Strona 1 z 1

Fałszywy powstaniec styczniowy - Mamert Wandalli

: ndz 25 sty 2015, 13:01
autor: Marynicz_Marcin
Witam,
zapraszam do przeczytania artykułu nt. Mamerta Wandalli, który dotychczas uznawany był za powstańca styczniowego. W wielu notkach (internet, encyklopedie itp.) pojawia się jako urodzony ok. 1845r., a zmarły w 1942r. jako 97-latek. Prawda okazała się nieco inna, bo urodził się w 1855r., a kiedy wybuchło powstanie, liczył sobie 7,5 roku. Zapewne nie jest to odosobniony przypadek...

http://www.moremaiorum.pl/weteran-powst ... go-to-mit/

Fałszywy powstaniec styczniowy - Mamert Wandalli

: ndz 25 sty 2015, 13:22
autor: grabkk
Witam,
Cóż z tego że miał wtedy 8 lat. Mógł być gońcem, itp. Tu masz zywy tego przykład, na str. 44-48 pisemka "Nasz głosik" z 1936 roku jest artykuł o ośmioletnim, mozna określić powstańcem. Jest to Ludwik Chilicki z Jamin, zginął w 1945 roku podczas ostrzału artyleryjskiego w Jaminach, miał wtedy 91 lat. To moja rodzina, więc znam dobrze tą historię. Link:
http://pbc.biaman.pl/dlibra/docmetadata ... ublication
Pozdrawiam
Rysiek

Fałszywy powstaniec styczniowy - Mamert Wandalli

: ndz 25 sty 2015, 13:26
autor: Marynicz_Marcin
Witam,
zrozumiałbym, gdyby na siłę nie był naciągany wiek o równe 10 lat. Wiele źródeł podaje informacje o walczeniu, a nie pomocy jako sanitariusz. Prawdopodobnie wpływ na to mogły mieć opowieści snute przez babcię lub wuja Mamerta i stąd ubzdurał sobie, ze to on jest powstańcem.

Warto też dodać, że historię z ojcem - Włochem też sobie dopisał, bo rodzina ta wiele lat przed jego narodzinami mieszkała na terenach obecnej Polski.

Re: Fałszywy powstaniec styczniowy - Mamert Wandalli

: ndz 25 sty 2015, 13:30
autor: grabkk
Marynicz_Marcin pisze:Witam,
zrozumiałbym, gdyby na siłę nie był naciągany wiek o równe 10 lat. Wiele źródeł podaje informacje o walczeniu, a nie pomocy jako sanitariusz. Prawdopodobnie wpływ na to mogły mieć opowieści snute przez babcię lub wuja Mamerta i stąd ubzdurał sobie, ze to on jest powstańcem.

Warto też dodać, że historię z ojcem - Włochem też sobie dopisał, bo rodzina ta wiele lat przed jego narodzinami mieszkała na terenach obecnej Polski.
Dlaczego jesteś taki pewny, ze to on "naciągał" sobie wiek? Może 10 lat dopisali mu inni, bo jakoś nie pasował im 8-letni powstaniec? Dzieci w XIX wieku byli bardziej dojrzali niż obecnie.
Rysiek

Re: Fałszywy powstaniec styczniowy - Mamert Wandalli

: ndz 25 sty 2015, 13:38
autor: Marynicz_Marcin
Ale ja nigdzie nie napisałem, że to on sobie naciągał, chociaż jakieś źródło ten fakt musiał mieć. Planuję dotrzeć (chociaz nie wiem z jakim skutkiem) do jego życiorysu, który być moze będzie rozwiązaniem zagadki pt. "kto zaczął zawyżać wiek".

Re: Fałszywy powstaniec styczniowy - Mamert Wandalli

: ndz 25 sty 2015, 13:47
autor: Ania_Ciszek
Szanowny Panie Marcinie,

Bardzo ciekawe ustalenia, ale też być może było tak, że wszystko się zgadza.

Był w odziałach powstańczych w tym wieku.

Wie Pan, osoba 8-letnia w wieku XXI to często rozpieszczone dziecko, ale osoba 8 letnia w XIX wieku już wykonywała wiele tych samych prac co zupełnie dorośli.

Może na tym to polega ?

Czy 12-latkowie z Powstania Warszawskiego nie walczyli w Powstaniu ?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Pomnik_Ma% ... _Warszawie

Re: Fałszywy powstaniec styczniowy - Mamert Wandalli

: ndz 25 sty 2015, 14:56
autor: Tomasz_Lenczewski
Owszem walczyli i nastoletni uczestnicy Powstania Warszawskiego. Wszyscy chyba pamiętamy obraz nastoletniego żydowskiego chłopca powieszonego za pomoc powstaniu przez sąd polowy pod dowództwem Polaka w służbie carskiej w zekranizowanej powieści Rembeka - "Szwadron".

Ale im dalej od wojny i powstań tym więcej bohaterów wyimaginowanych w Polsce. I dlatego jeśli coś nie jest zweryfikowane to niech lepiej pozostanie takim jakim jest. Przykład podałem poniżej w wypowiedzi, której już nie chcę przytaczać ponownie

http://www.moremaiorum.pl/weteran-powst ... go-to-mit/

Pozdrawiam

T.L.


Szanowny Panie Marcinie,

Bardzo ciekawe ustalenia, ale też być może było tak, że wszystko się zgadza.

Był w odziałach powstańczych w tym wieku.

Wie Pan, osoba 8-letnia w wieku XXI to często rozpieszczone dziecko, ale osoba 8 letnia w XIX wieku już wykonywała wiele tych samych prac co zupełnie dorośli.

Może na tym to polega ?

Czy 12-latkowie z Powstania Warszawskiego nie walczyli w Powstaniu ?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Pomnik_Ma% ... _Warszawie[/quote]

Re: Fałszywy powstaniec styczniowy - Mamert Wandalli

: ndz 25 sty 2015, 15:13
autor: Marynicz_Marcin
Takich osób jest zapewne więcej i to z różnych powstań, wojen, itd. Część na pewno da się sprawdzić i ewentualnie "obalić", jednak po wielu latach nie zawsze jest to możliwe, np. z braku dokumentów.
Aby sprawdzić Mamerta Wandalli trzeba było znaleźć wiele dokumentów i tym dowieść, że sam podawał w metrykach chrztu swoich dzieci (1881-1903) swój wiek tak, ze urodzić się powinien ok. 1855r. Dodatkowo wszystko to potwierdził akt ślubu, w którym wiek pojawił się z wyliczeń księdza, a nie oświadczenia zawierającego związek małżeński. I właśnie tym tropem udało się dotrzeć do metryki chrztu z 1855r., z której jasno wynika data i miejsce narodzin.

Przy okazji pod lupę wziąłem np. kobietę, która brała udział w powstaniu i jej ująć mi się udało dwa lata, jednak z tego wynika, że w chwili wybuchu powstania miała 17 lat, a nie 19, więc ten wiek nie dziwi.

: ndz 25 sty 2015, 20:02
autor: Jan.Ejzert
Najmłodszy legionista Stefan Wesołowski;
http://hej-kto-polak.pl/wp/?p=18480 :)

: pn 26 sty 2015, 19:07
autor: Sroczyński_Włodzimierz
Książkę, tj wspomnienia polecam. Pewnie przydałaby się pełna wersja, podejrzewam, że w 1983 sporo wycięto z oryginału

: wt 27 sty 2015, 17:51
autor: Krzysztof29
Artykuł interesujący, wynika z tego że Mamert Wandalli był oszustem. W chwili wybuchu powstania miał niecałe 8 lat (ur. 8.05.1855 r.), może przywłaszczył sobie czyjeś wspomnienia, które zasłyszał i potem dla własnych korzyści udawał powstańca. Jego potomek pod artykułem napisał że on posługiwał się w życiu wieloma metrykami z różnymi datami urodzin, aby uniknąć poboru do wojska carskiego. Innymi słowy koloryzowanie miał we krwi. No chyba, że rodzice za wiedzą księdza wpisali w akcie chrztu to iż urodził się 8 maja 1855 r., a w rzeczywistości miał już wtedy 10 lat i urodził się w 1845 r. Czyli rodzice z księdzem musieliby w tym wypadku zafałszować. Ciekawe co jest napisane w akcie zgonu Mamerta w 1942 r. i czy w Centralnym Archiwum Wojskowym nie zachowała się jakaś jego teczka? Do tych dokumentów jednak autor artykułu nie dotarł.
Jako ciekawostkę warto podać inne fałszerstwa. Polska Zbrojna z 1927 r. informuje, że w uroczystościach z okazji rocznicy wybuchu powstania listopadowego uczestniczył ostatni jego uczestnik 123-letni Pan Szurmiński mieszkaniec Warszawy. Inny powstaniec listopadowy - Mieczysław Krasiński żył w latach 1792 - 1926, dodatkowo biorąc jeszcze udział w wojnach napoleońskich. Był jeszcze Łukasz Przybylski (1814 - 1922) również powstaniec listopadowy, ale on może mógł jeszcze teoretycznie dożyć 108 lat. Pewnie zawsze w każdej epoce jest jakaś ilość osób, które fałszują swoje rzekome kombatanctwo. Na koniec dodam, że naukowcy niedawno orzekli, że człowiek jest w stanie dożyć maksymalnie 125 lat. Natomiast najdłużej żyjącym człowiekiem, którego metryka została jednoznacznie potwierdzona, była Francuzka Jeanne Calment (1875-1997), która przeżyła 122 lata i 164 dni.

: wt 27 sty 2015, 23:32
autor: Slawinski_Jerzy
Krzysztof29 pisze:No chyba, że rodzice za wiedzą księdza wpisali w akcie chrztu to iż urodził się 8 maja 1855 r., a w rzeczywistości miał już wtedy 10 lat i urodził się w 1845 r. Czyli rodzice z księdzem musieliby w tym wypadku zafałszować.
Pytanie tylko, po co mieliby to robić. Przecież w 1855 nikt nie wiedział, że w przyszłości wybuchnie Powstanie Styczniowe i takie fałszywki będą mogły być przydatne :)

pozdrawiam,
Jurek

: śr 28 sty 2015, 00:42
autor: Marynicz_Marcin
Ponoć jego ojciec i babcia po kądzieli mieli brać udział w powstaniach (kolejno ojciec w listopadowym, a babcia - styczniowym). Nie wiem jak traktować historię o ojcu, ponieważ podaje się również, że miał przybyć z Włoch, a rodzina mieszkała w okolicach Kalisza (i w nim samym) od końca XVIII wieku, a Konstanty na świat przyjść miał ok. 1812r.

Zacząłem badać również innych powstańców. Na razie przy jednej osobie udało mi się odjąć dwa lata, a w wieli przypadkach niestety metryki się nie zachowały lub nie jest znane dokładne miejsce narodzin.

: śr 28 sty 2015, 11:42
autor: wiwisniewski
Marcinie, czy dotarłeś do relacji z jego działań w powstaniu styczniowym? Jeśli tak, to czy zweryfikowałeś ich prawdopodobieństwo? Weryfikacja jego czynów w Powstaniu pozwoliłaby ustalić, czy mógł ich dokonać mając 8-9 lat.

Pozdrawiam
Witold

: śr 28 sty 2015, 12:29
autor: Łucja
W każdym razie określenie "fałszywy" mocno na wyrost. Co najwyżej można by ustalić kto i kiedy podał jako pierwszy inną datę urodzenia, bo on sam jak wynika z metryk nie fałszował przecież. Są dwie jego publikacje z googlebooks można wyklikać, zwłaszcza ta starsza przed I wojną ciekawa:


Tytuł Z życia pisarza gminnego
Autor Władysław Mamert Wandalli
Wydawca nakł. autora, 1913
Liczba stron 54


Bo po I wojnie to zdecydowanie tzw. zapotrzebowanie społeczne mogło wywołać tzw. legendę, że było społeczne zapotrzebowanie na bohatera Powstania Styczniowego, a niestety niepodległość odzyskana po wielu latach od powstania, 55 latach aż. Wiele legend historycznych wtedy na prędce budowano, normalne całkiem zjawisko (bardzo wiele książek historycznych z 20-lecia to legendy). Ale nazywanie go "fałszywym" to przesada, duża.
Ciekawe co pisze w tej książce z 1913 r. [to zupełnie inny temat, nie powstania -
http://dlibra.umcs.lublin.pl/dlibra/doc ... ublication, raczej ta druga, ale to już po wojnie: Mowa wygłoszona przez Mamerta Vandalli uczestnika Powstania 1863 r., na uroczystości 3 maja 1925 r
Autor Władysław Mamert Wandalli
Data wydania 1925
Liczba stron 24]

Historia jest bardzo delikatną sprawą, teraz np. jest okres kiedy przywraca się pamięć tzw. żołnierzy wyklętych i nie wypada za bardzo pisać co z nimi było nie tak, bo zapotrzebowanie społeczne jest na ich gloryfikowanie (rozmawiałam kiedyś na ten temat z historykiem IPN). Tak samo po 1918 r. była wielka potrzeba na otwarte gloryfikowanie powstania styczniowego i to wszystko na tej fali.
Nie można mówić, że fałszywy, bo żył w czasie powstania styczniowego, a mali chłopcy w tym wieku chętnie bawią się w wojnę.
Można mówić, że podaje się niewłaściwą datę urodzenia, metryka mówi co innego i raczej metryce należy wierzyć, skoro on sam potem ten wiek swój potwierdza w metrykach dzieci.

Łucja