Strona 1 z 2
Wszystko pasuje tylko nie płeć w metryce
: ndz 26 kwie 2015, 20:48
autor: Lukasz_Palys
Witam,
Od paru lat zaglądam do indeksacji metryk w poszukiwaniu swoich przodków. Do tej pory nigdzie nie mogłem odnaleźć aktu urodzenia potwierdzającego dane mojego pradziadka Józefa Pałysa, metryki, archiwum. Ostatnio poszedłem inną drogą i znalazłem osobę, która jest zindeksowana w lubgens jako Józefa Pałys ur. 1876 Poprosiłem na tym forum o przetłumaczenie aktu urodzenia
http://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-40399.phtml i zgadza się wszystko tj. dokładna data urodzenia, imiona ojca, matki, okolica, i prawie imię bo mój pradziadek to Józef, a w podanym w linku akcie jest Józefa (dziecko płci żeńskiej). Ktoś spotkał się z taką sytuacją?, czy były jakieś powody kiedyś żeby podawać inną płeć a może pradziadek tak świętował, że aż płeć pomylił

. Co więcej gdyby była to Józefa to nie znajduję po niej już więcej śladów w aktach. Ma ktoś może jakiś pomysł?
Pozdrawiam,
Łukasz Pałys
Wszystko pasuje tylko nie płeć w metryce
: ndz 26 kwie 2015, 20:58
autor: bielecki
Nie mam pomysłu, aleparokrotnie się z tego typu sytuacją już spotkałem. Jeśli dziecko umrze wkrótce, to sprawa jest dość łątwa do wykazania, bo rodzi się np. Franciszek 10 sierpnia a w księdze zgonów jest Franciszka tych samych rodziców 20 sierpnia w wieku 10 dni. Jeśli dziecko przeżyło to jedyne co możemy zrobić, to postarać się przekonująco udowodnić, że akt urodzenia Józefy odnosi się do mężczyzny o imieniu Józef, a to już można zrobić wykazując identyczność rodziców, właściwy czas narodzin, brak śladów po dziewczynce w dalszej historii tej rodziny itp. Może też w KLS-ach znajdzie się Józef z tą samą datą urodzenia, to już byłoby super.
Łukasz
Re: Wszystko pasuje tylko nie płeć w metryce
: ndz 26 kwie 2015, 21:07
autor: stanislaw_pikul
Lukasz_Palys pisze:... i zgadza się wszystko tj. dokładna data urodzenia, imiona ojca, matki, okolica, i prawie imię bo mój pradziadek to Józef, a w podanym w linku akcie jest Józefa (dziecko płci żeńskiej). Ktoś spotkał się z taką sytuacją?, czy były jakieś powody kiedyś żeby podawać inną płeć a może pradziadek tak świętował, że aż płeć pomylił

. Co więcej gdyby była to Józefa to nie znajduję po niej już więcej śladów w aktach. Ma ktoś może jakiś pomysł?
Owszem, miałem taki przypadek - Józefa w duplikatach okazała się Józefem w oryginalnej księdze (albo na odwrót [musiałbym dokładniej poszukać]). Oba zapisy były jednakowe ale w późniejszym czasie wprowadzono w oryginale odpowiednią zmianę (może przy ślubie?). Można to (przy założeniu zgodności innych faktów) zrzucić na błąd spisującego akty.
Re: Wszystko pasuje tylko nie płeć w metryce
: ndz 26 kwie 2015, 21:16
autor: Lukasz_Palys
Wiem, że Józef Pałys i jego zona Maria z domu Korzeniowska brali śłub w Taszkiencie w 1909 roku i to utrudnia sprawę. Postaram się odgrzebać jego akt zgonu, może tam będzie gdzie jest urodzony i to mnie naprowadzi.
Wszystko pasuje tylko nie płeć w metryce
: ndz 26 kwie 2015, 21:38
autor: Bibi
W swoich poszukiwaniach też miałam taką sytuację.
Nie mogłam znaleźć aktu urodzenia Józefy, a dokładnie w odpowiednim czasie [1811] rodzi się dziecko płci męskiej o imieniu Józef.
W tej rodzinie był już syn o tym imieniu ur w 1807. Moje dalsze poszukiwania tylko to potwierdziły. Józef bierze ślub w 1827 - wiek podany w akcie lat 19 , a Józefa w 1837 - ma lat 19.
Myślę, że ksiądz się pomylił. Trochę mi to zajęło zanim poukładałam wszystkie fakty:)
Basia
Wszystko pasuje tylko nie płeć w metryce
: pn 27 kwie 2015, 00:41
autor: Bozenna
A mnie sie przytrafila troche inna przygoda.
Wedlug informacji, ktore posiadalam, moja babcia o imieniu
Janina, powinna byla urodzic sie w 1894 roku.
Odnajduje w styczniu 1894 roku akt urodzenia chlopca o imieniu
Jan - rodzice sie zgadzaja, to sa moim pradziadkowie.
Wlos mi sie jezy. Podejrzewam najgorsze, a tu w grudniu tego samego roku rodzi sie moim pradziadkom, ale juz w innej parafii, dziewczynka o imieniu Janina. Ufff !
Czy sprawdziles przed i po ?
Moze 9 miesiecy wczesniej, albo 9 miesiecy pozniej urodzil sie Jozef, na przyklad w parafii obok.
Pozdrawiam,
Bozenna
Wszystko pasuje tylko nie płeć w metryce
: pn 27 kwie 2015, 07:26
autor: Lukasz_Palys
Sprawdzałem, chłopca Józefa wszędzie brak, jest tylko dziewczynka, ale jeszcze przed poszukiwaniami znałem datę urodzin Józefa 6-X-1876, no i ta Józefa urodziła się dokładnie tego samego dnia. Wiedziałem też, że ojciec Józefa miał na imię Wojciech a matka Maria i to też się zgadza + okolica w której się urodził + to, że moje nazwisko nie jest zbyt popularne. Tak jak pisałem wyciągnę akt zgonu Józefa i może tam będzie podane gdzie się urodził. Jeżeli miejscowość zgodzi się z ta Józefy to wtedy pomyłka imienia w akcie będzie już pewna.
Wszystko pasuje tylko nie płeć w metryce
: pn 27 kwie 2015, 09:48
autor: zmad
Moze ideologia >gender<, to wcale nie taki nowy wynalazek
Z doswiadczenia wiem, ze kopie aktow moga byc rozne od oryginalow.
Moim zdaniem pomylka kopisty.
Zbyszek maderski
Wszystko pasuje tylko nie płeć w metryce
: pn 27 kwie 2015, 09:50
autor: Lukasz_Palys
To byłby 1 przypadek kiedy ktoś po zmianie płci miał dzieci bo moja linia wywodzi się od tego przodka

Wszystko pasuje tylko nie płeć w metryce
: pn 27 kwie 2015, 15:06
autor: bartoszchwiałkowski
Trudno wypowiadać się o tym konkretnym przypadku bez głębszej wiedzy, ale indeksując wiele aktów spotkałem się raz z sytuacją, że w pewien czas po sporządzeniu aktu chrztu (niestety nie pamietam czy był to rok czy dwa lata, ale napewno nie zaraz po sporządzeniu aktu) akt był prostowany w ten sposób, że zmieniano płeć i w związku z tym także imię dziecka.
Domyślam się jedynie, że mogło to mieć związek z budową anatomiczną dziecka i wątpliwościami obecnych co do jego płci. Skoro bowiem akt był sporządzany po okazaniu dziecka to trudno przypuszczać, żeby przy sporządzaniu aktu zapomniano jakiej płci jest dziecko.
Nie wiem czy z podobną sytuacją mamy tu do czynienia, ale nie jest to wykluczone i warto mieć na uwadze i taką ewentualność.
pozdrawiam
Bartek
Wszystko pasuje tylko nie płeć w metryce
: pn 27 kwie 2015, 16:40
autor: janolizka
Mnie też się zdarzyła taka pomyłka. Zostało zapisane - urodziło się dziecko płci męzkiej .... nadano imię Bogusława. Gdybym ciotki nie znała osobiście zastanawiałabym się gdzie został popełniony błąd w imieniu czy płci.
pozdrawiam Eliza
Wszystko pasuje tylko nie płeć w metryce
: pn 27 kwie 2015, 17:26
autor: Krzysztof_Wasyluk
Bartek, bez przesady. To tylko wyobrażenie jak wyglądała ta procedura. Dzisiaj też wypełnia się w parafii (i w USC również, tyle że tu w oparciu o szpitalne papiery) jakieś formularze, a okazanie w kościele jest tylko w chwili chrztu i wówczas płci na pewno nie widać.
Krzysztof
Wszystko pasuje tylko nie płeć w metryce
: pn 27 kwie 2015, 18:41
autor: bartoszchwiałkowski
Krzysztofie,
zgodzę się, że ksiądz nie sprawdza

(chyba - mój pierwszy chrzest niedługo), jednak ojciec i świadkowie z reguły chyba jednak mieli sposobność sprawdzenia czy syn czy córka. Oczywiście nie wykluczam, że ojciec mógł sie bardzo cieszyć z urodzenia i do księdza przyszedł "z wesołym obliczem" ale myślę, że pomyłka w uzgodnionym z żoną imieniu to szczyt tego co można w takich okolicznościach pomylić. Różnica płci to chyba zbyt wiele...
pozdrowienia
Bartek
Wszystko pasuje tylko nie płeć w metryce
: wt 28 kwie 2015, 08:04
autor: Lukasz_Palys
Niby tak ale w akcie ślubu mojego prapradziadka mam zapisane że świadkowie i rodzice pisać i czytać nieumiejący, więc słowa pisanego zweryfikować nie mogli. Czy chrzty wtedy odbywały się po rosyjsku czy po polsku, może z tego wynikał też problem.
Wszystko pasuje tylko nie płeć w metryce
: wt 28 kwie 2015, 10:28
autor: Sawicki_Julian
Witam Łukasz, też mam tak ze urodziła się Władysława w 1899 roku, a ochrzcił ksiądz jako Władysław. Chciałem i to dociec kto był winien, ale okoliczności były takie, tak wywnioskowałem że nie ksiądz się pomylił, tylko nie było ojca na chrzcie, ani matki przy pisaniu metryki. Myślę że było tak ; idzie chrzestny spisać metrykę na plebanię, a z dzieckiem matka czeka w kościele ( albo zostaje w domu ) i podaje imię i mówi, w domu wśród moich dzieci kilkoro ( to było ostatnie z 10 ) nie ma jeszcze Władysława, czyli syna Władysława w rozumieniu i dali takie imię córce ; Władysław. Tak zostało wszędzie w papierach, uważając miękki znak pisane po rosyjsku po ; w, na końcu, czytane jako ; a, czyli bierze ślub po latach jako Władysława, pozdrawiam - Julian