genealodzy.pl

Witam!!

Proszę o pomoc w przeczytaniu nazwiska panieńskiego matki panny młodej. Akt nr 6, mimo czytelnego pisma nie jestem pewna czy to Jop, Czop a może inaczej?

Z góry serdecznie dziękuję.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =1&x=0&y=0

---------------------------
Magda.

To już pytanie dla grafologa, bo dopiero na oryginale i na lampach byłoby widać, czy to Jop przemazano na Czop, czy też Czop na Jop.Na skanie kolejności nanoszenia linii nie ustalisz.

Żeby było trudniej,to aktu urodzenia młodej nie ma (a rzekomo urodzona tutaj). Biorąc pod uwagę przeprawianie zaryzykowałbym tezę, że młoda jednak nieutejsza z urodzenia i pisarz miał takie same dylematy. Jeśli takie dylematy miał, to nie ze słuchu (głoski odmienne), a z pisma. Może jednak metryka będzie w allegatach, o ile się zachowały?

W okolicy więcej Jopów niż Czopów, ale to żaden argument, a przynajmniej nie rozstrzygający.

ukłony,

RK

Ja bym stawiała na Jop, porównywalna litera jak w imionach Jan i Józef.

prześwidrowałam rodzeństwo Wiktorii- obstawiam Jop tak jak Pani Dorota, choć znalazłam raz że z Jobów.. )
Niemniej jednak dziekuję za pomoc. Fakt, że nie ma aktu ur. i ślubu Marianny czyli matki Wiktorii nie napawa mnie radością...(

-----------------------------------
Magda

Nie ma aktu urodzenia Wiktorii, ale jest akt urodzenia jej siostry Stanisławy Papaj. Nazwisko matki wyraźnie zapisane - Jop.

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =1892&y=42

Pozdrawiam,
Monika