Żołnierz poległy na terenie Niemiec w 1945r.
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Żołnierz poległy na terenie Niemiec w 1945r.
Nie wiem jak odnaleźć ślad po poległym w walce w 1945r. (prawdopodobnie na terenie Niemiec) żołnierzu Lucjanie Jońskim z Dęblina.
Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć, gdzie zacząć poszukiwania?
Barbara
Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć, gdzie zacząć poszukiwania?
Barbara
- Pieniążek_Stanisław

- Posty: 923
- Rejestracja: pt 14 lip 2006, 15:34
- Lokalizacja: Gdynia
żołnierz poległy na terenie Niemiec w 1945r.
Joński Ludwik s.Franciszka *1902 Zdziary, poległ 20.04.1945 Rietschen. Pochowany 12 CW Zgorzelec
Joński Edward *22.01.1916 Mierzwiączka, pow.Puławy, pilot, poległ 13.07.1943 we Francji Lannganerie CP
Tylko te osoby znalazłem w Księdze Pochowanych Żołnierzy Polskich poległych w II W. Św
Staszek Pieniążek
Joński Edward *22.01.1916 Mierzwiączka, pow.Puławy, pilot, poległ 13.07.1943 we Francji Lannganerie CP
Tylko te osoby znalazłem w Księdze Pochowanych Żołnierzy Polskich poległych w II W. Św
Staszek Pieniążek
Nie wiem co robić dalej
Nigdzie nie mogę znaleźć śladu po moim wuju żołnierzu.
Po kolejnej rozmowie rodzinnej ustaliłam, że do wojska został powołany w 1944r i początkowo wojsko stacjonowało w m. Łuków (podobno w lesie?). W stczniu 1945r. ruszyli na zachód przez Łódź i Warszawę. Żyjący nie pamiętają, czy rodzina otrzymała zawiadomienie o jego śmierci - fakt, że z wojny nie powrócił i że skądś dotarła informacja że zginął na terenie Niemiec.
Czy ktoś może mi podpowiedzieć na podstawie tych informacji, do jakiej armii mógł zostać wcielony?
I drugie pytanie, czy takie osoby, które nie powróciły z wojny były gdzieś zgłaszane? Czy wystawiano im akty zgonu lub coś w tym rodzaju?
Nigdzie nie mogę znaleźć śladu po moim wuju żołnierzu.
Po kolejnej rozmowie rodzinnej ustaliłam, że do wojska został powołany w 1944r i początkowo wojsko stacjonowało w m. Łuków (podobno w lesie?). W stczniu 1945r. ruszyli na zachód przez Łódź i Warszawę. Żyjący nie pamiętają, czy rodzina otrzymała zawiadomienie o jego śmierci - fakt, że z wojny nie powrócił i że skądś dotarła informacja że zginął na terenie Niemiec.
Czy ktoś może mi podpowiedzieć na podstawie tych informacji, do jakiej armii mógł zostać wcielony?
I drugie pytanie, czy takie osoby, które nie powróciły z wojny były gdzieś zgłaszane? Czy wystawiano im akty zgonu lub coś w tym rodzaju?
pozdrawiam
Barbara
Barbara
W moim drzewie figuruje jeden osobnik zaginiony podczas wojny. W księdze chrztów jest dopisek ze został uznany za zmarłego przez MSC (?) Leżajsk i data na koniec roku 1946 czyli 31.12 Moze Ci sie to przyda
Pozdrawiam
genek -syn Tadeusza-syn Karola-syn Antoniego- syn Józefa - syn Mateusza -syn Stanisława - syn ? Kwiecińskiego
http://lezajskhistoria.pun.pl/forums.php
genek -syn Tadeusza-syn Karola-syn Antoniego- syn Józefa - syn Mateusza -syn Stanisława - syn ? Kwiecińskiego
http://lezajskhistoria.pun.pl/forums.php
-
Wladyslaw_Moskal

- Posty: 1631
- Rejestracja: pt 25 kwie 2008, 02:58
-
Tomek_Bogiel

- Posty: 90
- Rejestracja: śr 27 lut 2008, 21:39
Z tego co piszesz wnioskuję, że został powołany do 2 Armii Wojska Polskiego, która była formowana na tamtych terenach od sierpnia 1944. Piszesz o Warszawie i Łodzi więc może chodzić o 5DP, która pełniła służbę garnizonową w obu miastach w styczniu i lutym 1945 r. Zwróć się do Urzędu Miasta w Zgorzelcu z prośbą by sprawdzili w spisie pochowanych na Centralnym Cmentarzu 2AWP czy figuruje na ich liście. Ja znalazłem tam stryja 8 lat temu. Życzę powodzenia.
-
Tomek_Bogiel

- Posty: 90
- Rejestracja: śr 27 lut 2008, 21:39
To żadna tajemnica, pisałam wcześniej, że to Lucjan Joński ur. w Żdżarach - Staszek nie znalazł takiej osoby i stąd problem...Wladyslaw_Moskal pisze:Barbara,
robisz niepotrzebna tajemnice - podaj wreszcie jakie mial imie i nazwisko Twoj wujek i gdzie
i kiedy sie urodzil.
Staszek Pieniazek sprawdzi to w swoich ksiegach.
Pozniej masz droge otwarta do Centralnego Archiwum Wojskowego.
Wladyslaw
pozdrawiam
Barbara
Barbara
Wielkie dziedki TomkuTomek_Bogiel pisze:Z tego co piszesz wnioskuję, że został powołany do 2 Armii Wojska Polskiego, która była formowana na tamtych terenach od sierpnia 1944. Piszesz o Warszawie i Łodzi więc może chodzić o 5DP, która pełniła służbę garnizonową w obu miastach w styczniu i lutym 1945 r. Zwróć się do Urzędu Miasta w Zgorzelcu z prośbą by sprawdzili w spisie pochowanych na Centralnym Cmentarzu 2AWP czy figuruje na ich liście. Ja znalazłem tam stryja 8 lat temu. Życzę powodzenia.
Z pewnością pójdę tym tropem.
pozdrawiam
Barbara
Barbara
-
Tomek_Bogiel

- Posty: 90
- Rejestracja: śr 27 lut 2008, 21:39
Dostałam odpowiedź ze Zgorzelca - jest tam pochowany tylko Ludwik Joński (ten którego odnalazł w "Księdze..." Staszek.
Poradzono mi abym zwróciła się do Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, co oczywiście uczynię.
Napisałam także do USC w miejscu urodzenia Lucjana, jeszcze nie odpowiedzieli.
Za radą Władysława napiszę także do CAW.
Poradzono mi abym zwróciła się do Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, co oczywiście uczynię.
Napisałam także do USC w miejscu urodzenia Lucjana, jeszcze nie odpowiedzieli.
Za radą Władysława napiszę także do CAW.
pozdrawiam
Barbara
Barbara
-
Tomek_Bogiel

- Posty: 90
- Rejestracja: śr 27 lut 2008, 21:39
Basiu
gdy szukałem mogiły stryja natrafiłem na liczne przeszkody w postaci mylnych wpisów w wielu dokumentach.W Księdze Poległych istnieje osoba o podobnym imieniu, ale nieprawidłowej dacie urodzenia, w księgach w Zgorzelcu pomylone były imiona stryja i imię ojca, w aktach z CAW był galimatias spowodowany czasami wojny- adnotacja "dane podał kolega". Jednak gdy pojechałem do Zgorzelca o dziwo na mogile była prawidłowa tabliczka. Nie daj się zwieść pozorom, czasem dokumenty kłamią, a może to mylny trop? Powodzenia.
gdy szukałem mogiły stryja natrafiłem na liczne przeszkody w postaci mylnych wpisów w wielu dokumentach.W Księdze Poległych istnieje osoba o podobnym imieniu, ale nieprawidłowej dacie urodzenia, w księgach w Zgorzelcu pomylone były imiona stryja i imię ojca, w aktach z CAW był galimatias spowodowany czasami wojny- adnotacja "dane podał kolega". Jednak gdy pojechałem do Zgorzelca o dziwo na mogile była prawidłowa tabliczka. Nie daj się zwieść pozorom, czasem dokumenty kłamią, a może to mylny trop? Powodzenia.