Strona 1 z 1
"Ugoda" między chłopem a dziedzicem
: wt 26 maja 2009, 07:07
autor: maliszewo
Zwracam się z zapytaniem czy ktoś wie co to jest tzw. potocznie "ugoda" między chłopem a dziedzicem? Domyślam się że chodzi o nadanie ziemi chyba na własność za to, że chłop służył w wojsku, ale nie jestem pewna. Może ktoś wie dokładnie o jaką ustawę czy ukaz to chodzi, bo chciałabym o tym trochę poczytać.
"Ugoda" między chłopem a dziedzicem
: wt 26 maja 2009, 13:21
autor: Dławichowski
Dzień dobry!
Testament mojej pra-pra nosi tytuł: "Ugoda dzieci paprocińskich a matką...itd."
Czyli, to proste porozumienie zawarte NA PIŚMIE przed ławą radziecką miasta lub wójtowską we wsi.
Jeżeli zawierał je dziedzic, to szukałby pisma także a w księgach danego szlachcica:
Krzycho z Koszalina
"Ugoda" między chłopem a dziedzicem
: wt 26 maja 2009, 21:33
autor: Augusiak_Andrzej
'Ugodzić się' to jeszcze gdzieniegdzie spotykana forma 'umówić się', czyli chodzi o umowę. Najczęściej takie umowy dotyczyły warunków dzierżawy ziemi. Sprawy uwłaszczeniowe były regulowane odgórnie przy pomocy tabel i nie wymagały umowy z dziedzicem.
Jakiego okresu i jakiej części Polski dotyczy ta ugoda?
Andrzej
"Ugoda" między chłopem a dziedzicem
: śr 27 maja 2009, 21:02
autor: maliszewo
Dziękuję że zechcieliscie odpowiedzieć.
Pytanie dot. "mojej " ugody dotyczy ziemi dobrzyńskiej. Podobno była zawierana ok 1930 roku , ale i wcześniej pod zabortem rosyjskim jak jeszcze z. dobrzyńska była miały miejsce ugody. Nie wiem czy nie chodzi o tzw. serwitut za służbę wojskową.
"Ugoda" między chłopem a dziedzicem
: czw 28 maja 2009, 07:02
autor: piwonska
"ugoda" czyli porozumienie spierających się stron istnieje i współcześnie w obiegu prawnym... ściślej w kodeksie postępowania administracyjnego.
Przepraszam za przydługi cytat ale współczesna ugoda podlega takim to regulacjom:
Ugoda.
Ugoda nie stanowi zasadniczej formy załatwiania sprawy, co wynika z założeń regulacji prawnej (art. 114-122 KPA). Ugoda występująca w przepisach prawa administracyjnego może mieć dwojaką postać.
a) ugoda pomiędzy organem a stroną;
b) ugody pomiędzy stronami postępowania zawierane przed organem;
Przesłanki do zawarcia przez strony ugody:
a) sprawa indywidualna musi być zawisła przed organem administrującym, bo ugoda może być zawarta wyłącznie w czasie trwania postępowania administracyjnego;
b) w sprawie biorą udział, co najmniej dwie strony, których interes prawny lub obowiązek jest tego rodzaju, że dopuszcza między nimi pertraktacje i ustępstwa, co do wyniku sprawy;
c) ugoda służy realizacji zasady szybkości i prostoty postępowania;
d) zawarcie ugody nie będzie obejściem szczególnych wymagań stawianych rozstrzygnięciu sprawy z racji obowiązku współdziałania organów administrujących;
e) ugoda nie jest wyłączona z mocy przepisów odrębnych;
f) treść ugody nie narusza wymagań interesu społecznego lub słusznego interesu stron;
- występuje tylko w postępowaniu administracyjnym spornym;
- można zawierać ugodę we wszystkich sprawach, chyba, że przepisy szczególne stanowią inaczej;
- musi być sporządzona w formie pisemnej;
- musi być zatwierdzona przez organ administracyjny, przed którym została zawarta;
- ugoda jest podstawą do wydania decyzji prawnej
- odmowa lub zatwierdzenie ugody następuje w formie postanowienia;
Czy możesz podać datę "Twojej" ugody?
"Ugoda" między chłopem a dziedzicem
: czw 28 maja 2009, 09:01
autor: maliszewo
Nie znam konkretnej daty. Zbierając materiały o wiosce moich przodków mieszkańcy tej wsi opowiadając mi o jej mieszkańcach mówią:" Pan X otrzymał ziemię z parceli, a pan Y miał ją jeszcze przed wojną z ugody"
Myślę że chodzi o jakąś ustawę ewentualnie ukiaz regulujący otrzymywanie gruntów od dziedzica.
"Ugoda" między chłopem a dziedzicem
: ndz 31 maja 2009, 10:24
autor: piwonska
Okazuje się, ze "ugoda" jest instytucją prawną funkcjonującą od dawna znana była także w średniowieczu -
"Janusz ks. mazowiecki etc. zatwierdza ugodę między Albertem plebanem w Żukowie, a Stanisławem i Tomaszem, dziedzicami z Chrzanowa w sprawie stawu rybnego w Żukowie.
Datum: Błonie, in vig. s. Margarethe"
Jest to zapis z "Księgi ziemskie błońskie - Acta terrestria Blonensia
Daty: 1428-1713"
Znalazłam wiele przykładów wrzucając w google "Ugoda między dziedzicem a
W dzisiejszym systemie prawa administracyjnego ugoda ma taka samą moc prawną jak decyzja administracyjna... a więc bardzo mocną... stosowaną także w przypadkach nadawania własności np. akt nadania ziemi. W latach 70 ubiegłego wieku poprzez akty nadania ziemi uporządkowano stan własnościowy na wsiach, strasznie zabałaganiony gdyż wiekszośc transakcje kupna - sprzedaży ziemi realizowano w formie zwykłej umowy poza notariuszem i bez wpisu do ksiąg wieczystych.
Więc najprawdopodobniej odkryte przez ciebie "ugody" mają podobny charakter i są najpewnej nadaniem własności.