aktach mińskich nie ma o tym natomiast żadnej wzmianki.

Czy w tamtym czasie (koniec XIX wieku) zgon był odnotowywany tylko w parafii urodzenia, a nie zamieszkania? I skąd w parafii urodzenia mogli mieć informację o jego śmierci (Wrzawy i Mińsk dzieli około 200 km)?

Odnotowanie zgonu w parafii zamieszkania czy urodzenia?

: śr 12 mar 2014, 09:46
autor: jart
Hmm, może zmarł w podróży z Mińska do Wrzaw, a rodzina (z którą podróżował, lub jakiś znajomy) zgłosiła zgon już po przybyciu na miejsce?

Zgony zapisywano raczej w parafii właściwej dla miejsca zgonu.

Odpowiedź na pytanie "skąd w parafii urodzenia mieli informacje o jego śmierci" jest tylko jedna - bo ktoś zgłosił. Może Twój pra- "zastrzegł" że po śmierci chce żeby go pochować w miejscowości rodzinnej, i stąd całe zamieszanie (dlatego zgon zgłoszono tam)?
No właśnie - a gdzie jest pochowany?

: czw 13 mar 2014, 11:48
autor: prazmowska
Nie wiem niestety, gdzie jest pochowany - ani w Mińsku, ani we Wrzawach nie ma nagrobków z tamtych lat.

Ale dużo mi Pan wyjaśnił. Mój prapradziadek - jako jedyny z całej rodziny -przeniósł się do Mińska, wszyscy Prażmowscy zostali we Wrzawach. Tak więc to z pewnością oni w jakiś sposób dowiedzieli się o zgonie krewniaka i poinformowali miejscowego księdza.

Bardzo dziękuję

: czw 13 mar 2014, 12:12
autor: Krzysztof_Wasyluk
Ale co to znaczy - odnotowali, poinformowali? Czy w księgach wrzawskich to jest akt zgonu, czy tylko np. adnotacja na akcie urodzenia?

Krzysztof

: czw 13 mar 2014, 12:31
autor: angie
A czy prapradziadek na 100% zmarł w Mińsku? W parafii Cegłów w genetece jest zindeksowany akt zgonu Wincentego Prażnowskiego (25/1890) z adnotacją, że zmarł w szpitalu w Mieni. To niedaleko Mińska.
pozdrawiam,
Andżelika

: czw 13 mar 2014, 13:26
autor: prazmowska
Bardzo możliwe że to właśnie mój prapradziadek:)

Kilkakrotnie w różnych aktach nazwisko zapisywane było z błędem: Prażnowski zamiast Prażmowski. A ponieważ rok i imię się zgadza, napiszę do siedleckiego archiwum z prośbą o zeskanowanie i przesłanie aktu. zgonu Może w ten sposób uda się ustalić czy to na pewno mój Wincenty.

I bardzo, bardzo dziękuję za pomoc. Sama bym nie znalazła tego indeksu w Genetyce.

: czw 13 mar 2014, 14:39
autor: mmaziarski
Często spotykam w księgach zgonów listy od proboszczów z innych parafii o zgonie osoby ,która była przynależna do parafii w miejscu urodzenia.Na tej podstawie dokonywano wpisu w księdze zgonów,w której jest rubryka miejsce zgonu.
Częste też są przypadki,że ktoś zmarł w szpitalu.Ale jest jednocześnie informacja, gdzie zmarły był urodzony i gdzie zamieszkiwał.

Pozdrawiam
Mieczysław

: czw 13 mar 2014, 15:53
autor: endriu1965
Witam
Tez mam takie sporne sprawy ,urodzenie,malzeństwo,zgon,urodzenie dzieci i zamieszkanie w róznych parafiach,myslę ze to w tamtych czasach raczej norma nie było. Niektórzy urzednicy okresu PRL-u wpisywali sumiennie przy aktach urodzenia formuły odnosnie zawieranych małżeństw i zgonu,lecz w większości wypadków brak jest takich zapiskow ,które w znacznym stopniu ułatwiły by poszukiwania metryk.
Pozdrawiam
Andrzej

: czw 13 mar 2014, 22:35
autor: piotr_nojszewski
Zgon odnotowuje się w Parafii zgonu o ile dana osoba miała prawo do pochówku katolickiego.
Inaczej w zasadzie znajdzie sie tylko w księdze cmentarnej.
Trudno zgon stwierdzic na odległośc.

Ale uwaga: na żądanie osób zainteresowanych lub z urzędu wpis moze byc wprowadzony do ksiąg miejsca zamieszkania. Czyli w zasadzie ten sam wpis może byc dokonany w dwu parafiach.

Natomiast informacja o samym akcie powinna w zasadzie zawsze trafic do parafii osoby, której dotyczy (czyli w zasadzie parafii zamieszkania).

: pt 14 mar 2014, 08:28
autor: prazmowska
Ciekawa sprawa jest też z datami:

- zgodnie z aktem zgonu z Cegłowa Wincenty zmarł w maju 1890

- w metrykach wrzawskich informacja o jego śmierci pojawia się dopiero ponad rok później - tak pod koniec księgi z 1891 (ale z adnotacją, że zmarł w maju 1890 w Mińsku)

Widać długą drogą szły wieści w tamtych czasach..


Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc