Wiśniewski Gotlib

Tablica ogłoszeń, pomoc w poszukiwaniu osób i rodzin; Poszukuję NazwiskaMoje konto” - „Moje nazwiska ” ; w tytule tematu proszę napisać "nazwisko i imię" lub "nazwiska i imiona" poszukiwanych osób, rodzin

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Awatar użytkownika
Marsylka

Sympatyk
Posty: 617
Rejestracja: pn 23 maja 2016, 16:56

Wiśniewski Gotlib

Post autor: Marsylka »

Poszukuję informacji o ojcu i matce Feliksa Wiśniewskiego (urodzony prawdopodobnie w 1868), Gotlibie i Katarzynie z domu Koźlik. Żoną Feliksa była Katarzyna z domu Rydelek, córka Wojciecha i Teofili Przytuły. Rodzice Feliksa pochodzili prawdopodobnie z Kolna. Zakładam, że żyli oni jakoś w pierwszej połowie XIX-ego wieku (Archiwum w Łomży nie ma danych na temat Gotliba i jego żony).

Ada z Wiśniewskich
Awatar użytkownika
Marsylka

Sympatyk
Posty: 617
Rejestracja: pn 23 maja 2016, 16:56

Wiśniewski Gotlib

Post autor: Marsylka »

Taka sprawa - dowiedzialam się z zapisu przekazu ustnego (wnuczki Gotliba vel Bogumila Wiśniewskiego z Wykowa, par. Lachowo, Podlasie, żyjącej w Ameryce), że ów byl ze szlachty i byl ,,kiedyś'' wlascicielem ziemskim w guberni lomżyńskiej (o tym wspominalam w którymś wątku) z jakimiś powiazaniami z wlazdami rosyjskimi (Bóg wie jakimi, zwlaszcza że Gotlib walczyl w powstaniu styczniowym jako lokalny przywódca). Nowe dane to takie, że jako że dom mojego przodka byl na styku Prus i zaboru rosyjskiego, przyjmowano tam przemytników. Pewnego razu, gdy przemytnicy zatrzymywali się w domu, Rosjanie dokonali niespodzianego nalotu. Jako że Wiśniewski ukrywał w sypialni srebrne nakrycia i świeczniki, powiesił w sypialni portret cara. Rosjanie przeszukiwali dom bardzo dokładnie aż do momentu, gdy zobaczą portret cara. ,,Przemytnikom już nigdy więcej nie przeszkadzano w ich domu.'' Kolejna sprawa to taka, że przez jakiś czas przebywala tam niestabilna psychicznie czlonkini carskiej rodziny,której po jakimś czasie pozwolono wróciĆ do Rosji, a która w podzięce zostawila ów wspomniany poret cara (obraz uchronil kilkakrotnie Wisniewskich przed zeslaniem na Sybir, m.in. za naukę wiejskich dzieci polskiego i w czasie tych kozackich nalotów. Obraz byl w domu do IIWŚ, gdy zostal zrabowany przez Nazistów,co podobno potwierdzil potem syn Wiśniewskiego: W1 Malal 12-200 Piscz WOJ, Suwalki Poland - cokolwiek to jest.

Czy takie dane mogą jakoś uprościć poszukiwania śladów Gotliba?
jamiolkowski_jerzy

Sympatyk
Adept
Posty: 3178
Rejestracja: śr 28 kwie 2010, 19:24

Wiśniewski Gotlib

Post autor: jamiolkowski_jerzy »

W metryce ślubu Feliksa i Katarzyny
https://szukajwarchiwach.pl/5/537/0/-/2 ... TEpiLL__jg
zapisano że Feliks urodził się w Wykowie a więc w parafii Kolno w 1868 ( w praktyce mogło to być około). Czy ten dokument urodzin został przejrzany? Powinien być wpisany wiek Gotliba a to już będzie jakiś dokumentalny punkt zaczepienia w odróżnieniu od barwnej legendy rodzinnej
Awatar użytkownika
Marsylka

Sympatyk
Posty: 617
Rejestracja: pn 23 maja 2016, 16:56

Wiśniewski Gotlib

Post autor: Marsylka »

Pisalam do AP w sprawie Feliksa. Z parafii Kolno mają ponoć akty tylko z zakresu 1890-1917.Poza aktem ślubu nie mam nic z Kolna.

Wykowo należalo do Kolna w 1868? Warto wiedzieć.
jamiolkowski_jerzy

Sympatyk
Adept
Posty: 3178
Rejestracja: śr 28 kwie 2010, 19:24

Wiśniewski Gotlib

Post autor: jamiolkowski_jerzy »

Jak niema kiedy sa !!
Do przejrzenia ich informator str 137
http://www.bialystok.ap.gov.pl/arch/lom ... omza_2.pdf
A ze te skany robili mormoni to u nich też oczywiście są tyle że zakluczykowane
https://www.familysearch.org/search/cat ... %20Library
Awatar użytkownika
Marsylka

Sympatyk
Posty: 617
Rejestracja: pn 23 maja 2016, 16:56

Wiśniewski Gotlib

Post autor: Marsylka »

Tak mnie ciągle informują w mejlach:)
Anna_S

Sympatyk
Mistrz
Posty: 136
Rejestracja: pn 21 lip 2014, 14:50

Wiśniewski Gotlib

Post autor: Anna_S »

Witam.
W Kolnie nie ma aktu urodzenia Feliksa Wiśniewskiego.
Nie wiedzę tam również metryk z Wykowa, przynajmniej w okolicy roku 1868.
Pozdrawiam
Anna
jamiolkowski_jerzy

Sympatyk
Adept
Posty: 3178
Rejestracja: śr 28 kwie 2010, 19:24

Wiśniewski Gotlib

Post autor: jamiolkowski_jerzy »

No to jest problem. Czyżby Wykowo zostało przyłączone później z sąsiedniej parafii?. Tylko jakiej? Spróbuje poszukać.
Mea culpa. Wykowo to parafia Lachowo a to zdaje się biała plam jeśli idzie o ksiegi
Historia koscioła w Lachowie od 1817 do co najmniej 1878 wygląda skomplikowanie. Tylko kaplica.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Lachowo
Jest szansa że Feliks mógł byc chrzczony gdzieś po sasiedzku. Warto popytać w AD ksieży historyków jak było,
Awatar użytkownika
Marsylka

Sympatyk
Posty: 617
Rejestracja: pn 23 maja 2016, 16:56

Wiśniewski Gotlib

Post autor: Marsylka »

Tak, Wykowo to parafia Lachowo, dlatego sugestia o szukaniu w Kolnie mnie zdziwila.

Chrzczony po sąsiedzku - byloby super, ale niestety, malo prawdopodobne:(
Awatar użytkownika
Marsylka

Sympatyk
Posty: 617
Rejestracja: pn 23 maja 2016, 16:56

Wiśniewski Gotlib

Post autor: Marsylka »

Z listu z roku ~1974 wynika, że jakiś znajomy rodziny, z Warszawy, znalazl Bogumila vel Gotliba w warszawskim archiwum (jak kiedyś już wspominalam - okolica Zambrowa (w tlumaczonym z ang. listu - ,,Gambrowa'').
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poszukuję osób, rodzin”