podczaszy

[Bibi]

Czy Ktoś z Państwa wie co to znaczy, że ktoś w 1789 roku był podczaszym halickim?
szukam w google i nic

Basia

[termos]

Dzień dobry,
W wikipedii wyjaśnienie jest chyba wyczerpujące. Podczaszy zajmował się nalewaniem trunków. Był to też urząd ziemski, a więc w tym przypadku podczaszy ziemi halickiej
pozdrawiam
Teresa

[Bibi]

No tak, ale komu on te trunki nalewał?
Czy to znaczy, że pochodził z Rusi Halickiej ?
Basia

[termos]

Gdyby był dworski to trunki nalewał panu na dworze. A tytuł podczaszy ziemski ( w tym przypadku halicki) był juz tylko honorowy, nadawał go król, ale z żadą realną funkcją się to nie wiązało. Skoro przodek Pani uzyskał tytuł podczaszy halicki to był szlachcicem, mieszkał w ziemi halickiej, może miał przodków też podczaszych
Teresa

[Hamlet1984]

" Podczaszego ziemskiego mianował król spośród szlachty posesjonatów ziemi lub powiatu, dożywotnio, chyba że szlachcic dostąpił wyższej godności. Podczaszy nie pełnił żadnych realnych funkcji. Tytuł otrzymywali zasadniczo, tak jak wszystkie urzędy ziemskie, przedstawiciele średniej szlachty. Był on wyznacznikiem pozycji w lokalnej społeczności." Tu masz przykład: "Mateusz Michał Bąkowski z Zaborowa herbu Gryf (zm. w 1789 roku) – hrabia austriacki w 1782 roku, stolnik halicki w 1765 roku, podczaszy halicki w 1761 roku, cześnik kołomyjski w 1746 roku, marszałek sejmiku halickiego w 1750 roku, poseł halicki na sejm 1758 roku.
W 1764 roku był elektorem Stanisława Augusta Poniatowskiego z ziemi halickiej i posłem tej ziemi na sejm elekcyjny"

[Bibi]

Dziękuję za wyjaśnienie, czyli jeśli dobrze rozumiem podczaszy ziemski pochodził z tej ziemi i tam należy szukać jego przodków!
Basia
Niestety" łatwe" poszukiwania mam już za sobą

[Białobrzeski_Marek]

Tak się akurat składa, że brat mojego jednego 7xpradziadka był podczaszym czernihowskim, czyli jeszcze dalej na wschód. Pochodził i mieszkał za to na terenie powiatu mławskiego w ziemi zawkrzeńskiej w województwie płockim. Sytuacja jest analogiczna jak u Ciebie, bo w tym czasie na dodatek te tereny były już poza Rzeczpospolitą. W moim przypadku po wojnach z XVII w., w Twoim z racji I rozbioru Polski .

Pomogę Ci w poszukiwaniach, zajrzyj do publikacji:

Urzędnicy województwa ruskiego XIV-­XVIII wieku (ziemie halicka, lwowska, przemyska, sanocka), Wrocław 1987. (opracował Kazimierz Przyboś)

Tam będzie o nim więcej .

Marek

[Bibi]

Marku, bardzo Ci dziękuję

pozdrawiam przedświątecznie
Basia

Sprawdziłam i nie ma go !! a w akcie ur. jego córki Marianny jest wyraźnie napisane Piotr Pokutyński podczaszy halicki - drugi akt od góry- sierpień, miejscowość Lipa

https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... 1,35590801

no i lipa
Basia

[Dendrophilus]

Sprawa jest bardziej skomplikowana i ma długa historię. Rzeczpospolita już od XVI wieku traciła stopniowo na rzecz Moskwy kresy wschodnie. Mimo podpisywanych traktatów i pokojów szlachta uważała, że należy dążyć do odzyskania utraconych ziem i każdy król elekcyjny podpisywał "pacta conventa" gdzie zobowiązywał się do przywrócenia stanu poprzedniego. Symbolicznym wyrazem tych dążeń było nadawanie przez króla tytułów urzędów ziemskich związanych z ziemiami utraconymi. Stąd do końca XVIII wieku spotykamy urzędników smoleńskich, czernihowskich czy kijowskich mimo, że te miasta od dawna leżały poza granicami Korony lub WKL. Stąd absolutnie nie można wyciągać wniosku, że ktoś kto nosił tytuł związany z tymi ziemiami miał z nimi cokolwiek wspólnego (no może z wyjątkiem Kijowa). W przypadku Halicza natomiast związek może istnieć ponieważ Ziemia Halicka została zajęta przez Austrię w 1772 r. Nominacja na podczaszego mogła więc nastąpić wcześniej. Tytuły takie noszono do śmierci i nawet na początku XIX w. spotyka się w dokumentach wzmianki o piastownych niegdyś urzędach. Należy także pamiętać, że przy nominacjach zdarzały się pomyłki i nadużycia. Często ten sam tytuł nosiły dwie osoby. W każdym razie fakt, że Twój przodek nosił tytuł znacznie ułatwia poszukiwania. Przy popularnym nazwisku pozwala na jednoznaczne zidentyfikowania osoby. Poza tym fakt nominacji często był publikowany w ówczesnej prasie np. Kuryer Polski" lub "Gazeta Warszawska". Ważnym źródłem bedą niewątpliwie księgi grodzkie z XVIII wieku z Ziemi Halickiej.
Życzę udanych poszukiwań i pozdrawiam.

Dendrophilus

[Bibi]

Od wczoraj udało mi się ustalić, że w 1780 roku mieszkał na terenie należącym do parafii Wojniłów - zabór Austriacki,tak jak piszesz- obecnie Ukraina.
Mormoni podają, że akta metrykalne są w AP Warszawa, niestety nie ma tych lat:( oraz w AA w Lubaczowie.
Czy Ktoś z Was zamawiał kwerendę w tym Archiwum?

Basia