Cześć. Wszystkim. Przeanalizowałem temat, który pojawia się tutaj już kilka razy i myślę, że warto podzielić się po latach tym, co mi udało się ustalić.
Zacznijmy od tego, że przynajmniej kilka osób poszukuje akt z parafii Klwów sprzed 1810 roku, w tym i ja, gdyż trop przodków urywa się w pobliskim Nowym Mieście nad Pilicą.
Idąc tropem z różnych wątków również zawędrowałem do Sandomierza, napotykając ścianę w postaci zasobów archiwum. Tu pojawiła się informacja, jakoby zasoby zostały skatalogowane przez Feliksa Kiryka. Wszystko zostało wydane w dwóch tomach tomach.
W wątku z 2011 roku pan Adam opublikował temat, w którym posiadał tom pierwszy i przytoczył listę ksiąg metrykalnych:
https://bit.ly/4eixL9j
Niestety, Klwowa tam nie ma.
Tom drugi jest łatwiej dostępny w internecie, w wersji online. Tutaj przykładowa lokalizacja:
https://pau.krakow.pl/index.php/pl/wyda ... rzu-tom-ii
W drugim tomie również są wspomniane księgi metrykalne.
Niestety, Klwowa równiez tam nie ma.
Natrafiłem na informację, że pan Kiryk wydał jeszcze kilka lat wcześniej pozycję zatytułowaną "Pergaminy archiwum kapituły katedralnej sandomierskiej: katalog" z 2002 roku.
Informcja znajduje się na przykład tutaj:
https://bit.ly/3XDGNYY
Dostęp do tej pozycji jest bardzo trudno dostępny, jednakże w publikacji z 2013 roku Pan Piotr Kardyś opisuje pobieżnie zawartość tego katalogu.
Tekst jest dostępny tutaj:
https://bit.ly/3Xd3kKQ
Z tekstu niestety wynika, że zasób pergaminowy nie obejmuje akt metrykalnych.
Nie znalazłem żadnych informacji o innych zasobach archiwów sandomierskich. I niestety nasuwa się smutny wniosek, że przynajmniej ten trop okazał się niewłaściwy. O ile nie uda się znaleźć jeszcze jakiegoś katalogu, najprawdopodobniej akt metrykalnych z parafii Klwów tam nie będzie.
Pozostaje w kwestii Klwowa upewnić się, że akta nie mogły trafić w jakikolwiek sposób do Nieznamierowic, Opoczna czy Skrzynna (jako że pod te dekanaty podlegał Klwów. Jest też niezerowa szansa, że ze względu na nieduża odległość parafii od województwa łódzkiego akta mogłyby w jakimś późniejszym okresie trafić do jakichś zasobów łódzkich, niestety tam nie mam obeznania.
Post zostawiam dla informacji, jeżeli ktoś podejmie się tematu zbadania możliwości znalezienia ksiąg w wymienionych przeze mnie parafiach lub zasobach, byłbym wdzięczny. A nuż kiedyś się może uda znaleźć metryki Klwowskie.