Olszowscy, właściciele majątku Złota Pinczowska

[yupiter]

Szukam informacji na temat ostatnich właścicieli majątku Złota Pińczowska.
Z informacji jakie posiadam ostatnią właścicielką była pani Wesołowska z domu Olszowska. Dwór rozgrabiono i spalono w 1945r.
Pani Wesołowska miała 2 synów (nie wiem na ile ta informacja jest prawdziwa).
Dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
Piotr

[Sawicki_Julian]

Witam Piotrze, tak się składa ze wiem co nieco na Twój temat, w roku około 1910 w Bogusławicach, dwór 252 ha i 458 ha lasu dzierżawił to syn Olszewskiego, a ojciec jego miał własny zakupiony majątek w Złotej Pińczowskiej. Ale w około 1911 r. ojciec Olszewski zmarł, syn oddał dzierżawę w Bogusławicach koło Opatowa i chyba tą Złota Pińczowską sprzedał, a zakupił majątek zwany Jacentów, po Jacku Małachowskim ( szpieg pracujący przy królu St. Poniatowskim, ale dla Carowej Katarzyn II, pochowany w Ćmielowie ). Ten stary budynek dworski jest nadal w starym parku i tak ktoś z rodziny chyba Olszowskich mieszka, tylko przed tym parkiem od szosy z Opatowa do Ostrowca jest teraz nowy budynek, nawet chyba hotel. Bogusławice to własność wtedy w 1910 r. była Druckich Lubeckich, to stary ród, raz piszą heraldycy że od Ruryka pochodzą, a raz że z Litwy od Giedymina mają pochodzenie. A w roku około 1912 te Bogusławice zakupił dla córki za Lucjanem Sawickim w posag Wickenhagen z Radomia. Więcej o Olszewskich jest tu w necie, pisała o okolicznych dworach koło Opatowa Pani Alexandra Gatkowska z Warszawy, poszukam tego i podam link. Mam też w spisie mieszkańców majątku w Ujazdku koło Staszowa, gdzie też moi stryjowie tam mieszkali od 1823 r. a potem są kolejni właściciele. Po powstaniu styczniowym im odebrano 84 morgi i Sawickich wypędzono z Ujazdka i nawet z Polski pod Carem, poszli do Galicji. A wcześniej bo w 1849 r. część Ujazdka sprzedał Filip Sawicki ( uczestnik wojny Rosji z Napoleonem ) i jest tam wymieniona jako jedena z kolejnych właścicieli do roku 1890, jest panna Olszewska, pozdrawiam - Julian ;
http://gadkowski.pl/publikacje/

[Patrycja]

Witam serdecznie,
mnie również interesuje wszystko o Złotej Pińczowskiej. Moja rodzina mieszkała tam jakiś czas- ok.1840-1960.
Czy słyszeliście Panowie o nazwiski Jarzębski i Rzewuski.
Moja prapra..babka nazywała się Elżbieta Jarzębska zd.Rzewuska, wyszła za mąż za Jana Jarzębskiego.
pozdrawiam Patrycja

[Sawicki_Julian]

Tu podaje swoje notatki o Ujazdku, jednak ta Olszowska była wdowa, nie panna wtedy, pamięć czasem mię zawodzi .
Patrycjo o Rzewuskich był tu temat w tym serwisie, poszukam coś o nich wieczorem, ( są tez w Bazie Ossolińskich ; http://bazy.oss.wroc.pl/kzc/wyniki.php ) , a Jastrzębska ( nie Jarzębska) była żoną Tomasza Kudelskiego, z kolei dwie ich córki to żony Sawickich ; Jana Bonawentury i Filipa, to bracia mojego pra..dziadka Onufergo, synowie Jana Walentego i Jadwigi z Herczków, pozdrawiam - Julian ;

Kolejni nabywcy Ujazdka ;
17 maja 1823 rok Bonawentura i Agnieszka z Kudelskich Sawiccy kupują Ujazdek za 37 000 zło polskich , czyli za 5.550 rubli srebrnych od Jana Mozlera, a ten kupił Ujazdek od Karola Russockiego syn Stanisława.
1839 roku plenipotencje sukcesorów Sawickich dla Wojciechowskiego , Czapieżyńskich , Łękawskich dla Chojnowskiego ( Chojnowski mąż Izabeli Czapieżyńskiej córki Franciszki z Sawickich, mieszkali w Łonicach koło Ożarowa, Baćkowicach i w Łagowie )
1843 r. Agnieszka Sawicka dokonuje złączenia całości Ujazdka , pewnie testament napisała 27 stycz. 1844 r. dla siostry Karoliny, oddaje cały Ujazdek , 26 .12.1846 r. Agnieszka zmarła.
28.11.1848 rok Karolina zadłużony Ujazdek sprzedaje za 2050 rubli srebrnych, ( chyba połowę ? ) Ujazdka , a druga płowa trzymana przez sukcesorów ( w tym Filip Sawicki mąż Karoliny ) , wartość za cały Ujazdek była 5100 rubli .
Od Karoliny kupił Ujazdka Tomasz Kaczkowski , możliwe ze przy sprzedaży w 1849 roku było ujawnienie testamentu że ma ten majątek po siostrze Agnieszce z Kudelskich Sawickiej.
18.04.1851 r. Kaczkowski testamentem przepisuje żonie Józefie, oraz synowi Juliuszowi. następnie Józefa przepisuje swa połowę ( sprzedaje) Ujazdka synowi Juliuszowi i cały Ujazdek ma syn Juliusz Kaczkowski ,wartość całego majątku 9900 rubli srebrnych

26.06.1857 roku Juliusz Kaczkowski sprzedaje Ujazdek Marianowi i Ignacemu Ośmiałowskim możliwe że z Chocimowa ? za sumę 10.500 rubli srebrnych
24.06.1858 roku bracia Marian i Ignacy Ośmiałowscy sprzedają Ujazdek Stanisławowi Wasilkowskiemu za 10. 275 rubli.
W 1866 roku Komisja Wojskowa ? zabiera 84 morgi z Ujazdka ( pewnie Sawickim za udział w powstaniu styczniowym) i przekazuje jako uwłaszczenie dla chłopów pracujących w tej wsi
23.10.1868 roku Wasilkowski sprzedaje Ujazdek wdowie za 15 000 rubli srebrnych z inwentarzem żywym i martwym ; dla wdowy Xawery z Olszewskich Olszowska, która wychodzi za mąż za Antoniego syn Stanisława Szaniawskiego i 28 listopada 1868 roku 3 Ujazdka ma zapisane na siebie , a 1 zapisała mężowi Antoniemu Szaniawskiemu w umowie przedślubnej ( intercyza) jako darowizna ( chyba było to 29 mórg ? ).

21.09.1875 r. w drodze licytacji przez Towarzystwo Kredytu Ziemskiego sprzedano Ujazdek za 7.021 rubli srebrny Aleksandrowi Badowskiemu, pewnie nie spłacili pożyczki Szaniawscy.
Dla chłopów Antoni Szaniawski w roku 1875 dodaje 19 mórg do tamtych 84 zwane serwitutem, Kolonia Mazurka plus do tego 10 mórg lasu, te 29 mórg jako darowizna .
12.06.1882 roku z powrotem nabył Ujazdek Antoni Szaniawski od Alexandra Badowskiego za 6000 rubli srebrnych.
28 lipca 1885 roku nabywa Ujazdek Jan syn Jana Repke za 7500 rubli srebrnych od Antoniego Szaniawskiego .
1899 roku Jan Repke przy pomocy Towarzystwa Kredytowego poza Ziemskiego Banku sprzedaje Ujazdek - 89 dziesięcin skarbowych to jest 175, 8 mórg , czyli 98 ,49 ha ziemi
na 19 parceli chłopom za sumę 13. 912 rubli srebrnych .
W tym Franciszek i Marianna - małżeństwo Ścibisz za kwotę 928 rubli, to było za 5 dziesiątek ziemi, 5.46 ha czyli 9 mórg i 07 arów ( dziesięcina skarbowa = 109, 25 arów )
Te przyległości w Ujazdku to będzie chyba las teraz się nazywa las "przepiórowski" bo w dalszej części hipoteki jest wymieniany Przepiórów.
Liczyć całość Ujazdka , 176 mórg + 84 + 29 = 289 mórg i lasu 21 mórg ? razem 310 mórg ?

[yupiter]

Z przyczyn rodzinnych interesują mnie ostatni właściciele majątku Złota.
Dziękuję za informację
Pozdrawiam
Piotr

[Sawicki_Julian]

Myślałem ze w genealoga się bawisz, ano znam Piotrze te przyczyny, gdzie tylko pojadę do miejsca z dawnego dworu, to po krótkiej rozmowie i to pierwszej i ostatniej, zawsze słyszę te słowa ; my mamy na to Akt własności
( z PKWN z 44 roku, gdzie nie ma tam podpisu właściciela na kawałek ziemi po dworskiej, tylko podpis notariusza i urzędnika z gminy jako niby właściciel ? ) W takim razie do Ksiag Wieczystych w Opatowie i do ksiąg notariuszy w AP w Sandomierzu sie udaj ; pozdrawiam - Julian

[Patrycja]

Witaj Julianie,
moi to jednak Jarzębscy. Znalazlam ślub mojego pradziadka z Aleksandra Jarzębską córką Jana i Elżbiety Rzewuskiej:
http://geneteka.genealodzy.pl/index.php ... =&to_date=
Ciekawostka- była on bratanicą Walerego Rzewuskiego, fotografa z Krakowa. Po roku 1880- mieszkali oni u Walerego w Krakowie.

[yupiter]

Dwór nie istnieje a ziemia mnie nie interesuje.Księgi wieczyste także nie są w kręgu moich zainteresowań chyba, że powiedzą mi coś o właścicielach. Interesuje mnie natomiast ludzka pamięć i ludzkie losy, które są związane z ostatnimi właścicielami majątku Złota . Czy żyją i gdzie są. Oni natomiast mogą dać odpowiedź na nurtujące mnie pytania.
Pozdrawiam
Piotr

[Sawicki_Julian]

Patrycjo, jeszcze trzeba zajrzeć do Marka Minakowskiego w jego Wielkiej Genealogii, o Rzewuskich musi coś tam być, a że upadł nisko że tak powiem, to tak mają wszyscy ci ze szlachty z pochodzenia.
Bogaty chłop był o niebo w lepszej sytuacji w królestwie polskim, bo nie szedł do wojska i nie nadstawiał głowy, którą mógł uciąć wróg i nie chodził do dworu by odrabiać pańszczyznę za mieszkanie w czworakach.

Piotrze myślimy o tym samym, a nie możemy się dogadać, ale nie masz racji ze ludzie wiedzą więcej niż jest zapisane.
Dowód na to ze ja sam pisząc tu z pamięci o Olszowskich, nie pokrywa się z tym co o nich piszą, podaję to poniżej.
A po drugie to co tu na forum piszemy, to pisze się dla wszystkich i na zawsze, bo to będzie jako archiwum, a nie obaj do siebie tylko piszemy, pozdrawiam - Julian ;

Jacentów
Ziemie na północ od Opatowa należały w wiekach ubiegłych do uposażeń duchownych, a w okresie caratu przeszły na własność cara. Wydzierżawiano je, dochód przeznaczając wysokim urzędnikom lub wojskowym. Dopiero Jacek Małachowski stał się ich właścicielem. Odsprzedał je potem Aleksandrowi i Marii księstwu Drucko-Lubeckim. Kolejni właściciele majątków zatrudniali dzierżawców. Z czasem ostatni dzierżawcy Jacentowa Olszowscy, weszli w jego posiadanie. Ród Olszowskich herbu Prus II osiedlił się w okolicy Tomaszowa Mazowieckiego Leży tam wieś Olszowa, która według historyków rodziny od 1400 roku do co najmniej 1798 roku była w rękach rodziny. Kolejne majątki Olszowskich zostały zarekwirowane za udział członków rodziny w Powstaniach Narodowych Potem byli już tylko dzierżawcami. Aleksander Olszowski (1847-1910), wydzierżawił około 1880 roku Jacentów od książąt Druckich-Lubeckich. W wydzierżawionym Jacentowie stały budynki gospodarcze lecz nie było domu mieszkalnego, w którym mogłaby zamieszkać rodzina z czworgiem dzieci Zajęto więc drewniany dworek stojący w Sadowiu przy drodze wiodącej od szosy Ostrowiec -Opatów w kierunku kościoła w Ruszkowie, zapewne mieszkanie poprzednich dzierżawców.
Nie jest jasne, czy zaraz po przejęciu dzierżawy domostwo przeniesiono w całości do Jacentowa, czy też Aleksander i jego rodzina mieszkali w nim przez jakiś czas. Przeniesiony budynek ustawiono prostopadle do drogi Opatów - Ostrowiec, kilkadziesiąt metrów od niej, w pobliżu miejsca, na którym planowano wybudować nowy dom. Zburzono go dopiero po roku 1930, gdy rodzina wprowadziła się do nowego pałacu.
Po dojściu do pełnoletności (około roku 1898), Aleksander Teodor Olszowski przejął od ojca dzierżawę Jacentowa, i Bogusławic, gdyż ojciec przeniósł się do Złotej Pińczowskiej, którą dzierżawił, a potem kupił. Tam też zmarł i został pochowany na parafialnym cmentarzu w Pełczyskach. Aleksander Teodor Olszowski pojął za żonę Zofię Wandę Targowską herbu Rogala (1884+1969), córkę właścicieli majątku Ciepielów w woj. Kieleckim. W 1907 roku wykupił od Druckich Lubeckich Jacentów. Zmarł w 1937 roku i pochowany w okazałym grobowcu na cmentarzu w Ruszkowie (po wejściu na cmentarz w pierwszej alejce na prawo).
Budowę pałacu rozpoczęto w 1923 roku. Trwała kilka lat. Projekt dworu był autorstwa Edwarda Zakrzewskiego, ale w trakcie budowy dokonano kilka zmian. Pałac jest okazały i piękny. Rodzina wprowadziła się do niego dopiero zimą 1929/1930 roku. Nie czekano na zakończenie budowy ale już wcześniej zadbano o jego otoczenie. Ogrodzono teren i posadzono równolegle do szosy szpaler drzew jesionu złocistego i kasztanów, a w roku 1928 szpaler brzóz. Zasadzono także wiele krzewów. Od 1925 roku rozpoczął pracę opiekuna parku i ogrodów Stanisław Gumuła syn stangreta. Pracował aż do 1945 roku. W 1929 roku właściciele ustawili w południowym narożu parku figurą Matki Boskiej. Między szosą a parkiem zorganizowano sad owocowy i warzywnik. W starym dworku w Jacentowie urodził się w 1911 roku jedyny syn, jakko Aleksander-Ryszard Olszowski, (1911+1977) ostatni właściciel Jacentowa. Ożenił się z Krystyną Ireną z Ostrowskich herbu Rawicz (1911+1974). Mieli 3 dzieci. W 1935 urodziła się pierwsza córka Wanda, w roku 1937 następna córka Barbara. Syn urodził się dopiero w 1944 roku i otrzymał imiona Aleksander Michał.