beatadaniluk pisze:Pierwsze wrażenie- pan nr 1, ale po późniejszym zastanowieniu... może pan 3 od lewej (chyba mężczyźni 1 i 3 są ze sobą spokrewnieni, w każdym razie jak zauważam duże podobieństwo)
Nie zdążyłam, ale może moje spostrzeżenie tez się przyda.
Widzę na zdjęciu ojca Nr.1, syna Nr.2, oraz stojącego wnuka. Wspólną cechą jest bruzda świadcząca o wypukłym czole. Uszy są wspólne dla Pana Nr. 1 i stojącego wnuka.
Pan Nr. 3 i Pan Nr. 5 to pewnie następni synowie, nie mają wypukłego czoła trochę się różnią- geny mogli otrzymać po matce. Młody siedzący mężczyzna Nr. 4 to syn Pana Nr. 3.
Czyli męscy potomkowie Pan Nr.1
Na fotografii moim zdaniem jest Pan nr.3 tylko w starszym wydaniu
Pozdrawiam,
Mirka