genealodzy.pl

Witam
Tworząc od lat drzewo genealogiczne rodziny Gawrońskich i spokrewnionych z nią nazwisk z pewnym żalem konstatuję że, zainteresowanie miastem i powiatem Wąbrzeźno jest bardzo słabe.
Jak do tej pory spotkałem dwie może trzy osoby które wywodzą swe korzenie z tego obszaru, a może to tylko złudzenie i mój pech, że wąbrzeźniaków nie spotkałem na swojej drodze genealogicznej .
Jeśli są genealodzy mający przeszłość swojej rodziny ulokowaną w mieście, gminie i powiecie Wąbrzeźno zapraszam do rozmowy i wspólnych poszukiwań przodków w dobrach biskópów chełmińskich i miejscu urodzenia
Walther Hermann Nernst – noblista, chemik i fizyk
Paul Zech – pisarz niemiecki urodzony w 1881 roku . W jego rodzinnym mieście toczy się akcja opowiadania "Podróż wokół góry zmartwień"

Witaj Macieju,
Ja mam przodka, prapradziadka urodzonego w Wałyczu koło Wąbrzeźna - Zygmunt Zieliński urodzony 26 kwiecień 1880. Jego rodzice to Wawrzyniec (w akcie urodzenia syna zapisany jako Franek) Zieliński i Franciszka z Garczyńskich. Jak narazie nie udało mi się odnaleść innych dzieci z tego małżeństwa. Wawrzyniec i Franciszka brali ślub w Wąbrzeźnie 5 lutego 1877 roku. Franciszka Garczyńska miała nieślubne dziecko - Paulinę - urodzoną 29 czerwca 1872 w Wąbrzeżnie. Mimo, że w akcie ślubu jest dokładny zapis o datach urodzin małźonków, Franciszka Garczyńska urodziła się 22 października 1954, a Wawrzyniec urodził się 6 sierpnia 1852, nie odnalazłam ich aktów urodzenia w Wąbrzeżnie. Wiem, że w okolicach Wąbrzeźna nazwisko Garczyński i Zieliński jest popularne. Nie miałam niestety okazji przeszukać okolicznych parafii. Zygmunt nie utrzymywał kontaktów z rodziną, wyprowadził się do Sztumu, tam brał ślub w 1904 roku a w akcie zapisane jest, że rodzice jego mieszkają w Chorzępowie, na zachód od Poznania. Tak więc nie wiem czy przygoda z Wąbrzeźnem jest tylko chwilowa, czy rodziny i Zielińskich i Garczyńskich pochodziły z okolic Wąbrzeźna.
W każdym razie w rodzinie zawsze sie mówiło, że dziadek Zygmunt był z Wąbrzeźna. I takie stwierdzenie zawsze już pozostanie, niezależnie od tego skąd jego rodzice się wywodzili.
Pozdrawiam ciepło,
Justyna

Dzień dobry Justyno
Dziękuję za wiadomość.
Obecnie rozpracowuję rodzinę mojej babki ojczystej Stefanii Cywiśckiej. I jak narazie dokopałem się do roku1842 i wbrew zdaniu najbliższego kuzynostwa rodzina przynajmniej od lat 40-tych XIXw zamieszkuje właćnie okolice Wąbrzeźna. wsie które, jakdotąd ustaliłem w archiwach toruńskich i USC Wąbrzeźno to, właśnie wspomniany przez Ciebie Wałycz sąsiadujące z nim Duże i Małe Radowiska , po drugiej stronie miasta Płużnica i samo miasto Wąbrzeźno.
Przodkowie po mieczu Gawrońscy , jak wynika z ustaleń to, wsie (Za)Zieleń, Płużnica. Pokolenie prapradziadka , to wsie w powiecie Rypin. Ale Wąbrzeżno to, moja Mała Ojczyzna. I skupiam się na tym obszarze. Główni dlatego że to miejsce mojego dzieciństwa, wczasnych lat szkolnych, pierwszych przyjaźni przedszkolnych i szkolnych, zauroczeń i fascynacji koleżankami. Jaziorami w miasteczku i wzgórzem zamkowym. Jak później się okazało był to zamek biskupów chełmińskich. Sąsiednie miasteczko ,to Radzyń Chełmiński z zamkiem krzyżackim. Gdzie był krencony film dla młodzieży Pan Samochodzik i Templariusze. Jest wiele ciekawostek z tego powiatu które, warto upowszechnić .
pozdrawiam Maciej

Witam,
Mój prapradziadek Piotr Felix Majewski urodził się w Wąbrzeźnie (Briesen) 20.10.1842r. Jego rodzicami byli Jan i Elżbieta z d. Lewandowska. Mogę się tylko domyślać, że Jan i Elżbieta zmarli w Wąbrzeźnie. Wiem, że Piotr miał kilkoro rodzeństwa (niestety nie pamiętam imion i aktualnie nie mam dostępu do moich zbiorów). Piotr ożenił się z Magdaleną Jurkiewicz prawdopodobnie w Golubiu. Zamieszkali we Wrockach pod Brodnicą, gdzie urodził się mój pradziadek Stanisław (1.12.1893). Piotr był szewcem. Zmarł w 1915r., a jego małżonka w 1924.
Po rozpoczęciu studiów niestety nie mam czasu na wizytę w toruńskim AD i nawet nie wiem, kiedy tego czasu mi przybędzie. Jestem bardzo ciekaw "moich" Majewskich z Wąbrzeźna.

Pozdrawiam
Tomasz

Trocę ci podpowiem czemu. Ja tam mam krewnych Maziarskich. Ale z moich ustalęń wynika że te tereny były zasiedlane
Przez II Rzeczpospolitą po 1920 roku i póżniej
Ludzie tam dostawali ziemię do zasiedlenia stąd korzenie rodzin należy szukać np w Galicji. czy innych regionach Polski.
poszukaj dobrze o tych czasach w historii .
Janek

Dzięki Janie za podpowiedź.
Powinienem się domyśleć takiego obrotu sprawy.
Obszar powiatu to była mieszanka etniczna, mieszkało tam sporo Niemców troszkę Starozakonnych. Przslanki o przesiedleńcach się pojawiały chciażby zbieżność nazwiska które mnie interesuje z niektórych miejscowości powiatu.
Cały `szkopół w tym że,przdkowie się przemieszczali za pracą czego efektem jest na sześcioro rodzeństwa z pokolenia mojego dziadka tylko dwoje urodziło się w tej samej wsi , a pokolenie pradziadka też nie wypada lepiej.
Ale to, jest przypadłość bieda-chłopów , czy "wolnych zawodów" budowlanych.
Stąd pewnie wynika pęd mojego ojca i mój do turystyki ha, ha.
Będę szukał dalej pewien trop i kierunek już chwyciłem, tylko znaleść czas na poszukiwania w archiwach włocławskich, a co z tego wyniknie ... przekonam się
pozdrawiam Maciej

To jeszcze nie tak spróbuj poszukać w archiwum sejmu tej akcji osiedleńczej kiedyś próbowałem to poszukać ale brakło czasu.
to były jakieś uchwały sejmowe . To była zorganizowana akcja
promwana ? przez Polski Rząd II RP. Dostawali dziesiatki ha pola
potem po II wojnie np ni podlegali podziałowi majątków
w ramach akci rolnej.
to troszkę było tak jak na ziemiach zachodnich po II wojnie światowej. Tu też po Odzyskaniu niepodległosci wiele majątków pruskich zostało właśnie rozparcelowanych i zasiedlonych przez polaków
Jak to trocze czaję to Wąbrzeżnon leżało w pasie tego waskiego dostępu do morza II RP niestety tylko tyle pamiętam poprostu 30lat temu żona kuzyna babci odwiedziła nasza rodzinę miała 80 lat i tak jakoś dopytałem czemu tam sie osiedlili. Nie zgłebiałem niestety tych dekretów II RP
bo i wtedy nie było internetowej bazy uchwał sejmu i musiał bym zlecać kwarendy listowne w archiwum sejmu. Ale w archiwach dziś jest już wiele dostępne internetowo . Własnie pomału komletuję swoje archiwum metryki koronnej i lustracji królewskich tylko nasze archiwa w stosunku do np Watykanu Węgrów i czechów są opóźnione w digitalizacji o 15 lat . Ale pomału może ich dogonimy. Tylko aby to robili mądrze bez przesady
poczytaj watek digitalizacji PTG że robią zdjęcia jak boisko piłki nożnej a potem nie da się tego czytać na ekranie chyba że w 50% bo aby przeczytać linijkę tekstu to musze przesówać sie myszką w kółko.Nie krytykuję juz niech robią . zawsze jak juz będzie to damy sobie radę.

Dla mnie wzorcem jest archiwum opawskie i Czesi zawsze wybór platformy informatycznej to podstawa.
To tyle porad . Spróbój poszukac w archiwach sejmu bo może tam sa listy przesiedleńców i nadania ziemi ja to kojarze po 1920 roku ale moze póżniej .
jan

Panie Lipnik niech Pan nie przesadza. Skoro Ludzie podają iż ich przodkowie mieszkali tam przed 1920 rokiem, to byli miejscowymi-Pomorzakami. Oczywiście Państwo Polskie od 1920 rokiem umożliwiało biedakom z Galicji i Kongresówki nabycie gospodarstw, ale nie porównujmy tego z Ziemiami Odzyskanymi. Tam nowi przybysze stanowili 100 % ludności. Natomiast w powiecie Wąbrzeźno po kilku latach po odzyskaniu niepodległości ( w którym to czasie osiadła tam większość nowych przybyszy ) dane urzędowe spisowe które przeliczyłem na procenty mówią iż w powiecie Wąbrzeźno przybysze z Kongresówki, Galicji, Kresów stanowili 9,8% ludności powiatu.
Robert Starczewski-Pomorzak

Z ustaleń jakich dokonałem wynika że, pokolenie mojego pradziadka i dziadka rodziło się w miejscowościach Zieleń (ZaZieleń) Pluskowęsy , Sierakowo, Orzechowo, Wąbrzeźno, Golub-Dobrzyń ze wskazanien na Golub, Sokoligóra, Kowalewo Wybudowanie. To jest linia po mieczu. Po kądzieli Płużnica folwark Augustynki, Wałycz, Wałyczyk, Małe Radowiska, ale też Zelgno, Napole i inne miejscowości powiatu Wąbrzskiego jak i ościennych , tj Brodnica, Golub, Toruń.
Jak na razie o przesiedleńcach w rodzinie nic nie wiem. Po mieczu pradziadek rodzony w Pluskowęsach 1869. pradziadek po kądzieli w Płużnicy1885, jego ojciec mój prapradziadek Radowiska Także mogę powiedzieć że, są tubylcami . A prapradziadek przeniusł się na teren powiatu Wąbrzeźno zza miedzy , bo spod Rypina . Wprawdzie tojuż Kongresówka ale jest to , aż albo zaledwie kilkanaście kilometrów. Iwówczas inne państwo .
Wprawdzie mam kilka książek na temat miasta, gminy i powiatu Wąbrzeźno, które przeczytałem jednak pozostaje pewien niedosyt.
pozdrawiam Maciej

Poszukuję osób wywodzących swe korzenie genealogiczne z Wąbrzeźna i okolic.

Witam,

Z Wąbrzeźna pochodzą moi Dziadkowie i Pradziadkowie o nazwisku Lemanowicz. Z kolei z Wałycza pochodzą dziadkowie i pradziadkowie o nazwisku Błaszkiewicz. Lemanowicze przed 1874 rokiem mieszkali w Nowej Wsi Królewskiej.

Pozdrawiam
Paweł

Dzień dobry

Mój prapradziadek, Piotr Feliks, urodził się w Wąbrzeźnie w 1842 roku jako syn Jana Majewskiego i Elżbiety z Lewandowskich.

Pozdrawiam
Tomasz

Spora gałąź mojego drzewea również pochodzi z Wąbrzeżna i okolic