Apel do zarzadcow drzew

Wzajemna pomoc w tworzenie drzewa genealogicznego, dyskusje o genealogicznych programach , opowiadania historyczno-genealogiczne o rodzinie , nasze blogi genealogiczne...

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Romeczka

Sympatyk
Posty: 261
Rejestracja: pn 24 lut 2014, 21:09

Apel do zarzadcow drzew

Post autor: Romeczka »

"APEL do zarzadcow drzew"

Zwracam sie do wszystkich ,

jak mozna zmobilizowac "dobra wole" zarzadcow drzew genealogicznych ?
Napisalam do paru osob z prosba o kontakt ( My Heritage) ,dlaczego
nikt nie odpisuje ? Przeciez nieraz chodzi o pytania, ktore pomoga
wyjasnic niepewnosci, np: ja posiadam stare zdjecia rodzinne
i nikt juz nie wie kto jest kto :-(

moze ktos przeczyta moja prosbe i poda dalej ?

pozdrawiam ,Romana.
marjer

Sympatyk
Posty: 22
Rejestracja: sob 08 lis 2014, 21:08
Lokalizacja: Biała Podl./ Wawa

APEL do zarzadcow drzew

Post autor: marjer »

niektórzy użytkownicy z kontem premium tylko kolekcjonują przodków/krewnych/powinowatych poprzez funkcje dopasownia...
a użytkownicy bez wykupionego konta premium mają utrudniony kontakt z innymi zarządcami drzew

proponuję abyśmy w ustawnieniach witryny > ogólne > opis
wpisywali adres email do kontaktowania się w sprawie dopasowań - opis będzie on widoczny dla kogoś, komu wyświetlają sie podobnieństwa / dopasowania do naszego drzewa
być może pomoże to w nawiązniu kontaktów bez potrzeby wykupienia abonamentu :)
pozdrawiam,
Mariusz
Awatar użytkownika
magda_lena

Sympatyk
Legenda
Posty: 758
Rejestracja: sob 05 sty 2013, 22:29

Re: APEL do zarzadcow drzew

Post autor: magda_lena »

marjer pisze:niektórzy użytkownicy z kontem premium tylko kolekcjonują przodków/krewnych/powinowatych poprzez funkcje dopasownia...
a użytkownicy bez wykupionego konta premium mają utrudniony kontakt z innymi zarządcami drzew
Niektórzy użytkownicy z bezpłatnym kontem tylko kolekcjonują przodków/krewnych/powinowatych poprzez funkcję dopasowania a użytkownicy z kontem Premium mają utrudniony kontakt z innymi zarządcami drzew :P
A dlaczego utrudniony ? Dlatego, że użytkownicy z bezpłatnym kontem w wielu przypadkach założyli je i zaniechali. Jeśli ktoś był ostatnio na MH w 2010 roku, to pewnie już nawet hasła nie pamięta ...
Pozdrawiam, Magdalena
Awatar użytkownika
Tomasz_Lenczewski

Sympatyk
Posty: 2238
Rejestracja: ndz 26 wrz 2010, 14:41
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: APEL do zarzadcow drzew

Post autor: Tomasz_Lenczewski »

W dużym stopniu ludzie od darmowych drzewek to jednorazowi goście, którzy się chwilę pobawili, a później nie bardzo co mieli do wpisywania i o sprawie zapomnieli. To nie są ludzie zaszczepieni bakcylem genealogii. Owszem znam kogoś kto ma płatne konto i jeszcze jedno bezpłatne celem ewentualnych kontaktów z poszukującymi. Ja sam w paru przypadkach pisałem do osób, które sporządziły bezpłatne drzewka i chyba tylko jedna mi odpowiedziała. Zresztą po sporządzeniu swojego drzewa zrezygnowałem z jego prezentacji na My Heritage. Może to ze szkodą dla rodzin spokrewnionych, ale skoro wszyscy krewni z gałęzi pobocznych noszący moje nazwisko przeważnie wymigali się od współpracy - uznałem, że szkoda mojej pracy i zachodu dla prezentacji moich wieloletnich poszukiwań połączonych z utarczkami z księdzem etc. Oczywiście zgłaszają się do mnie masowo ludzie noszący to samo nazwisko, ale mimo kolekcji dotyczącej innych rodzin o moim nazwisku niewiele jestem w stanie im pomóc (co najwyżej nakierować amatorów na właściwe drogi poszukiwań). Pozdrawiam TL
Awatar użytkownika
benyzet

Sympatyk
Posty: 500
Rejestracja: pt 23 sie 2013, 20:46
Lokalizacja: Kościan

Re: APEL do zarzadcow drzew

Post autor: benyzet »

To może i ja wtrącę parę słów. Z My Heritage jest różnie,nie do końca tak słodko. Osobiście wysłałem kilkanaście próśb o kontakt dla forumowiczów. Miło by było usłyszeć ,że kontakt został nawiązany.Jedna czy dwie osoby odpisały,reszta nie wiem czy doszło do nawiązania korespondencji czy nie. Jeśli prosicie o kontakt z właścicielami witryn mieszkających zagranicą,to wyślijcie już przetłumaczoną prośbę. Szczerze,to tak uważam jak Tomasz,że My Heritage jest fajne do pewnego momentu. Później już za dużo nie wnosi dla genealogów praktykujących a wręcz przeciwnie. Moje drzewo zostało skopiowane bez kontaktu ze mną przez dwie osoby,wiem do czego doszedłem sam , jak daleko je podciągnąłem ciężką pracą i skonsultowałem z moją rodziną z drzewa.Nie roszczę sobie tytułu do praw autorskich,ale to nie sztuka "kopiuj -wklej" . Wczoraj właśnie wygasł mi abonament i nie wiem czy go będę przedłużał.Np dlatego,że mi wyskakują podobieństwa z ludźmi ,którzy skopiowali moje drzewo lub z tymi ,którzy są moimi gośćmi i członkami drzewa,to powinno My Heritage wyłapywać a nie wyświetlać w nieskończoność podobieństwa.
Nie wiem,czy to co piszę jest w temacie ,ale mi ulżyło,bo jestem trochę rozgoryczony. Pozdrawiam i służę pomocą,ale nie już w My Heritage. Grzesiek.
Janina_Tomczyk

Nieaktywny
Posty: 1259
Rejestracja: pn 10 gru 2012, 17:28

Re: APEL do zarzadcow drzew

Post autor: Janina_Tomczyk »

Witam

Założyłam darmowe drzewo na MH ze względu na prośbę osoby spowinowaconej i nie stać mnie na opłacenie abonamentu w premium by budować gigantyczne drzewo, ani nie mam ochoty robić to w MH ( mam inne wersje dla własnych celów). Nie znaczy to jednak, że nie jestem "zaszczepiona bakcylem genealogii" jak to zbyt pochopnie określił Pan Tomasz Lenczewski, bo oznaczało by iż tylko posiadacze konta premium na MH to jedyni pasjonaci genealogii.
Widzę, że pobrała zdjęcia z mojego konta rodzinnego powinowata z USA, ale ona wcześniej przysłała mi bezcenny wykaz z danymi jakie pobrała u Mormonów w USA. Nie zazdroszczę nikomu takich pobrań ode mnie i sama jako posiadaczka darmowego konta nic pobrać nie mogę, ani potwierdzić podobieństw bo do tego potrzeba wersji premium. To raczej wyłącznie posiadacze wersji premium żerują na tych mających wersje bezpłatne bo tylko techniczne im pozwolono na potwierdzenia i pobrania. Męczą mnie ciągłe nagabywania admina MH bym dokonywała potwierdzeń i oczywiście kupiła wersję premium, a to moje dane pobrano do potwierdzeń. Nie mam zamiaru nic tam kupować i dalej rozbudowywać drzewa, bo jest mało czytelne i mało funkcjonalne w tej wersji.
Nie jestem tak zawistna i zaborcza by nikomu nie dać posiadanych wiadomości, a wręcz przeciwnie ubolewam, że nie mogę wzbogacić wiedzy mojej powinowatej z USA, która ma ponad 13 tys osób w drzewie, ale jeszcze wiele powiązań z Polski nie poznała, a ja je mam lecz osiągnęłam limit 250 osób.
Lubię pomagać i dziękuję tym co mi pomagają w pracy nad poznawaniem przodków więc także indeksuję dla towarzystw genealogicznych ( PTG, Gniazdo, Pomorskie TG ), bo uważam że w genealogii nie można być samolubem.
Awatar użytkownika
piotr_nojszewski

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 1667
Rejestracja: ndz 21 kwie 2013, 01:17
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: APEL do zarzadcow drzew

Post autor: piotr_nojszewski »

Zwracam uwagę, że MH jest firma komercyjną. Jeśli nikt nie będzie płacił to maszyna poprostu przestanie działać.
W jakis sposób pieniądze na pokrycie kosztów musza byc ponoszone. Nie ma darmowych lunch'y. ;-)

To tak ku przestrodze.

Zgadzam się, z tym, że MH to dobre narzędzie w środku poszukiwań (bo trzeba mieć już coś żeby wykorzystać potencjał albo gdy rodzina chce współpracować. Ale to inna inszość.

Co do milczących drzew: wiele z tych martwych to drzewa zaimportowane jeszcze z przejętego portalu moikrewni. Wiele osób zaczęło - mniej szukało dalej.
pozdrawiam
Piotr
Lina

Sympatyk
Posty: 51
Rejestracja: sob 09 sie 2008, 21:16

Re: APEL do zarzadcow drzew

Post autor: Lina »

Drzewko moich przodków zaczęłam budować na MK . Część drzewek na MK , z tego co mi wiadomo była zakładana także przez dzieci z powodu zajęć w szkole . Wysłałam grubo ponad setkę mali bo miałam na początku wiele pytań . Być może zbyt wiele. Odpisało kilka osób. Kiedy dowiedziałam się o wchłonięciu MK przez MH zdążyłam skasować dane ale zostawiłam sobie konto na MH na wszelki wypadek i ze względu na pocztę. I tak na ten przykład , po 3 latach odpisała do mnie pani już na MH. Od tamtej pory korespondujemy do dzisiaj i doszukałyśmy się aż trzech par wspólnych przodków i wielu krewnych. Po 6 latach odpisała następna osoba a dzisiaj właśnie odpisała kolejna osoba po 8 latach !!! .
Tak więc nie należy tracić nadziei. W rezultacie nie ma reguły , na to kto odpisze i kiedy. Napisałam do kilku osób , które niby nadal zajmują się rodzinną genealogią i bywają często na tym forum także. Mają nawet swoje strony w internecie a odpowiedzi nie dostałam jak na razie żadnej.
Tak więc ” praktykujący ” genealog czy nie , jak zechce to odpisze a jak nie zechce , to nie odpisze i tyle.
Pozdrawiam .Lina
Piotr_Juszczyk

Sympatyk
Ekspert
Posty: 684
Rejestracja: czw 30 gru 2010, 01:07

Post autor: Piotr_Juszczyk »

Szczerze pisząc to:
- przeglądając drzewo rzadko zaglądam do skrzynki pocztowej
- email związany z drzewem nie jest moim emailem głównym i zaglądam tam bardzo rzadko, dodatkowo ilość spamu tam sprawia że w zasadzie nawet jak zajrzę to nie widzę powiadomień.
- powiadomienia w drzewie na MH o wiadomościach są jakoś niedopracowane
- stąd czasem odpowiadam po paru miesiącach.
- niektóre z wiadomości przesyłanych na MH świadczą o poziomie wysyłającego zniechęcającym do jakiegokolwiek kontaktu i nadają się bardziej na osławione wiadomości z portali randkowych :D w rodzaju:
"Cześć mała, co słychać?" :D
A są też inne wiadomości, gdzie ktoś opisuje dokładnie co wie sam, czego szuka, takie na stronę A4. Takich wiadomości nie lekceważę.
PS. Jak pisał Piotr wcześniej. Wiele to drzewa z MK.
W moim wypadku przejęcie przez MH odbyło się na tyle tragicznie (strata setek osób w drzewie i funkcjonalności) że przez rok chyba byłem śmiertelnie obrażony na MK i nie wchodziłem na drzewo. W końcu mi przeszło ale rozumiem osoby którym to nie przeszło.
PS2. Wszedłem i sprawdziłem właśnie pocztę w MH i oto co znałazłem. Ośmielę się całą wiadomość przytoczyć:
"??"
Apel do piszących na MH. Jak macie pisać takie wiadomości to już piszcie lepiej:
"Mam długiego albo wąską"
przynajmniej się pośmieję.
Romeczka

Sympatyk
Posty: 261
Rejestracja: pn 24 lut 2014, 21:09

Post autor: Romeczka »

Witam,
dziekuje wszystkim za wypowiedzi i opinie !
Podbudowaliscie moja cierpliwosc :-) ; bede czekac z nadzieja ,ze ktos odpisze.

Chce tez podziekowac wszystkim co pomagaja poczatkujacym (Tomek Lenczewski :-)) i tym co aktywnie zajmuja sie genealogia !
Bez waszego zaangazowania byloby o wiele trudniej cos znalezc , dziekuje
(':k:')

Pozdrawiam Romana. :k:
Awatar użytkownika
marzanna62

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 809
Rejestracja: czw 06 sie 2015, 19:39

Post autor: marzanna62 »

Ja tez chciałabym dodac kilka słow w temacie. Abonament w MH miał mi pomóc w nawiązaniu kontaktu z bocznymi gałeziami i znalezieniu potomkow z galezi ktore mam teraz "uciete". Niestety podobnie jak Ty Romeczko na razie parwie zero odzewu choc napisalam kilkadziesiat maili. Tylko 2 listy ktore daly mi informacje bardzo zdawkowe. Czekam z nadzieja ze warto bo nawet po kilku latach ktos moze odpowiedziec. Na razie moj abonament pomaga w pomocy innym ktorzy prosza. W tym miejscu apeluje jezeli ktos nawiaze kontakt z mojej pomocy prosze aby dal mi znac ze sie powoedlo czesto pomagam i nie wiem czy moj trud nie jest daremny.
Marzanna

Szukam nazwisk Rzemieniec, Rzemieniecki itp
Awatar użytkownika
benyzet

Sympatyk
Posty: 500
Rejestracja: pt 23 sie 2013, 20:46
Lokalizacja: Kościan

Post autor: benyzet »

To jeszcze raz ja. Piotrze masz rację,że z biegiem czasu też stwierdzam,że MH jest w paru sprawach nie dopracowane, jedyne co dobre i podważyć tego nie można to , "ogólno światowy zasięg".I podpisuję się pod Marzanną,że miło by było się dowiedzieć,iż dzięki naszej lub czyjejś pomocy coś udało się pchnąć do przodu. Sam jestem tego przykładem,że po paru miesiącach postoju,dzięki pomocy kolegi z tego forum posunąłem się o prawie 80 lat. Nie macie pojęcia jak się serce raduje.
Pozdrawiam Wszystkich Grzesiek.
Z pozdrowieniami Grzegorz
--------------------------------------------------
Szukam informacji o Jerzym Tadeuszu ( Teodorze) Zarzyckim ur. 1745-1760. Legitymował się w Haliczu w 1782 roku.
Awatar użytkownika
Krystyna.waw

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 5525
Rejestracja: czw 28 kwie 2016, 17:09

Post autor: Krystyna.waw »

marzanna62 pisze:pomagam i nie wiem czy moj trud nie jest daremny.
Kilka razy korzystałam z pomocy forumowiczów i zawsze dziękuję.
Nie wiem, co masz na myśli pisząc "daremny". Każde info związane z drzewem dodaje do niego choćby mały listek a czasem dużą gałąź. Tak więc na pewno nie jest daremny. A że niektórzy są mało wychowani, no cóż... To jest forum o genealogii a nie o dobrym wychowaniu.
Poza tym nie wiemy, czy - jeżeli Europa przetrwa i nikt nam prądu nie wyłączy - za 5 czy 9 lat ktoś nie wygrzebie z przepaści google jakiejś cennej dla danej rodziny informacji :)
Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
Janusz_Tomalski

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 74
Rejestracja: pn 11 sie 2008, 20:54
Lokalizacja: Staszów

Post autor: Janusz_Tomalski »

A ja się cieszę z doborów na MH, niestety występują rzadko w moim bardzo rozległym drzewie gdzie moja rodzina stanowi niewielki jej ułamek. Moi zostali zapisani prawie wszyscy pomijając jedynie najmłodsze pokolenia czyli tych, którzy nie chcą znać swoich przodków. Większość drzewa stanowią powinowaci, dalecy krewni i całkiem obce osoby, lecz wszyscy są zespoleni trwale w jednym drzewie. Zastanawiam się czy uda mi się w ten sposób zapisać prawie wszystkich z całej i to nie małej Parafii zahaczając o dodatkowe ościenne, gdyż dopracowanie gałęzi często tego wymaga. Cieszę się, jeśli ktoś założy drzewko i po pierwszych wpisach widać jego zdziwienie, że ktoś jeszcze wie o wiele więcej niż on sam i jego bliscy przodkowie mogliby wiedzieć sięgając wstecz pamięcią. Miałem i takie sygnały. Pytają jak mi się chce, a mnie jak na razie się chce! Niech kopiują, a może przy okazji przeczytają jakiś akt i sprostują moje zapiski? Większość z nas nie zajmuje się genealogią nie zna własnych dziadków o pradziadkach nie wspomnę, a zdarza się i tak, że pamięć o własnym ojcu też uleciała mam i takie przykłady w zanadrzu. Zawsze odpowiadam i podpowiadam tym, którzy tego chcą. Udało mi się zwerbować do genealogicznego przedsięwzięcia innych, co zaowocowało na przykład przetłumaczeniem ksiąg urodzeń nigdzie nie publikowanych, z przed 1800 roku i częściowego zapisania danych do drzewa.
Pozdrawiam wszystkich genealogicznie zakręconych.
Janusz
maraug
Posty: 3
Rejestracja: wt 17 lut 2015, 13:00

Re: Apel do zarzadcow drzew

Post autor: maraug »

Romeczka pisze:"APEL do zarzadcow drzew"

Zwracam sie do wszystkich ,

jak mozna zmobilizowac "dobra wole" zarzadcow drzew genealogicznych ?
Napisalam do paru osob z prosba o kontakt ( My Heritage) ,dlaczego
nikt nie odpisuje ? Przeciez nieraz chodzi o pytania, ktore pomoga
wyjasnic niepewnosci, np: ja posiadam stare zdjecia rodzinne
i nikt juz nie wie kto jest kto :-(

moze ktos przeczyta moja prosbe i poda dalej ?

pozdrawiam ,Romana.
Witaj Romana,
Wszedłem własnie na forum i tak się składa, że jestem zarządca w MH i tak przypadkiem posiadam konto premium. Niestety należę do użytkowniów , którzy tylko kolekcjonują przodków/krewnych/powinowatych poprzez funkcje dopasownia. Dzieje się to niejako automatycznie. Moje drzewo rozrasta sie bardzo szybko, ale wszerz, a nie oto mi chodziło. Jak chciałem znależć jakieś informacje o moich przodkach (to było powodem wykupienia premium) to niestety nie posunąłem się ani krok do przodu. Kontaktowałem się zatem z różnymi archiwami i wtedy małymi kroczkami udało mi się przesunąć o jakieś 100lat do przodu i na tym się skończyło. Premium w tym mi na pewno nie pomogło.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze drzewa, Programy genealogiczne, Monografie o rodzinach”