Jak sprawdzić swoje pochodzenie?
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Jak sprawdzić swoje pochodzenie?
Witam.
Zainteresowałem się genealogią mojej rodziny z powodu nazwisk które wyglądają nie polsko.
Nazwiska to Szirmer, Nesler, Oremus i Markwant.
Szukałem informacji dotyczących tych nazwisk i
Mój pradziadek urodził się we Włodzimierzu Wołyńskim. Nazywał się Rajnold lub Reinhold Szirmer - różnie miał imię zapisywane. Był on żołnierzem polskim podczas I WŚ. Miał on jakiś stopień wojskowy który był najwyższym możliwym dla nie Polaków. Jego syn również miał taki sam stopień (nie wiem czy to prawda z tym stopniem dla nie Polaków. Proszę się wypowiedzieć)
Nazwisko - Szirmer
W Googlach praktycznie nic o nim nie ma.
- W JewishGenie było 13 Żydów z Krakowa o tym nazwisku z żydowskimi imionami.
- W Towarzystwie Niemców z Wołynia w liście nazwisk Niemców jest Schirmer - Szirmer.
- W archiwum węgierskim jest Joannes Szirmer w jakiejś księdze napisanej po łacinie. Wydaje mi się że wszyscy w tej księdze to Żydzi.
- Księga parafialna z Warszawy - jest jakaś Helena Szirmer 1889r
- Ancestry.com - Jest jakaś Elmira, Homer, Karse i Gustaw Szirmer. USA
Mam z tej strony dokument dotyczący Gustawa Szirmera. Emigrował do Kanady. Pochodzi on z miejscowości Równe (Wołyń) W rasie i języku ma wpisane niemiecki. Jego ojciec nazywał się Johann Szirmer.
Mówiłem o tym matce i nic jej nie wiadomo o tym Gustawie. I mój dziadek i pradziadek chyba nie znali niemieckiego.
Nazwisko Nesler
Moja prababka nazywała się Janina Nesler i urodziła się w jakiejś wsi blisko Lublina. Jej matka miała na nazwisko Oremus.
- Jewishgen - jest kilka nazwisk lecz nikogo nie ma z Polski ani Niemiec. W USA było 3 Żydów z angielskimi imionami.
- To nazwisko to jest jakieś światowe więc cięzko mi ustalić jaka nacja bardziej go posiada.
- Ancestry- Jest jakaś Abe Nesler z Polski która emigrowała do Kanady lub USA lecz nie ma wpisanych rodziców i miejsca urodzenia.
Reszta osób to Neslerzy z angielskimi imionami 1930 US federal census
Nazwisko Markwant
- W googlach jest sporo nazwisk o tym nazwisku i wszystko Łódź. Pewnie dlatego bo moja prababka Julianna Markwant była żoną Rajnolda i gdy on zmarł w 1918 to ona właśnie wyjechała do Łodzi i ożeniła się chyba z Macjonem(to nazwisko).
- Ancestry - Jest kilku Markwantów z niemieckimi imionami. census USA.
Nazwisko Oremus
W googlach nic ciekawego o nim nie ma.
Na ancestry są Oremusy z angielskimi imionami. census USA
Czyli jak odnaleźć swoje pochodzenie? Proszę o pomoc.
pozdrawiam
Michał
Zainteresowałem się genealogią mojej rodziny z powodu nazwisk które wyglądają nie polsko.
Nazwiska to Szirmer, Nesler, Oremus i Markwant.
Szukałem informacji dotyczących tych nazwisk i
Mój pradziadek urodził się we Włodzimierzu Wołyńskim. Nazywał się Rajnold lub Reinhold Szirmer - różnie miał imię zapisywane. Był on żołnierzem polskim podczas I WŚ. Miał on jakiś stopień wojskowy który był najwyższym możliwym dla nie Polaków. Jego syn również miał taki sam stopień (nie wiem czy to prawda z tym stopniem dla nie Polaków. Proszę się wypowiedzieć)
Nazwisko - Szirmer
W Googlach praktycznie nic o nim nie ma.
- W JewishGenie było 13 Żydów z Krakowa o tym nazwisku z żydowskimi imionami.
- W Towarzystwie Niemców z Wołynia w liście nazwisk Niemców jest Schirmer - Szirmer.
- W archiwum węgierskim jest Joannes Szirmer w jakiejś księdze napisanej po łacinie. Wydaje mi się że wszyscy w tej księdze to Żydzi.
- Księga parafialna z Warszawy - jest jakaś Helena Szirmer 1889r
- Ancestry.com - Jest jakaś Elmira, Homer, Karse i Gustaw Szirmer. USA
Mam z tej strony dokument dotyczący Gustawa Szirmera. Emigrował do Kanady. Pochodzi on z miejscowości Równe (Wołyń) W rasie i języku ma wpisane niemiecki. Jego ojciec nazywał się Johann Szirmer.
Mówiłem o tym matce i nic jej nie wiadomo o tym Gustawie. I mój dziadek i pradziadek chyba nie znali niemieckiego.
Nazwisko Nesler
Moja prababka nazywała się Janina Nesler i urodziła się w jakiejś wsi blisko Lublina. Jej matka miała na nazwisko Oremus.
- Jewishgen - jest kilka nazwisk lecz nikogo nie ma z Polski ani Niemiec. W USA było 3 Żydów z angielskimi imionami.
- To nazwisko to jest jakieś światowe więc cięzko mi ustalić jaka nacja bardziej go posiada.
- Ancestry- Jest jakaś Abe Nesler z Polski która emigrowała do Kanady lub USA lecz nie ma wpisanych rodziców i miejsca urodzenia.
Reszta osób to Neslerzy z angielskimi imionami 1930 US federal census
Nazwisko Markwant
- W googlach jest sporo nazwisk o tym nazwisku i wszystko Łódź. Pewnie dlatego bo moja prababka Julianna Markwant była żoną Rajnolda i gdy on zmarł w 1918 to ona właśnie wyjechała do Łodzi i ożeniła się chyba z Macjonem(to nazwisko).
- Ancestry - Jest kilku Markwantów z niemieckimi imionami. census USA.
Nazwisko Oremus
W googlach nic ciekawego o nim nie ma.
Na ancestry są Oremusy z angielskimi imionami. census USA
Czyli jak odnaleźć swoje pochodzenie? Proszę o pomoc.
pozdrawiam
Michał
-
Luziński_Marcin

- Posty: 246
- Rejestracja: ndz 28 paź 2007, 22:10
Jak sprawdzić swoje pochodzenie?
Podczas pierwszej wojny nie było wojska polskiego, tak jak nie było Polski, zatem trudno, żeby były w nim jakieś stopnie dla "Niepolaków". Oczywiście były pewne jednostki pseudopolskie, jak na przykład legiony Piłsudskiego czy legion Puławski, ale dowódcami byli w nich właśnie Niepolacy. Zatem to jakaś piramidalna bzdura.
A jak odnaleźć swoje pochodzenie? Wypytać dobrze krewnych co, jak, gdzie i kiedy a potem do archiwum! Polecam http://www.genealodzy.pl/poszukiwanie-przodkow/
ML
A jak odnaleźć swoje pochodzenie? Wypytać dobrze krewnych co, jak, gdzie i kiedy a potem do archiwum! Polecam http://www.genealodzy.pl/poszukiwanie-przodkow/
ML
Jak sprawdzić swoje pochodzenie?
Jedyną osobą która może mi udzielić informacji dotyczących moich krewnych to moja matka :p napisałem to co ona wiedziała.
No ale z archiwum na Wołyniu będzie cięzko bo przecież tam nie pojadę. Pisałem do ŻIH i archiwa z Wołynia się nie zachowały.
P.s
Czy księża każą sobie płacić za przeszukanie i pokazanie archiwum?
No ale z archiwum na Wołyniu będzie cięzko bo przecież tam nie pojadę. Pisałem do ŻIH i archiwa z Wołynia się nie zachowały.
P.s
Czy księża każą sobie płacić za przeszukanie i pokazanie archiwum?
- Michał_D.Wysocki

- Posty: 164
- Rejestracja: wt 22 sty 2008, 11:16
-
Węgrzyn_Ania

- Posty: 355
- Rejestracja: czw 26 lut 2009, 10:29
- Lokalizacja: Warszawa
Jeśli zaczyna się badanie swojej genealogii trzeba uzbroić sę w cierpliwość. Przeczytałam post i ....... uśmiechnęłam się, bo to co tam było jest normą u początkujących. Wszystko chcą wiedzieć i najlepiej jak ktoś im dostarczy tych informacji. Niestety, trzeba zacząć od rozmów z rodziną, pobierania metryk zaczynając od pewnych informacji do ich odnalezienia może rodzice, może dziadkowie. Póżniej można cofać się wstecz i dokumentować to odpowiednimi aktami. Taki sposób jest pewniejszy. Dobrze jest notować wszystkie wiadomości z internetu, ale ostateczną pewność daje wizyta w archiwum. Archiwa z Kresów znajdują się w Warszawie. Życzę powodzenia i cierpliwości.
Pozdrawiam Ania
Pozdrawiam Ania
Witaj, moja prababcia również nazywała się Markwant. Na imię miała Paulina. Niedawno dowiedziałam się, że to nazwisko bywało różnie pisane, a poprawna jego pisownia to zdaje się Marquardt (tak przynajmniej twierdzi moja ciocia, która pamięta swoją babkę)! Obaj jej synowie Jan i Paweł (Paul) już nie żyją ale wiem, że w Niemczech mieszkają jednego z nich dzieci. Niestety nie mam na nich żadnych namiarów. Z jakiego regionu pochodziła Twoja prababcia?
Pozdrawiam
Basia
Pozdrawiam
Basia
Michale,
Akurat z Włodzimierzem Wołyńskim nie jest tak najgorzej -wykaz ksiąg. Dodatkowo są też materiały na KUL w Lublinie. Co zaś do reszty, to pozostaje Ci metodyczne szukanie po nitce do kłębka.
pozdrawiam
Aśka
Akurat z Włodzimierzem Wołyńskim nie jest tak najgorzej -wykaz ksiąg. Dodatkowo są też materiały na KUL w Lublinie. Co zaś do reszty, to pozostaje Ci metodyczne szukanie po nitce do kłębka.
pozdrawiam
Aśka
Może zacznij od swojej matki. Nie wiem ile ma lat, ale jeżeli urodziła się na terenach obecnej Polski to sprawa jest prosta z uzyskaniem kopii dokumentów tzn. aktu urodzenia i aktu ślubu z USC. Przynajmniej ustalimy z większą pewnoscią jak nazywali się Twoi dziadkowie. Potem spróbuj odszukać ich akt ślubu. Gdzie mogli sie pobrać? I tak krok po kroku gromadząc dokumenty z każdego pokolenia będziesz cofać się wstecz.
Pozdrawiam,
Ola
Pozdrawiam,
Ola