USC - "nie mamy czasu szukać"!

[baasik]

Spotkałam się ostatnio w USC w Obornikach z następującą sytuacją:

Nie znałam daty (roku) zgonu moich pradziadków, poprosiłam więc w USC o sprawdzenie kilku najbardziej prawdopodobnych roczników. Odmówiono mi, gyż cyt: "nasz USC nie dysponuję taką liczbą pracowników, aby mogli oni zająć się tak czasochłonnymi poszukiwaniami".

Czy rzeczywiście mogą mi po prosu odmówić i nie mam prawa prosić o sprawdzenie, czy posiadają w swoich zbiorach taki dokument?

[maria.j.nie]

Witaj Barbaro
Urzędy Stanu Cywilnego nie prowadzą kwerend.
na stronie MSWiA :
http://www.mswia.gov.pl/portal/pl/73/34 ... golne.html
napisano między innymi cytuję:
" WAŻNE !!!
1. Urzędy stanu cywilnego nie prowadzą poszukiwań aktów stanu cywilnego dla celów genealogicznych. "

Żądać nie można, jedynie prosić o odszukanie w jakimś terminie, zwłaszcza gdy nie znamy daty rejestracji zdarzenia .

Ponadto na stronie WSWiA napisano : " 2.Ubiegając się o wydanie odpisu aktu stanu cywilnego należy wskazać dane osoby, której akt dotyczy, datę i miejsce zdarzenia, dane dotyczące rodziców, a w przypadku rejestracji wyznaniowej (do końca 1945 roku) – wyznanie osoby oraz nazwę parafii, w której księgach wpisano urodzenie, małżeństwo lub zgon. "

Przypominam wątek o opłatach za akty... z USC
" ... Natomiast gdy załatwiamy naszą sprawę listownie lub pocztą elektroniczną, to z opłatami za akty... lepiej poczekać, na wezwanie do zapłaty - opłaty skarbowej (przelewem) niż być sponsorem Urzędu Stanu Cywilnego lub AP.

Jeżeli nie uiścimy wymaganej opłaty to nie dostaniemy dokumentu i zostaniemy wezwani do zapłaty.
Gdy nadpłacimy, nikt nas nie wzywa, nie informuje o nadpłacie, natomiast musimy napisać wniosek o zwrot nadpłaconej kwoty, podając swój nr konta oraz dowód zapłaty - przelewu. Ciekawe co się stanie z nadpłatami pod koniec roku uzbiera się sumka. Proszę sprawdzić za wydanie jakich dokumentów, w Archiwum Państwowym i USC są pobierane opłaty skarbowe i w jakiej kwocie należy je uiścić na stronie http://www.bip.ap.gov.pl/dokument.php?i ... 20&r=o Informacje między innymi: Opłaty pobierane przez Archiwum. Ponadto:
Ustawa z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej (Dz. U. Nr 225, poz. 1635) – opłaty skarbowe. http://bap-psp.lex.pl/serwis/du/2006/1635.htm
Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 21 grudnia 2006 r. w sprawie dokumentowania zapłaty opłaty skarbowej oraz trybu jej zwrotu (Dz. U. Nr 246, poz. 1804) http://bap-psp.lex.pl/serwis/du/2006/1804.htm "

http://genealodzy.pl/index.php?name=PNp ... =3136#3136 (wątek z 01-06-2007)

Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego Maria

[Luziński_Marcin]

Faktycznie, USC nie przeprowadzają kwerend, choć często można spotkać w nich chętnych do pomocy ludzi, którzy przeszukają wiele roczników (a nawet większy zakres niż się wskaże). Natomiast jakiś czas temu spotkała mnie taka oto sytuacja: napisałem do USC w Szczecinie podanie o akt zgonu, podałem imię, nazwisko, rok i miejsce zgonu. Odpisano mi, że takiego aktu nie ma. Zdziwiony, uznałem, że musiałem rok pomylić i zadzwoniłem do cioci w Szczecinie, żeby dopytać się o tę datę. A ciocia poszła do USC, powtórzyła dane podane przeze mnie i dostała akt od ręki...

ML

[baasik]

Dziękuję za informację, cóż - pozostaje ładnie poprosić

Marcinie - mnie też się zdarzyło, że się pani w urzędzie "kartki skleiły"

[maria.j.nie]

Witam,
Jak wynika z postów zamieszczanych na Forum, napotykamy w USC na życzliwość bądź zostajemy zbywani jakimś wykrętem. Otrzymujemy lub nie, dokument, o który występujemy.

… W tym roku do Sejmu wpłynie projekt nowej ustawy "Prawo o aktach stanu cywilnego". Nawiązaliśmy kontakt ze Stowarzyszeniem Urzędników Stanu Cywilnego RP oraz MSWiA i liczymy na to, że nasze głosy zostaną uwzględnione … . Najważniejsze, by nie dać się zbyć i nie rezygnować.

w wątku : Kopie aktów - legalne czy też nie? (komentarz) proszę przeczytać post Jacka z 30 stycznia, http://www.genealodzy.pl/index.php?name ... 8921#18921

Dlatego , wspierajmy tak ważną dla nas inicjatywę Jacka w dążeniu do legalizacji naszego prawa w USC
Pozdrawiam serdecznie Maria

[lopato]

Czy w USC można prosić o kopie aktów, czy otrzymuje się tylko odpisy?

pozdrawiam Beata

[Dornfeld]

Wszystko zależy na kogo sie trafi, jakiś czas temu wysłałem list polecony do USC ( nie będę pisał gdzie, bo nie wiem czy ten ktoś by sobie tego życzył) z prośbą o kilka metryk z z lat 1918 - 1920, następnego dnia zadzwonił do mnie telefon, ktoś powiedział, że jak chce to zrobi mi zdjęcia cyfrowe, bo po co mi płacić, zrobił mi zdjęcia metryk i jednocześnie przeszukał kilkadziesiąt wcześniejszych lat aż do roku 1862 roku, przesłał informację o liniach bocznych itd. Podsumowując wystąpiłem o trzy odpisy zupełnie z metryk z lat 1906, 1919 i 1920 a otrzymałem bezpłatnie kilkanaście metryk z lat 1862 - 1920 wraz z komentarzami. pozdrawiam Marek Maziarz

[Krystyna_Urbanowicz]

Przyznam szczerze ,że chciałabym trafić na taki urząd ,bo ja jak do tej pory to płacę.


Pozdrawiam Krysia

[lopato]

pracownicy USC twierdzą, że nie można kopiować ani robić zdjęć, a co mówią na to przepisy?

pozdrawiam Beata

[Młochowski_Jacek]

pracownicy USC twierdzą, że nie można kopiować ani robić zdjęć, a co mówią na to przepisy?

Inną sprawą jest anonimowo zniechęcać petenta a inną poświadczać nieprawdę swoim podpisem. W mojej interwencji do Rzecznika Praw Obywatelskich na jego prośbę o opinię MSWiA stanęło na stanowisku że o ile tylko zachodzą przesłanki z art. 83 ustawy oraz stan księgi i urządzeń technicznych na to pozwala - nie ma przeciwwskazań dla uzyskania kserokopii z księgi stanu cywilnego. Przypomnę, że art. 83 stanowi kto jest uprawniony do otrzymania odpisu aktu i dotyczy on również fotokopii i kserokopii. Więcej w tym wątku Ponieważ USC podległe jest MSWiA nie może ustanawiać własnych przepisów więc musi respektować istniejące. Dlatego po otrzymaniu pisemnej odmowy należy składać odwołanie.

[lopato]

Jacku serdecznie dziękuję za wyczerpującą odpowiedź,

Pozdrawiam Beata

[Botev]

otrzymałem bezpłatnie kilkanaście metryk z lat 1862 - 1920

Sądziłem, że dokumenty starsze niż 100 lat przekazywane są do archiwum. Czy to częsta sytuacja, aby tak stare księgi były jeszcze w USC?

[Wiesław_Helman]

otrzymałem bezpłatnie kilkanaście metryk z lat 1862 - 1920

Sądziłem, że dokumenty starsze niż 100 lat przekazywane są do archiwum. Czy to częsta sytuacja, aby tak stare księgi były jeszcze w USC?

Nie wszędzie tak jest dlatego w moim wypadku czekam cierpliwie aż USC przekaże archiwum akta, ma to nastąpić na dniach tak mnie poinformowano.
Mam przykre wspomnienia z jednego z urzędów rodzina wielka, a za każde pismo 33zł to za wiele wypłaty by brakło.Pani od razu zapytała czy chodzi o genealogię i nie dała się tknąć.
Pozdrawiam serdecznie Wiesław

[Rymwid]

otrzymałem bezpłatnie kilkanaście metryk z lat 1862 - 1920

Sądziłem, że dokumenty starsze niż 100 lat przekazywane są do archiwum. Czy to częsta sytuacja, aby tak stare księgi były jeszcze w USC?

Nie wiem jak to bywa w innych USC, ale w moim znajdują się oryginały ksiąg od 1785 roku! Są to księgi małżeństw parafii rzymsko-katolickiej, a ponieważ parafia była duża, więc prowadziła osobne księgi dla każdej miejscowości. W jednym woluminie znajdują się więc zapisy małżeństw od 1785 roku, aż do lat 40-tych XX wieku. Nie sądzę, aby te księgi trafiły do AP przed 2040 rokiem... a szkoda, bo urzędnicy nie są zbyt przychylni - o kserokopiach / fotokopiach nie chcą nawet słyszeć.

[zetka]

A czy odmowę masz na piśmie ?