Strona 1 z 1

Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

: śr 02 kwie 2014, 09:08
autor: Bogus_Tom
Witam,
podczas przeglądania metryk w poszukiwaniu przodków spotkałem się z następującymi przypadkami:
odnalazłem akt zgonu Ignacego, lat 1, syna Tomasza i Agnieszki ( Obrazek ) z 1800 roku. Postanowiłem odszukać akt chrztu/urodzenia. Przeszukałem metryki kilka lat wstecz i nie znalazłem. Jedynym możliwym przypasowaniem może być akt chrztu Wojciecha, syna tych samych rodziców z 1799 roku ( Obrazek ).
To jeden przypadek. Kolejny, dotyczący dzieci tych samych rodziców, jest następujący:
W 1796 roku urodziła się Franciszka Józefa Agnieszka Tomaszewska. W roku 1811, w wieku lat 15. jako Józefa wychodzi za mąż za Macieja Stępniewskiego ( Obrazek Obrazek ).
W 1804 roku przychodzi na świat Franciszka Konstancja, która w roku 1820 bierze ślub z Ignacym Wieczorkiem. Czy to możliwe, że jako dzieci "funkcjonowały" dwie Franciszki?
I ostatnia sprawa: w 1836 roku, w krótkim odstępie czasu umierają dwaj bracia - Jan 11.08.1836 i Roch 17.08.1836 ( Obrazek ). Podobnie jak wyżej postanowiłem odszukać akty chrztu/urodzenia obu chłopców. Tylko w przypadku Jana to mi się udało. Metryki Rocha nie znalazłem, mimo przeszukania kilku lat wstecz i w przód od prawdopodobnego roku urodzenia.

Czy ktoś z Szanownych Forumowiczów spotkał się z podobnymi przypadkami?

Pozdrawiam.

Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

: śr 02 kwie 2014, 09:26
autor: jakozak
Tak. Moja praprababcia w akcie urodzenia jest Felicjaną Wiktorią Podczaską, w akcie małżeństwa Wiktorią Felicjaną, akcie zgonu Wiktorią i na grobie Wiktorią.
Podobnie mam z siostrą praprababci z innej rodziny. Raz jest Stanisławą Zofią Chrzanowską (urodzenie), dwa razy Zofią (akt urodzenia dziecka i na grobie).

Re: Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

: śr 02 kwie 2014, 09:45
autor: magda_lena
Tak. Moja 4xprababcia, urodzona jako Magdalena Anna, we wszystkich pozostałych aktach jest "tylko" Anną.

Z czasów współczesnych - moja Mama urodzona w 1939 roku jako Janina Zdzisława, w życiu prywatnym była Zdzisławą, a w dokumentach urzędowych - Janiną. A na świadectwie maturalnym, z 1960 roku, ku mojemu zdumieniu ... tylko Zdzisławą. Akt zgonu wystawiono na dwa imiona, ale ja go zgłaszałam, więc dopilnowałam. Tablicę nagrobną zamówiłam na dwa imiona, żeby nie było wątpliwości.


Bogus_Tom pisze:Czy to możliwe, że jako dzieci "funkcjonowały" dwie Franciszki?
Pozdrawiam.
Tak. W jednej części mojej rodziny "upodobano" sobie imię Marianna i czasem mam wrażenie, że wszystkie dziewczynki tak miały na imię, bo za nic nie mogę dojść, która jest która :|

Re: Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

: śr 02 kwie 2014, 11:15
autor: Bogus_Tom
Dziękuję za odpowiedzi.
Pozostał jeszcze przypadek niemożności (?) znalezienia aktu urodzenia osoby, której akt zgonu wystawiono na konkretne imię. Chyba, że przy urodzeniu zgłoszono jedno imię, a później, na co dzień, używano innego imienia, nie zapisanego w metrykach.

Re: Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

: śr 02 kwie 2014, 11:48
autor: magda_lena
Przeoczyłam Twoje pytanie.
Ja też mam pradziadka, który się ożenił, napłodził dzieci, i umarł, ale chyba się nie ... urodził Obrazek Przeglądałam 10 lat urodzeń z tej parafii i jego tam nie ma. Na pomysł z innym imieniem nie wpadłam, a w sumie mogło tak być (rodzina jest, inne dzieci są, tylko mojego Franciszka nie ma).

W innym przypadku, rodzicom Magdaleny/Anny, o której pisałam wyżej też zmarło dziecko, którego tylko akt zgonu znalazłam. Ale dziecko żyło godzinę, urodzenie i zgon miały miejsce późnym wieczorem, więc chyba nie zdążono by go ochrzcić.

Re: Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

: śr 02 kwie 2014, 13:04
autor: Czyż_Monika
Witam
Takich "kwiatków" jest wiele, dotyczą nie tylko imion ale i nazwisk. Wśród moich przodków w aktach urodzenia, małżeństwa i zgonów dziesięciorga dzieci jednych rodziców nazwisko zapisywane w aktach było jako Fenrych, Fendrych, Fendrich,a nawet Fridrich. Problemem jest też wiek osób wymienionych w aktach, mój któryś pradziadek biorąc ślub w 1815 roku miał lat 24, rok później urodziła mu się córka i jest zapisane, że ojciec miał lat 28. :)
Pozdrawiam
Monika

Re: Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

: śr 02 kwie 2014, 13:21
autor: jakozak
Nie możesz znaleźć aktu urodzenia? Ja też. I to nie jeden raz. Najbardziej bolący przypadek to ten Jana Pakielewicza i tysiąca odmian jego nazwiska, gdy podał na swoim ślubie gdzie się urodził, ale tam go nie ochrzcili. Akt przepadł na wieki. Jest ślub rodziców, są urodzenia braci i sióstr, jest akt jego ślubu, są akty urodzenia jego wszystkich dzieci...
Powodzenia.

Re: Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

: śr 02 kwie 2014, 14:49
autor: Ewafra
magda_lena pisze:Przeoczyłam Twoje pytanie.
Ja też mam pradziadka, który się ożenił, napłodził dzieci, i umarł, ale chyba się nie ... urodził

:P

Ja mam gorzej bo jeden z moich urodził się w 1764 roku, ożenił się, ojcem został po trzykroć, ale nie zmarł. A to już 250 lat.

Re: Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

: śr 02 kwie 2014, 15:29
autor: jakozak
:-)))

Re: Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

: śr 02 kwie 2014, 15:37
autor: magda_lena
EWAFRA pisze: Ja mam gorzej bo jeden z moich urodził się w 1764 roku, ożenił się, ojcem został po trzykroć, ale nie zmarł. A to już 250 lat.
Ewa, przebijasz mnie, ponieważ rodzice powyższej Magdaleny/Anny też nie umarli, ale "żyją" tylko 200 lat :lol:

Wracając do imion. Właśnie zajrzałam do aktu ślubu jednego z braci mojego dziadka. Ślub w roku 1942. Panna młoda przez księdza zapisana jako Marianna, pod aktem podpisała się ... Maria Anna (dwojga imion). No i jak jej właściwie było na imię? Obrazek

Re: Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

: śr 02 kwie 2014, 15:39
autor: greg_2003
Witam, czytam od początku wszystkie posty i chciałbym też dodać kilka słów od siebie.
Bogus_Tom pisze:Czy to możliwe, że jako dzieci "funkcjonowały" dwie Franciszki?
To,że występują dwie Franciszki z tych samych rodziców w bardzo krótkim odstępie czasu, wcale mnie nie dziwi. Spotkałem się z przypadkami również u moich krewnych, że rodzice dawali te same imiona dzieciom. Różnica wieku wynosiła ok 10 lat. I tak miałem dwóch Janów.
Metryki Rocha nie znalazłem, mimo przeszukania kilku lat wstecz i w przód od prawdopodobnego roku urodzenia.

Czy ktoś z Szanownych Forumowiczów spotkał się z podobnymi przypadkami?

Pozdrawiam.
Mam podobny przypadek z moim pradziadkiem Antonim Wizła. Według książeczki wojskowej urodził się 17.05.1882 roku, a według innego dokumentu urodził się 14.05.1882 r. Początkowo sobie tłumaczyłem to tym, że czwórkę można łatwo pomylić z siódemką i tak samo zapisać. Więc jest duże prawdopodobieństwo że to "czeski błąd". Ale niestety nie znalazłem aktu urodzenia Antoniego z tego okresu. Jakby w ogóle pradziad nie figurował w metryce.

Innym ciekawym przypadkiem jest moja prababcia Brygida Krajewska zd.Buśko. W metryce ślubu z Józefem Krajewskim występuje jako Regina Buśko, natomiast metryka chrztu podaje że urodziła się Brygida. To samo dotyczy dzieci pradziadków i metryki zgonu prababki.

Re: Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

: śr 02 kwie 2014, 16:44
autor: magdalena72
Jedna z moich pra...babek rodzi się jako Joanna, ślub bierze jako Joanna, a dzieci rodzi jako Eleonora i bądź tu mądry
Magdalena

Re: Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

: śr 02 kwie 2014, 17:15
autor: Chicken_19
Magdaleno ja mam podobnie u mnie w rodzinie. Paulina Chmielewska zd. Głowacka rodzi się i wychodzi za mąż jako Paulina, a dzieci rodzi jako Apolonia. Nie może być mowy o mojej pomyłce bo wszelkie inne dane się zgadzają. Więc raz była Pauliną, a raz Apolonią.